SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czarny protest w mediach: „Gazeta Wyborcza”, „Newsweek” i „Polityka” bez kobiet, TV Republika na biało

Poniedziałek upłynął w całej Polsce pod znakiem „czarnego protestu”, w ramach którego odbyły się manifestacje przeciw zaostrzeniu przepisów w sprawie aborcji. Choć prawie wszystkie media to wydarzenie mniej lub bardziej obszernie relacjonowały, to tylko niektóre z nich jednoznacznie opowiedziały się po stronie manifestujących.

Na początek przypomnijmy: „czarny protest” to ogólnopolski strajk kobiet, związany z planowanym zaostrzeniem przepisów antyaborcyjnych. Obywatelski projekt ustawy przewidującej m.in. całkowity zakaz aborcji i kary dla kobiet, które jej się poddały, został skierowany do prac w komisji podczas poprzedniego posiedzenia Sejmu. Jednocześnie posłowie odrzucili w pierwszym czytaniu projekt liberalizujący obowiązujące przepisy. Przez cały poniedziałek w Polsce odbywały się liczne manifestacje kobiet. Jednocześnie organizowane były tzw. „białe protesty” jako sprzeciw wobec „czarnego protestu”.

Zapytani w ubiegłym tygodniu przez portal Wirtualnemedia.pl najwięksi nadawcy telewizyjni i radiowi oraz wydawcy prasowi i internetowi poinformowali nas, że nie będą zachęcać swoich pracownic do udziału w „czarnym proteście”. Ale nie będą wyciągać konsekwencji wobec osób, które w poniedziałek nie pojawią się w pracy (w większości przypadków można było skorzystać z urlopu na żądanie lub opieki nad dzieckiem). W poniedziałek poprosiliśmy większość biur prasowych o przynajmniej orientacyjną informację, jaka grupa kobiet skorzystała z możliwości nieobecności tego dnia w pracy. Za każdym razem odmówiono nam odpowiedzi na to pytanie, wyjaśniając, że tego typu dane są tajne.

Wrzało za to na stronach internetowych niektórych mediów, a także w mediach społecznościowych, szczególnie na Twitterze, za pośrednictwem którego kilka redakcji wyraźnie opowiedziało się po stronie strajkujących kobiet. Redakcja tygodnika „Polityka” napisała na swojej stronie internetowej m.in.: „Nie chcemy pozwolić na to, żeby aborcja, zabieg, który powinien być dostępny w sytuacji zagrożenia zdrowia płodu, została usunięta z listy naszych praw. Nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji, dlatego w tak znaczącym momencie chcemy zaprotestować także my. Dziś, w poniedziałek, 3 października, pracownice naszej redakcji nie przyjdą do pracy. W ten sposób nawiążemy do tzw. islandzkiego strajku kobiet z 24 października 1975 roku, gdy 90 proc. kobiet w Islandii nie przyszło do pracy. Wesprą nas tego dnia nasi koledzy, oni również będą protestować”.

Grzegorz Rzeczkowski, redaktor naczelny serwisu Polityka.pl, zamieścił na koncie na Twitterze post, w którym podkreśla, że w poniedziałek nie było w redakcji ani jednej kobiety.


W podobny sposób solidaryzowała się ze strajkującymi kobietami redakcja magazynu „Newsweek Polska”. Na twitterowym koncie tygodnika zamieszczono zdjęcie z porannego kolegium w redakcji, w którym brali udział sami mężczyźni. Z kolei na facebookowym profilu tygodnika widniało na czarnym tle zdanie popierające demonstracje kobiet.


Manifestacje odbywające się w ramach „czarnego protestu” poparły niektóre gwiazdy TVN Style, były wśród nich m.in.: Maja Sablewska, Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Nowak-Ibisz, Izabela Janachowska oraz Karolina Korwin Piotrowska.


Niektóre znane osoby związane z TVN Style były jednak ostrożne w wyrażaniu opinii na temat poniedziałkowych manifestacji. Dorota Szelągowska napisała m.in.: „Jestem przeciwniczką aborcji. Jednak nie śmiałabym decydować za kobiety, które zostały zgwałcone, noszą w łonie ciężko chore dzieci, lub muszą wybierać między życiem swoim, a nienarodzonego. To najtrudniejsza decyzja w życiu i nikt, poza Kobietą, nie poniesie jej konsekwencji. Ani moralnych, ani tych związanych z codziennością. To, co powinno dać nam państwo, to nie zaostrzenia i kary, a wsparcie i opiekę specjalistów. Takich, którzy mogą pomóc w tych dramatycznych wyborach, by były one w pełni świadome, ze znajomością konsekwencji”.

Wiadomo już, że wtorkowe wydanie „Gazety Wyborczej” poświęcone będzie „czarnemu protestowi”. Poinformował o tym za pośrednictwem swojego konta na Twitterze Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego gazety. - Jutrzejsza "Wyborcza" w całości o #czarnyponiedziałek - w całości zrobiona przez facetów ...w czerni ;-) - napisał Kurski, nawiązując do tego, że większość mężczyzn zatrudnionych w „Gazecie Wyborczej”, przyszła w poniedziałek do pracy w czarnych strojach.

Zamieszczono m.in. zdjęcie dziennikarek „Gazety Wyborczej” spod Kolumny Zygmunta na Placu Zamkowym w Warszawie, gdzie odbyła się jedna z największych manifestacji „czarnego protestu”.

Nie wszystkie media solidaryzowały się ze strajkującymi kobietami. Fala krytyki pod adresem organizatorów strajku popłynęła m.in. z TV Republika, na antenie której 3 października odbywał się „Biały Dzień”. Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny stacji powiedział na antenie m.in., że „kobiety, które strajkują przeciwko zaostrzeniu przepisów w sprawie aborcji nieprzypadkowo ubierają się na czarno, ponieważ jest to kolor ciemności”. Mówiąc o „czarnym proteście” Terlikowski dodał także m.in., że - jego zdaniem - większość kobiet tak naprawdę nie chce uczestniczyć „w tej hucpie na rzecz śmierci”.

Protestu kobiet nie poparł np. tygodnik „Do Rzeczy”. - Dla redakcji „Do Rzeczy” poniedziałek był normalnym dniem pracy. Nic nie wiem o żadnych kobietach, które wczoraj miałyby nie przyjść do pracy w redakcji - powiedział nam Paweł Lisicki, redaktor naczelny tego magazynu.

Bardzo ostro na temat „czarnego protestu” wypowiadał się wczoraj na łamach Wirtualnemedia.pl Michał Karnowski, członek zarządu Fratrii wydającej tygodnik „w Sieci”. - Spółka Fratria i media w niej zgrupowane powstały oddolnie, dzięki ideowemu zaangażowaniu i poświęceniu wielu osób, są zbudowane na fundamencie wartości chrześcijańskich i rodzinnych. Nie wyobrażamy sobie, by którakolwiek z osób z nami współpracujących chciała wspierać tego rodzaju barbarzyńską akcję i nie otrzymujemy żadnych takich sygnałów. Bardzo nas to wszystko smuci, bo źli ludzie robią sobie polityczną zabawę z rzeczy najważniejszych i najświętszych, z troski o życie bezbronnych istot. Co więcej, używają, zapewne z niewiedzy historycznej, czerni żałobnej kobiet czyli symbolu związanego z okresem przed Powstaniem Styczniowym - wyjaśnia Michał Karnowski.

- Wszystko to powoduje, że w naszej redakcji narodziła się idea wspólnego udziału we Mszy Świętej w intencji ochrony życia nienarodzonych i zawrócenia z drogi zła ludzi, którzy takie akcje organizują. Zachęcamy do tego także innych ludzi sumienia. Zachęcamy by każdy wziął udział we Mszy Świętej w swoim Kościele, w swoim mieście - podkreślał Michał Karnowski.

Blogerka Kataryna napisała na Twitterze: „Ty nie na czarno, potworze?". Na branżowej imprezie jest nas ledwie kilka na kolorowo. Czuję się w czerwieni jakbym pogrzeb trollowała”. Od akcji dystansowali się także niektórzy dziennikarze, m.in. Brygida Grysiak z TVN24. - Dla mnie pytanie o możliwość usunięcia ciąży z powodu niepełnosprawności dziecka ma konkretne twarze. Twarze wieloletnich przyjaciół - napisała Grysiak na swoim koncie na Twitterze. Z kolei Anna Kalczyńska z „Dzień Dobry TVN” napisała: „Gdyby ktoś pytał, ja dziś na szaro”.


Tydzień temu Sejm zajmował się dwoma obywatelskimi projektami ustaw dotyczących przerywania ciąży. Posłowie odrzucili w pierwszym czytaniu projekt komitetu „Ratujmy kobiety” liberalizujący przepisy aborcyjne, a do prac w komisji sejmowej skierowano projekt ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne, złożony przez komitet „Stop Aborcji”. Za dalszym procedowaniem ustawy całkowicie zakazującej przerywania ciąży opowiedzieli się posłowie PiS, Kukiz'15, PSL i PO.

Dołącz do dyskusji: Czarny protest w mediach: „Gazeta Wyborcza”, „Newsweek” i „Polityka” bez kobiet, TV Republika na biało

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
krytyk
I teraz wchodzi Terlikowski, cały na biało.
odpowiedź
User
Koledzy
Media broniące na co dzień wolności słowa i wyrażania poglądów nagle zapomniały, że tego dnia protestowały też inne kobiety z innymi poglądami (białe protesty). Ale po co mówić o drugiej stronie medalu, przecież nie chodzi o dostarczenie naszym czytelnikom przekroju sytuacji w Polsce tylko chodzi o opowiedzenie się przeciwko partii rządzącej, która odcięła nas od wpływów reklamowych ze spółek państwowych. Tacy z was hipokryci
odpowiedź
User
@Koledzy
a to ten projekt to był Ordo Iuris czy PiSu? Chyba kolega troll już się pogubił ;)
odpowiedź