Według ustaleń Najwyższej Izby Kontroli Telewizja Polska przez 2,5 roku zapłaciła 1,4 mln zł osobom, które zwolniła z obowiązku świadczenia pracy. Były prezes spółki Jacek Kurski twierdzi, że w przypadku dyrektora podejrzewanego o możliwe nadużycia finansowa, była presja polityczna, żeby go nie zwalniać z pracy.