Apple zaprasza hakerów do wykrywania błędów w iPhonie. Zapłaci milion dolarów nagrody
Apple ogłosił nowy program, w ramach którego zachęca hakerów i ekspertów od bezpieczeństwa do wykrywania luk w oprogramowaniu sprzętu tego producenta. Za znalezienie luki pozwalającej na nieautoryzowany dostęp do jądra systemu iPhone’a Apple oferuje nagrodę w wysokości miliona dolarów.
Apple od kilku lat prowadzi program mający na celu wykrywanie luk w systemach bezpieczeństwa produkowanego przez siebie sprzętu, m.in. w iPhone’ach. Do tej pory w ramach tych działań koncern zapraszał wybranych przez siebie ekspertów zajmujących się kwestiami bezpieczeństwa i płacił im za wykrycie konkretnych niesprawności oprogramowania maksymalnie 200 tys. dol.
Teraz Apple zapowiedział zmiany w prowadzonym przez siebie programie. W trakcie konferencji Black Hat w Las Vegas firma ogłosiła że będzie mógł w nim uczestniczyć każdy kto uważa że jest w stanie wykryć nowe luki w zabezpieczeniach produktów oferowanych przez Apple.
Koncern poinformował że hakerzy i eksperci mogą poszukiwać wad w zabezpieczeniach rozmaitych urządzeń Apple, zarówno iPhone’ów pracujących na platformie iOS, jak i komputerach Mac czy sprzęcie działającym w oparciu o systemy tvOS i watchOS.
W zamian za wykrycie luk w zabezpieczeniach Apple przewiduje nagrody finansowe. Najwyższą kwotę na poziomie miliona dolarów ma otrzymać haker któremu uda się włamać do jądra systemu w iPhonie bez konieczności wykonywania konkretnych działań ze strony użytkownika smartfona.
Apple zapowiada, że partnerom którzy podejmą się wspomnianego zadania udostępni specjalną wersję iPhone’a, w którym zostaną wyłączone niektóre mechanizmy zabezpieczeń po to, by możliwe było wykrycie potencjalnych luk w systemie pozwalających na dokonanie ataku za pomocą aplikacji. Zapowiadany przez Apple nowy program ma ruszyć jesienią br.
W zakończonym 29 czerwca 2019 r. III kwartale roku finansowego 2019 Apple zanotował przychód w wysokości 53,81 mld dolarów. To o 1 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak zysk netto koncernu z Cupertino zmalał w ujęciu rocznym z 11,52 do 10,04 mld dolarów. Spadł też przychód ze sprzedaży iPhone'ów: o 12 proc., z 29,47 do 25,99 mld dolarów. Oznacza to, że po raz pierwszy od 2012 roku smartfony odpowiadały za mniej niż połowę całkowitego przychodu Apple w jednym kwartale.
Dołącz do dyskusji: Apple zaprasza hakerów do wykrywania błędów w iPhonie. Zapłaci milion dolarów nagrody