Agnieszka Holland pracuje nad nowym filmem "Gareth Jones"
Agnieszka Holland została reżyserem filmu "Gareth Jones". Zdjęcia powstaną w Polsce, Wielkiej Brytanii, Belgii i Niemczech.
Film "Gareth Jones" i opowie o walijskim reporterze, który jako pierwszy nagłośnił w zachodniej prasie dramat Wielkiego głodu na Ukrainie - Hołodomoru. Drakońska polityka Stalina doprowadziła do głodowej śmierci milionów ludzi. Pisząc prawdę, Gareth Jones ściągnął śmierć na siebie. Tuż przed 30. urodzinami został zamordowany. Winowajcami byli prawdopodobnie agenci NKWD.
Teksty Jonesa nie tylko uświadomiły Zachodowi, co dzieje się na Ukrainie, ale były też źródłem inspiracji dla George'a Orwella do napisania "Roku 1984".
Pomysł przyniosła do Agnieszki Holland scenarzystka Andrea Serdaru-Barbul dwa lata temu. - Od tamtej pory historia stała się jeszcze bardziej nośna - powiedziała reżyserka magazynowi "Variety". - Świat dookoła nas się zmienił i można w nim odnaleźć pewne podobieństwa do lat 30. minionego wieku.
Reżyserka przyznała "Variety", że otrzymuje wiele propozycji scenariuszowych na polityczne tematy, ta jednak wyróżniała się na tle innych. - Zawsze ciekawią mnie politycznie zaangażowane historie - stwierdziła. - Większość z nich jest jednak dość podstawowa, a nie chcę wygłaszać oczywistych stwierdzeń na temat świata. Ten scenariusz był inny.
Holland podkreśliła, że Jones rozumiał odpowiedzialność, która ciążyła na nim jako na dziennikarzu. W filmie jego postawa ma być skonfrontowana z działaniami reportera "New York Timesa" - Waltera Duranty'ego, który w swoich materiałach bazował na stalinowskiej propagandzie, nie ruszając się poza Moskwę.
Zdjęcia do "Garetha Jonesa" powinny wystartować już jesienią. Ekipa ma pracować w Polsce, Wielkiej Brytanii, Belgii i Niemczech.
Dołącz do dyskusji: Agnieszka Holland pracuje nad nowym filmem "Gareth Jones"