Grupa LPP straciła przez epidemię. W e-commerce kolejny rekord, tylko Sinsay ze wzrostem sprzedaży
W zeszłym kwartale finansowym przychody sprzedażowe Grupy LPP zmalały o 23,1 proc. do 2,09 mld zł, a z jej czołowych marek wzrost osiągnęło jedynie Sinsay. To skutek ograniczeń działalności sklepów stacjonarnych, natomiast wpływy z e-commerce poszły w górę o 99,2 proc. do 778,1 mln zł.
Od listopada ub.r. do stycznia br., czyli w czwartym kwartale minionego roku finansowego, przychody Grupy LPP ze sprzedaży w sklepach stacjonarnych wyniosły 1,31 mld zł, wobec 2,28 mld zł rok wcześniej. Firma tłumaczy ten spadek ograniczeniami handlowymi z powodu drugiej fali epidemii: w wielu krajach jej sklepy w centrach handlowych musiały być zamknięte, a do tych otwartych przychodziło mniej klientów.
Z drugiej strony firma obniżyła koszty działania sklepów rok do roku ze 195 do 144 zł w przeliczeniu na metr kwadratowy. Wynika to m.in. z renegocjacji czynszów oraz obniżeniu wydatków na pracowników, zużycie materiałów i usług obcych.
E-commerce 99 proc. w górę
Natomiast przychody Grupy LPP ze sprzedaży internetowej poszły w górę rok do roku o 99,2 proc. do 778,1 mln zł. Tylko w Polsce zwiększyły się z 216,3 do 376,8 mln zł. W naszym kraju firma zanotowała 48 proc. łącznych wpływów z e-commerce.
W Polsce udział sprzedaży internetowej w łącznych przychodach Grupy LPP wzrósł rok do roku z 16,7 do 45,4 proc.
Firma w zeszłym kwartale osiągnęła kolejny rekord wpływów z e-commerce, w drugim kwartale finansowych (czyli od maja do lipca ub.r.) wyniosły one 621,2 mln zł, a we wcześniejszych kwartałach - maksymalnie 391 mln zł.
Mohito najmocniej w dół, tylko Sinsay ze wzrostem
Przychody w sklepach Reserved zmalały rok do roku o 28,7 proc. do 904,6 mln zł. Procentowo jeszcze więcej straciły Mohito (o 33 proc. do 187,1 mln zł) oraz Cropp (o 29,3 proc. do 259,8 mln zł).
Jedyną marką ze wzrostem jest Sinsay - jego wpływy poszły w górę o 17,1 proc. do 486,1 mln zł.
Mimo wzrostu sprzedażowej marży brutto z 51,9 do 53,4 proc. zysk EBITDA firmy zmalał o 43,2 proc. do 337,4 mln zł, zysk operacyjny - o 72,8 proc. do 80,1 mln zł, a wynik netto - ze 194,4 mln zł zysku do 44,4 mln zł straty.
110 sklepów więcej
Na koniec stycznia br. działało 1 856 sklepów stacjonarnych Grupy LPP, o 110 więcej niż rok wcześniej. W Polsce liczba sklepów zmalała o 8 do 866, w innych krajach europejskich - wzrosła o 37 do 455, a krajach byłego ZSRR - o 80 do 526.
Firma ze swoimi sklepami stacjonarnymi i platformami internetowymi jest obecna w 38 krajach.
W ciągu roku liczba sklepów Sinsay zwiększyła się o 110 do 434, a ich łączna powierzchnia handlowa - o 90,3 proc.
Sieci Reserved i Mohito mimo niewielkich spadków liczby sklepów osiągnęły wzrosty ich łącznej powierzchni.
- Na najbliższe lata pod kątem planów dalszego rozwoju grupy patrzymy optymistycznie. Oba kanały sprzedaży pozostają dla nas bardzo ważne, zarówno sklepy tradycyjne, jak i internetowe. Będziemy nadal otwierać nowe sklepy, jednak w różnym tempie w każdym z brandów. Szanse do dalszego rozwoju sieci sklepów stacjonarnych widzimy szczególnie na rynkach wschodnich: w Rosji i na Ukrainie, ale też w Rumunii. W tym roku planujemy wejście na kolejny nowy rynek: do Macedonii Północnej - napisano w raporcie rocznym LPP.
LPP chce wydać 1,1 mld zł na inwestycje
W ubiegłym roku wydatki inwestycyjne związane z rozwojem sieci sprzedaży, sieci dystrybucji, biur i technologii wyniosły 824,8 mln zł.
Nakłady inwestycyjne w 2021/22 roku mają wynieść ok. 1,1 mld zł. Spółka podała, że planowane wydatki na sklepy to ok. 840 mln zł, na biura 50 mln zł, na obszar logistyki 150 mln zł, a 60 mln zł na obszar IT. W przyszłym roku CAPEX grupy ma wynieść 900 mln zł.
Firma zapowiedziała, że łączna powierzchnia handlowa jej sklepów ma wzrosnąć w 2021/22 roku o 20 proc. rdr, do 1.727 tys. m kw. Na koniec 2021/22 roku salony marki Reserved mają być w 26 krajach.
Spółka podała, że w handlu tradycyjnym będzie rozwijać w tym roku głównie młodsze marki: Sinsay, Cropp i House. Sklepy będą otwierane nie tylko w galeriach handlowych, ale też w retail parkach i lokalizacjach przy ulicy, w mniejszych miejscowościach.
- Widzimy nasze szanse w udanych kolekcjach wszystkich marek, rozwoju produktów w ślad za oczekiwaniami klientów, dostosowywaniu się do ich nowego modelu zachowań oraz digitalizacji ukierunkowanej na wsparcie naszej omnichannelowej organizacji - napisano w raporcie.
Nowa aplikacja dla Reserved
W związku z rosnącym trendem zakupów poprzez urządzenia mobilne ma zostać uruchomiona aplikacja internetowa dla flagowej marki Reserved.
LPP realizuje też plany w zakresie zrównoważonego rozwoju. W ramach strategii For People For Our Planet na lata 2020-2025, spółka zredukowała zużycie plastiku o kolejne 300 ton, a udział kolekcji Eco Aware w całej ofercie wzrósł już do 18,6 proc. W ramach działań w obszarze odpowiedzialnej produkcji rozpoczęto konsultacje z fabrykami z Azji Południowo-Wschodniej, których celem jest spełnienie wyznaczonych standardów Eco Aware Production.
Na koniec 2020/21 roku oferta LPP była dostępna na 38 rynkach. W tym czasie, po raz pierwszy w historii firmy, w każdym kwartale większą część stanowiła sprzedaż zagraniczna, której udział w przychodach całej Grupy wynosił już ponad 56 proc. - W ubiegłym roku wszystkie nasze marki generowały więcej przychodów z zagranicy niż z kraju. W ostatnim kwartale również po raz pierwszy udział Polski w przychodach Grupy spadł poniżej 40 proc. W regionach, w których rozwijamy naszą sieć logistyczną, obserwujemy korzystne wyniki sprzedażowe, czego przykładem są choćby przychody zanotowane w czwartym kwartale w Rumunii. Utrzymujące się zainteresowanie naszą ofertą widoczne było także w Serbii czy Bośni i Hercegowinie. W tym czasie notowaliśmy też podwojenie sprzedaży w sklepie paneuropejskim – mówi wiceprezes zarządu LPP.
Dołącz do dyskusji: Grupa LPP straciła przez epidemię. W e-commerce kolejny rekord, tylko Sinsay ze wzrostem sprzedaży