Obejrzeliśmy "Halo tu Polsat". Program nie ma typowego domowego klimatu [OPINIA]
Za nami start programu „Halo tu Polsat”, który w piątek rano zadebiutował na antenie. Pierwsze wydanie poprowadzili Maciej Rock i Agnieszka Hyży, choć w studiu pojawili się też pozostali gospodarze oraz publiczność, celebryci, eksperci, a nawet orkiestra dęta, której występ uświetnił start śniadaniówki Polsatu. Program zdominowała tematyka show-biznesowa i częste reklamy.
Śniadaniówka Polsatu wystartowała punktualnie o godzinie 8.00, a z widzami przed telewizorami przywitała się - nie kryjąc przy tym przejęcia - pierwsza z trzech par prowadzących: Maciej Rock i Agnieszka Hyży, gromko obsypana oklaskami zgromadzonej w studiu publiczności. To właśnie udział zasiadającej na balkonie widowni – póki co - jest tym, co najbardziej wyróżnia śniadaniówkę Polsatu od konkurencji. Jak się jednak wydaje, potencjał publiczności oddalonej znacząco od wydarzeń w centrum studia trudno było wykorzystać w programie.
Reklamy już po kwadransie
Podczas trzygodzinnego pasma na żywo, wielokrotnie jednak przerywanego blokami reklamowym (pierwszy pojawił się zaledwie po kwadransie, a w ciągu pierwszych 45 minut programu widzom dwukrotnie zaserwowano przerwę), pojawiły się elementy typowe dla programów śniadaniowych, a mało nowatorskich rozwiązań. W kuchni królował Mateusz Gessler, a przygotowywane przez niego dania degustowali nie tylko prezenterzy, ale i osoby zaproszone z widowni. Pojawiała się prognoza pogody, którą zapowiadała Milena Roskowska-Galant, był także przegląd najważniejszych informacji z kraju i ze świata, które przedstawiła dziennikarka Polsat News (łączenie z newsroomem). Jednym słowem wszystko to, co znamy z innych tego typu programów i w podobnej formule.
Dominacja celebryckich tematów
Jednym z pierwszych punktów programu był kącik show-biznesowy, który otworzył Aleksander Sikora, a tematem występy gwiazd disco-polo na weselach. Widzowie zobaczyli nagrane wcześniej wypowiedzi m.in. Magdaleny Narożnej, Zenona Martyniuka czy Marcina Millera, jednak największy z celebryckich newsów przedstawiła - goszcząca w studiu na żywo - Karolina Gilon. Gospodyni „Love Island” poinformowała w „Halo tu Polsat”, że zostanie mamą (kilkanaście minut przed wejściem na antenę napisała o tym na Instagramie).
W pierwszym wydaniu śniadaniówki Polsatu wyraźnie dominowała tematyka show-biznesowa. Poza wizytą Karoliny Gilon w studiu pojawił się także duet FitLovers, który opowiedział o przygotowaniach do ślubu, a całość zamykała rozmowa z kolejnym influencerem, Michałem Przybyłowiczem, znanym w sieci jako „polski Ken”. Brakowało tematów poradnikowych czy lifestylowych.
Czytaj także: Rusza "Halo tu Polsat". Miszczak: będziemy rozpychać się na rynku
Z poważniejszych tematów redakcja „Halo tu Polsat” zajęła się nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w USA i rywalizacją Kamali Harris z Donaldem Trumpem. I choć na kanapie ostatecznie zasiedli eksperci, to wcześniej wynik wyborów starano się przewidzieć z układu kart. W studiu programu gościła bowiem popularna na TikToku wróżka Kinga Ori Oliwia Kujawa.
Ciekawostką był trwający kwadrans kącik naukowy, w którym Dariusz Aksamit, fizyk i popularyzator nauki, przeprowadził z udziałem prowadzących kilka efektownych eksperymentów. W pierwszym wydaniu „Halo tu Polsat” mało było jednak materiałów reporterskich (zaledwie jeden), nie było łączeń na żywo, a wszystko działo się w obrębie telewizyjnego studia. A to – choć nowoczesne i kolorowe – nie sprzyjało jednak budowie kameralnej atmosfery, którą cenią sobie widzowie o poranku. W wielkiej hali z widownią niósł się pogłos, a klimat śniadaniówki Polsatu bliższy był rozrywkowemu show niż domowemu zaciszu.
“Halo tu Polsat” powalczy ze śniadaniówkami TVN i TVP2
Magazyn „Halo tu Polsat” nadawany jest w trzy dni w tygodniu od piątku do niedzieli od godziny 8.00 do 11.00. Największą konkurencją dla śniadaniówki Polsatu jest “Dzień dobry TVN”, w którym w nowym sezonie do redakcji programu dołączają gwiazdy (pierwszą z nich jest Adam Małysz) oraz "Pytanie na śniadanie”, które zyska wkrótce nowe studio i czołówkę. Programy TVN i TVP2 istnieją na antenie od lat i są emitowane codziennie.
Nowy program Polsatu będzie miał trzy pary prowadzących - poza Maciejem Rockiem i Agnieszką Hyży są to Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna oraz Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Za kącik kuchenny odpowiadać będą Ewa Wachowicz, Mateusz Gessler i Martin Jimenez Castro. Kącik parentingowy poprowadzi Marcelina Zawadzka. Reporterami śniadaniówki będą Anna Rubaj, Aleksander Sikora i Maks Behr. Zespołem programu kieruje Luiza Zając. Studio “Halo tu Polsat” powstało w kompleksie Cyfrowego Polsatu.
Dołącz do dyskusji: Obejrzeliśmy "Halo tu Polsat". Program nie ma typowego domowego klimatu [OPINIA]