Wydawca “Rzeczpospolitej” z nowym prezesem, pracownicy bez umów

Zdjęcie Mońki to jakiś rekord retuszu komputerowego. Dość symboliczne...

system działa tak:
wchodzi Mońka- w pierwszym półroczy obstawia sie lojalnymi ściągając zwolnionych "przyjacół", w drugim półroczu rozpoczynają się zwolnienie pracowników firmy do której Mońkę przyjęto, w trzecim półroczu zespół jest zastraszony i zaczyna się dworowanie, donosy, kokieterie, groźby, w czwartym półroczy kolejna fala zwolnień tak byłó w przypadku dwóch wcześniejszych jednostek zatrudniających panią Mońkę. po " restrukturyzacji Mońka przenosi sie gdzie indziej. W przypadku Canal + było też piąte półrocze kiedy podpis Mońki pojawił się pod zwolnieniami niemal całego doskanale działającego zespołu Cyfry +.....Mońka odchodzi...
Taka przyszłóśc czeka obecną jednostkę zatrudniającą panią Mońkę.

Przykro mi Pani Beato, ale nie uważam, że uroda nie pomogła Pani w karierze. Piękna buzia, piękne blond włosy...