Do wakacji sms-y z zagranicy mają znacznie stanieć
Unijna komisarz ds. telekomunikacji Viviane Reding zażądała w poniedziałek od operatorów telefonii komórkowych, aby najpóźniej przed wakacjami obniżyli stawki roamingu za przesył danych, w tym sms-ów.
"Wysyłanie wiadomości tekstowych albo ściąganie danych na telefon komórkowy w innym kraju nie powinno być zasadniczo droższe dla konsumenta, niż korzystanie z tych usług u siebie" - oświadczyła pani komisarz w Barcelonie na spotkaniu z operatorami europejskich sieci komórkowych.
Zagroziła operatorom, że jeśli chcą uniknąć narzucenia obniżek unijnym rozporządzeniem, podobnym do tego, które w zeszłym roku zmusiło do wprowadzenia zredukowanych stawek za rozmowy, muszą sami zejść z opłatami do rozsądnego poziomu. Zdaniem Reding, do zaakceptowania byłyby 2-3 eurocenty więcej, niż wynosi stawka za sms-y krajowe.
"UE nie może zaakceptować tego, że operatorzy osiągają na klientach roamingowych 20 razy większe zyski, niż w kraju" - wyjaśniła komisarz.
"Żeby uniknąć regulacji, europejscy operatorzy powinni znacząco obniżyć stawki roamingu za sms-y i transmisję danych, zarówno w rozliczeniach hurtowych, jak i dla klientów indywidualnych" - dodała Reding. Wyznaczyła im termin - do końca czerwca. "Komisja Europejska będzie gotowa do regulacji po 1 lipca" - zapowiedziała.
Zażądała też od operatorów, aby przed wakacjami opublikowali przejrzyste tabele swoich stawek za roaming i przesył danych, grożąc, że w przeciwnym wypadku KE zrobi to za nich. "A potem porozmawiam z innymi komisarzami i powiem im, co trzeba zrobić" - przestrzegła Reding operatorów.
Wysyłanie sms-ów to najprostszy i najpopularniejszy sposób korzystania z transmisji danych przez telefony komórkowe. Inne to wysłanie zdjęć, ściąganie plików muzycznych, przeglądanie stron internetowych czy korzystanie z poczty elektronicznej.
Do zmuszenia operatorów do obniżki opłat za sms-y i przesył danych wzywał Parlament Europejski w zeszłym roku, podczas prac nad rozporządzeniem o redukcji stawek roamingowych za rozmowy. KE uważała, że jest jeszcze za wcześnie na taki krok, ale zastrzegła sobie wówczas prawo do przedstawienia propozycji legislacyjnych w ciągu 2008 roku.
Stawki za krajowe sms-y wynoszą obecnie w UE 5-10 eurocentów, a nawet 1-2 eurocenty w przypadku specjalnych ofert i pakietów. Dramatycznie rosną wraz z przekroczeniem granicy i wynoszą średnio 29 eurocentów, a u niektórych operatorów nawet ponad pół euro. To oznacza, że za granicą sms-y kosztują 3 do 25 razy więcej niż w kraju. Zdaniem komisarz Reding takiej różnicy nie uzasadniają dodatkowe koszty ponoszone przez operatorów, które są "marginalne".
Jeszcze większe różnice występują w przypadku przesyłu danych: średnia cena w roamingu to 5,24 euro za 1 MB, przy czym operatorzy w Polsce i Luksemburgu żądają nawet 11 euro. Tymczasem na rynkach krajowych operatorzy najczęściej zeszli ze stawkami poniżej 1 euro/MB, a w niektórych pakietach oferują stawkę 1-2 eurocenty.
KE uważa, że zeszłoroczne, przyjęte w ekspresowym tempie rozporządzenie w sprawie roamingu rozmów telefonicznych przyniosło spodziewane rezultaty, i jest gotowa iść za ciosem. Cena połączeń wykonywanych za granicą spadła natychmiast średnio o 57 proc., a połączeń odbieranych - o 60 proc.
Dołącz do dyskusji: Do wakacji sms-y z zagranicy mają znacznie stanieć