SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Emocje inwestorów najbardziej wpływają na ceny energii, najmniej na ceny zbóż

Emocje inwestorów najbardziej wpływają na ceny energii na giełdach, natomiast najmniej na ceny zbóż - wynika z badań ekspertów z Akademii Leona Koźmińskiego. Ich zdaniem analiza zachowań w sieci jest wiarygodniejsza niż badania ankietowe.

Badacze z Akademii Leona Koźmińskiego przy współpracy z naukowcami z uniwersytetów w Pretorii i Kapsztadzie przebadali, posługując się danymi z wyszukiwarki Google Trends, wpływ nastrojów na giełdach akcji na giełdy towarowe. Z analizy wynika - jak wskazano w informacji opisującej badanie - że emocje inwestorów są podstawowym czynnikiem, jaki wpływa na decyzje zakupowe, a zatem w konsekwencji na wzrosty lub spadki cen na giełdach.

"Najbardziej podatne na zmiany nastrojów są ceny energii. W nieco mniejszym stopniu niepewność wpływa na handel żywym inwentarzem oraz metalami szlachetnymi. Natomiast zboże okazało się być najmniej narażone na zmiany natężenia niepewności przenikającej z giełd akcji" - napisano.

Jak działa Google Trends

Jak wskazał współautor badania Jan Jakub Szczygielski, Google Trends pozwala bardzo precyzyjne rejestrować niepewność inwestorów wobec danego wydarzenia, np. politycznego, czy gospodarczego; dane z internetowych wpisów pokazują też stopień tej niepewności.

W raporcie wyjaśniono, że naukowcy wpisywali do Google Trends m.in. określenia, takie jak: "rynek akcji", "Down Jones", "rynek akcji na żywo", "rynek kontraktów terminowych". W sumie - jak zaznaczono - analizie poddano wpisy z 77 krajów, dowodząc, "że w okresach wysokiego poziomu niepewności giełdy akcji szczególnie negatywnie wpływają na giełdy towarowe"

Takie zjawisko zaobserwowano m.in. podczas Arabskiej Wiosny (2010-2012), podczas aneksji ukraińskiego Krymu przez Rosję w 2014 r. a także w czasie wybuchu pandemii COVID-19 w 2020 roku. "Dane z Google Trends pokazywały, że w czasie Arabskiej Wiosny giełdy akcji silnie wpływały na rynek paliwowy. Początek rosyjskiej agresji wywołał z kolei zmienność na rynku energii, a wybuch pandemii odznaczał się wyjątkowo silnym powiązaniem rynku finansowego z towarowym" - poinformowano.

Jak wyjaśnił Szczygielski, kiedy podmioty gospodarcze są niepewne co do sytuacji lub wydarzenia i związanych z nimi konsekwencji, reagują poszukiwaniem informacji dotyczących tej sytuacji lub wydarzenia w celu zmniejszenia niepewności. "W związku z tym rosnąca i malejąca liczba wyszukiwań wokół danego wydarzenia lub sytuacji pokazuje zmieniające się poziomy niepewności odczuwanej przez inwestorów". Zdaniem badacza z Akademii Leona Koźmińskiego, analiza zachowań w sieci jest wiarygodniejsza niż badania ankietowe.

W informacji napisano też, w 2019 roku z tego samego narzędzia skorzystał amerykański ekonomista, Seth Stephens-Davidowitz. "Postawił (...) podobną do Jana Jakuba Szczygielskiego tezę, że zapytania internautów gromadzone w wyszukiwarce to bardzo dobry materiał badawczy, który pozwala osiągać znacznie wiarygodniejsze wyniki niż przy użyciu metod sondażowych. Oparł to przekonanie na założeniu, że w ankietach socjologicznych, które bazują na deklaracjach, uczestnicy często kłamią, a tymczasem wyszukiwarka internetowa daje im poczucie intymności i w niej piszą o prawdziwych lękach lub wątpliwościach" - zauważono.

Dołącz do dyskusji: Emocje inwestorów najbardziej wpływają na ceny energii, najmniej na ceny zbóż

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl