Cyfrowy Polsat przegrał z UOKiK w Sądzie Najwyższym

Grzywna dotyczy kampanii prowadzonej przez Cyfrowy Polsat w drugiej połowie 2014 roku pod hasłem „Power LTE - Internet LTE bez limitu danych”. Równocześnie Cyfrowy Polsat i należący do niego operator sieci telekomunikacyjnej Plus reklamowali ofertę SmartDom, w której internet Power LTE w pakiecie z usługą telewizyjną i telefoniczną oraz telewizorem smart TV, smartfonem i tabletem miał kosztować 61 zł miesięcznie przez cały okres umowy.

UOKiK przeanalizował obie oferty po skargach, które przekazali odbiorcy. W ramach postępowania ustalono, że w promocji „Power LTE” wbrew sloganowi z reklam ograniczano zarówno wielkość transferu danych, jak i prędkość transmisji po wykorzystaniu pakietu (nawet do 32 kb/s). W przypadku oferty SmartDom cena 61 zł miesięcznie obejmowała tylko usługi telekomunikacyjne, a za urządzenia prezentowane w reklamach trzeba było zapłacić dodatkowo.

Prezes UOKiK pod koniec 2016 roku za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów nałożył na Cyfrowy Polsat 9,7 mln zł grzywny, z czego 4,41 mln zł za reklamę SmartDomu, 5,29 mln zł za kampanię „Power LTE”, a na Polkomtel - 30,7 mln zł. Nakazał też obu firmom emisję w głównym kanale Polsatu ogłoszeń informujących o wprowadzaniu konsumentów w błąd (przez 30 dni, po pięć razy dziennie w paśmie wieczornym) oraz publikację komunikatów o decyzji Urzędu na stronach głównych swoich portali internetowych.

- Praktyki obu spółek mogły spowodować straty finansowe u tych konsumentów, którzy zdecydowali się zawrzeć umowę w ramach promocji SmartDom i Power LTE. Nasze postępowania wykazały, że rzeczywiste warunki oferty różniły się od tych prezentowanych w reklamach. Oczywiście, reklama może przybierać różne konwencje m.in. uproszczenia czy żarty. Nie może jednak wprowadzać w błąd co do oferty przedsiębiorcy - argumentował Marek Niechciał, ówczesny prezes UOKiK-u.

Cyfrowy Polsat musi zapłacić 5,29 mln zł

Obie firmy odwołały się od decyzji szefa UOKiK. Kara dotyczącej kampanii „Power LTE” została podtrzymana przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Cyfrowy Polsat kolejny raz się odwołał, a wiosną ub.r. Sąd Apelacyjny utrzymał grzywnę pieniężną, natomiast skrócił z 7 do 30 dni czas emisji komunikatu, w którym firma przyzna, że odbiorcy byli wprowadzani w błąd.

Spółka złożyła skargę kasacyjną na orzeczenie, którą - jak poinformowano w serwisie UOKiK - niedawno oddalił Sąd Najwyższy. To ostatecznie kończy proces.

W pierwszej instancji Cyfrowy Polsat i Polkomtel przegrały też w sprawie kary za kampanię SmartDomu - jesienią 2019 roku Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów utrzymał 16,7 mln zł grzywny i nakaz emisji komunikatu.

Natomiast jesienią ub.r. Sąd Apelacyjny utrzymał karę ponad 18 mln zł nałożoną przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na Polkomtel za wprowadzanie odbiorców w błąd w kampanii reklamowej „Power LTE bez limitu danych” z 2014 roku.

Grupa Cyfrowy Polsat z serią kar od UOKiK

Wiosną 2019 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Polkomtel kary wynoszące łącznie 39,5 mln zł. Chodziło o automatyczne włączanie przez firmę klientom usług kosztujących dodatkowo od 2 do 20 zł miesięcznie.

Pod koniec 2019 roku uprawomocnił się wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchylający decyzję dyrektora Izby Administracji Skarbowej, na mocy której Cyfrowy Polsat miał zapłacić 40,6 mln zł zaległego podatku dochodowego z 2011 roku wraz z odsetkami. Sąd umorzył też postępowanie w tej sprawie.

W grudniu ub.r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów utrzymał decyzję prezesa UOKiK o grzywnach w łącznej kwocie 50,6 mln zł nałożonych na Polkomtel, operatora sieci Plus. Firma została ukarana za pobieranie dodatkowych opłat za streaming audio i wideo w ramach usługi internetowej.

Z kolei na początku br. SOKiK utrzymał karę w wysokości 34,9 mln zł nałożoną na Cyfrowy Polsat za to, że w czasie piłkarskiego Euro 2016, z którego transmisje oferował w systemie pay-per view, utrudniał swoim klientom dostęp do dwóch niemieckich kanałów pokazujących mecze z tego turnieju.