TVN nie poda dalszych informacji o mobbingu. „To zamknięta sprawa”

No cóż , internałci wskazali winnego,w postaci oto tego człowieka. Internauci poszli na rękę temu człowiekowi i podpisali z nim wypowiedzenie za porozumieniem /choć nie winny czepiają się go/stron,coby chłopowina mógł gdzieś w jakiejś stacji,lub osiedlowej gazetce na Sląsku się zaczepić,coby bidulek z głodu nie zszedł. etc.Dzięki internautą mamy to co mamy,okazuje się że ważniejszy jak zawsze jest oprawca, a nie ofiara.Tak wynika z art.że to internauci są WSZYSTKIEMU WINNI.A STACJA I TAK ŁASKA.

No cóż , internałci wskazali winnego,w postaci oto tego człowieka. Internauci poszli na rękę temu człowiekowi i podpisali z nim wypowiedzenie za porozumieniem /choć nie winny czepiają się go/stron,coby chłopowina mógł gdzieś w jakiejś stacji,lub osiedlowej gazetce na Sląsku się zaczepić,coby bidulek z głodu nie zszedł. etc.Dzięki internautą mamy to co mamy,okazuje się że ważniejszy jak zawsze jest oprawca, a nie ofiara.Tak wynika z art.że to internauci są WSZYSTKIEMU WINNI.A STACJA I TAK ŁASKA.

Widzimy jak to firma TVN, w której podobno procedury anty mobbingowe i inne dotyczace prawa pracy, działały dużo wcześniej niż opisywane sytuacje przez Wprost, załatwia sprawy, ucina wątek, bo tak jest jej wygodnie.
A przypomnijmy :
1.Wprost daje artykuł o mobbie w mediach o którym wszyscy wiedzą tylko TVN nic.
2. Pani Pogodna z czystego jak szklo TVN, chlapnęła, że wszyscy Wiemy o kogo chodzi
3. Pan Mały Wielki Programowy wyszedł przed szereg i powiedział, że w TVN to procedury działają od zawsze.Tylko wtopił, bo ...
5. Wewnątrz TVN dopiero tego samego dnia albo dzień później pojawił się komunikat o przeciwdziałaniu mobbingu w pracy.
Wiec co? Były procedury wdrożone przez TVN? Czy dopiero się pojawiły.?
6. I się zaczęło. ...
Komisje, kontrolę, pip, artykuły
A Wy chcecie tak uciąć info i utajnić wyniki.
Nie- została jeszcze Inspekcja Pracy !
A jeśli ona ( PIP) zostanie zmanipulowana to są jeszcze ludzie, którym ta sytuacja otworzyła oczy.
TVN odpowiada za tą sytuację w miejscu pracy. Wiedzieli o wszystkim, tolerowali. Tylko teraz chcą ciszy, bo sprzedaż, bo wyniki, ramówka, bo może przypadków jest więcej?

A gdzie odpowiedzialność TVN za to co miało miejsce w ich FIRMIE ?