Gra na podstawie powieści Olgi Tokarczuk powstanie w języku angielskim
„Ibru” to produkowana przez Sundog gra wideo oparta na świecie wykreowanym przez Olgę Tokarczuk w powieści „Anna In w grobowcach świata”. Dzieło ma ujrzeć światło dzienne w 2026 roku, choć już w tym gotowy ma być prototyp dla inwestorów.
Polski twórca gier Sundog rozpoczął pracę nad grą komputerową „Ibru”, dla której inspiracją jest świat wykreowany w wydanej w 2006 roku powieści „Anna In w grobowcach świata” noblistki Olgi Tokarczuk. Ta natomiast oparta jest o mit traktującej o sumeryjskiej bogini miłości, wojny i płodności Inannie.
Sama Tokarczuk weźmie udział w tworzeniu gry. Została współwłaścicielką i szefową rady nadzorczej spółki Sundog oraz współscenarzystką „Ibru”.
Wedle zapowiedzi studia, gra ma być osadzonym w świecie science-fantasy detektywistycznym RPG z rozgrywką prowadzoną z perspektywy pierwszoosobowej (FPP). Czas rozgrywki planowany jest na ok. 16 godzin.
- Szacujemy, że produkcja tytułu potrwa kilka lat. Chcielibyśmy, by gra była gotowa w 2026 roku – mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Mateusz Błaszczyk, członek zarządu, współzałożyciel i dyrektor artystyczny Sundog.
Jak się okazuje, gra, choć tworzona przez polski zespół, będzie po angielsku. - Gra ukaże się docelowo w języku angielskim, będzie nam też zależeć na jej lokalizacjach, w tym na język polski – dodaje jednak Błaszczyk.
Nad produkcją pracuje dziewięć osób
Aktualnie nad produkcją pracuje dziewięć osób. - Mamy na pokładzie naprawdę doświadczone i utalentowane osoby, które zdobywały doświadczenie w czołowych spółkach z branży gamedev, w spółkach Techland, CI Games, Flying Wild Hog, PolyAmorous i innych – mówi współzałożyciel Sundog. - Docelowo planujemy rozbudowę zespołu do około 20 osób. Prowadzimy teraz aktywne rekrutacje i poszukujemy kolejnych talentów - dodaje.
Kiedy będzie gotowy prototyp dla inwestorów? - Jesteśmy w zaawansowanej fazie koncepcyjnej, chcielibyśmy stworzyć prototyp jeszcze w tym roku - mówi Błaszczyk.
Spółka dzięki tegorocznej emisji akcji zebrała prawie 1,5 mln zł, ale według szacunków realizacja całego projektu może kosztować nawet 10 mln zł.
Spółkę Sundog założyli poza Błaszczykiem dyrektorka narracyjna Aleksandra Bieluk, dyrektor artystyczny Carlos Castañon oraz scenarzysta Zbyszko Fingas, członek zarządu Fundacji Olgi Tokarczuk.
Dołącz do dyskusji: Gra na podstawie powieści Olgi Tokarczuk powstanie w języku angielskim