Adam Bodnar zaniepokojony nagradzaniem pracowników PKO BP za uśmiechy. „To może naruszać prywatność i godność”
Premiowanie pracowników banku PKO BP w zamian za uśmiechy może naruszać ich prywatność i godność, a także niewykluczone, że stoi w sprzeczności z Kodeksem pracy - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Rzecznik wystąpił do Głównego Inspektora Pracy z wnioskiem o zbadanie akcji banku.
Pod koniec września PKO BP ogłosił, że w kilkunastu swoich oddziałach prowadzi testy systemu zliczającego uśmiechy pracowników i obsługiwanych przez nich klientów. Punkty za uśmiechy pracownicy mogą wymienić na nagrody, a uśmiechy klientów są przeliczane na pieniądze, które następnie są kierowane na cel charytatywny. Bank zapewnia, że udział w testach jest dobrowolny, a rejestrowane nagrania nie są zachowywane.
Stanowisko w sprawie tej akcji zajął Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Zwrócił uwagę, że testowany system zdecydowanie wkracza w prywatność i godność pracowników - zwłaszcza, jeśli uznać, że zakłada zmianę naturalnych zachowań pracownika. - Kodeks pracy nie dopuszcza wykorzystywania przez pracodawcę monitoringu do oceny pracowników. Ponadto generalny zakaz przetwarzania danych biometrycznych wprowadziło RODO - uzasadnia Bodnar.
Rzecznik wystąpił z wnioskiem do Głównego Inspektora Pracy, by ten zbadał zgodność z przepisami nowej akcji banku. - Prawo do prywatności może być ograniczone zgodnie z zasadami z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Ograniczenia muszą być jednak określone w ustawie, nie mogą naruszać istoty prawa do prywatności oraz muszą być konieczne w demokratycznym państwie prawnym dla ochrony: bezpieczeństwa, porządku publicznego, ochrony środowiska, zdrowia, moralności publicznej czy wolności i praw innych osób. Muszą też spełniać wymóg proporcjonalności - podkreśla w piśmie Adam Bodnar.
Zdaniem RPO dane przetwarzane w banku PKO BP należy uznać za dane objęte szczególną ochroną. - Wraz z rozwojem nowych technologii dane biometryczne mogą ujawniać coraz więcej informacji (np. techniki rozpoznawania twarzy stosuje się do monitoringu pacjentów, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie danych o ich stanie zdrowia). Warto więc z dużą ostrożnością podchodzić do zbierania takich danych, biorąc pod uwagę również etyczne aspekty stosowania omawianych technologii - stwierdza Bodnar.
Na koniec czerwca br. w PKO BP było 290,6 mld zł oszczędności klientów, w tym 218,3 mld zł od klientów indywidualnych. Bank obsługiwał 7,59 mln rachunków klientów indywidualnych, miał 1,13 tys. oddziałów i 540 placówek agencyjnych.
Zatrudnienie w grupie kapitałowej PKO BP wynosiło 28,1 tys. etatów, o 1,6 proc. mniej niż rok wcześniej.
Dołącz do dyskusji: Adam Bodnar zaniepokojony nagradzaniem pracowników PKO BP za uśmiechy. „To może naruszać prywatność i godność”