Grupa 4Fun Media ze wzrostem wpływów o 29 proc. i 7,8 mln zł zysku, mocno w górę FCB Bridge2Fun i Screen Network
W ub.r. Grupa 4Fun Media zanotowała 49,2 mln zł wpływów ze sprzedaży (o 28,9 proc. więcej niż rok wcześniej) i 7,76 mln zł zysku netto (wobec 1,17 mln zł w 2016 roku). Przychody agencji reklamowej FCB Bridge2Fun zwiększyły się z 4,06 do 7,32 mln zł.
Zysk brutto Grupy 4Fun Media ze sprzedaży zwiększył się z 9,98 do 17,11 mln zł, a zysk z działalności operacyjnej - z 1,53 do 8,72 mln zł.
Firma tłumaczy, że wzrost przychodów i zysku netto wynika głównie z większej oglądalności jej stacji telewizyjnych. - Przychody na poziomie jednostkowym, pochodzące głównie ze sprzedaży czasu reklamowego w stacjach telewizyjnych 4fun.tv, 4fun Gold Hits oraz 4fun Dance osiągnęły w raportowanym okresie wartość 23,8 mln zł i były wyższe o 10 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Biorąc pod uwagę silnie rozdrobiony rynek stacji muzycznych w Polsce, na którym działa co najmniej 25 telewizji, wynik ten należy uznać za wymierny sukces - komentuje w liście do akcjonariuszy Ross Newens, prezes Grupy 4Fun Media (objął tę funkcję pod koniec lutego br., zastępując Rafała Barana).
Wpływy firmy ze sprzedaży czasu reklamowego w jej stacjach wzrosły w skali roku o 6 proc. do 23,1 mln zł, a z dystrybucji - o 17 proc. do 933 tys. zł.
Przychody z reklamy zewnętrznej zwiększyły się o 52 proc. do 13,43 mln zł. W tym sektorze firma ma spółkę Screen Network, a jesienią ub.r. kupiła PRN Polska (zapłaci za nią do 2020 roku maksymalnie 4,97 mln zł).
Z kolei FCB Bridge2Fun zanotowała 7,32 mln zł wpływów, o 80 proc. więcej niż rok wcześniej. Agencja ma taką nazwę od listopada ub.r., po kupnie od koncernu Interpublic Group agencji FCB Warsaw. Z kolei w grudniu przejęła obsługę w zakresie ATL klientów Deloitte Digital.
- Plany na 2018 rok są równie ambitne. W segmencie rynku telewizyjnego obejmują one dalszy wzrost oglądalności, który pozwoli na uzyskanie wyższych przychodów pochodzących zarówno ze sprzedaży czasu antenowego jak i ze sprzedaży akcji specjalnych czyli działań promocyjnych realizowanych dla klientów w czasie antenowym poza blokami reklamowymi. Istotnym wsparciem mogą okazać się w tym względzie innowacyjne rozwiązania technologiczne, którego przykładem jest wprowadzenie do komunikacji na Facebooku, najbardziej złożonego i innowacyjnego na polskim rynku chatbota (zwanego funbotem) - zapowiada Ross Newens. - Kolejnym obszarem z dużym potencjałem wzrostu może okazać się wejście 4fun Media na rynek e-commerce, którego pierwszym krokiem jest kapitałowe zaangażowanie w internetową platformę sprzedaży CupSell - dodaje.
- Naszym celem na 2018 rok jest poszukiwanie nowych celów akwizycyjnych w obszarze nowych mediów, usługach marketingowych oraz w branży e-commerce. Planom rozwojowym Grupy sprzyja dziś rosnący rynek reklamowy, stabilność branży telewizyjnej oraz dynamiczny rozwój cyfrowej reklamy zewnętrznej - zaznacza prezes firmy.
Grupa 4Fun Media od grudnia 2010 roku jest notowana na warszawskim rynku giełdowym NewConnect. Na koniec piątkowej sesji giełdowej za akcję firmy płacono 10,65 zł, co daje kapitalizację w wysokości 43,87 mln zł. W ub.r. firma po czterech latach przerwy wypłaciła dywidendę - 1,02 mln zł, po 25 groszy na akcję.
Głównym akcjonariuszem Grupy 4Fun Media jest Nova Group Limited mająca 55,06 proc. akcji.
Dołącz do dyskusji: Grupa 4Fun Media ze wzrostem wpływów o 29 proc. i 7,8 mln zł zysku, mocno w górę FCB Bridge2Fun i Screen Network
Pan ross sie chwali a baran robotę odwalił