W Radiu 357 zwolnienia i zmiana prezesa. „Absolutne minimum”
Internetowe Radio 357 rozstaje się z kilkoma pracownikami. Zapewnia, że więcej cięć personalnych nie będzie. Prezesem rozgłośni niebawem przestanie być Paweł Sołtys, ale pozostanie w jej zespole.
Dołącz do dyskusji: W Radiu 357 zwolnienia i zmiana prezesa. „Absolutne minimum”
Tłumacząc korpobełkot na polski: patroni płacą za mało, a chcemy nachapać się więcej. Robimy więc tak, że mówimy na antenie tylko o tym, co zostało opłacone, a dla nas jest opłacalne.
Wniosek: właśnie przestaliśmy być obiektywni i sprzedajemy opłacony kontent niczym jakieś telezakupy.
Swoja drogą, jak to się stało, że światły wódz , cudowny zespół i wspaniali patroni spowodowali taką stratę vel katastrofę finansową, że lecą głowy? Dlaczego jest takk źle, skoro jest tak dobrze?
Jesteś ignorantę i się nie znasz. W momencie, gdy P.S. wypowiadał te słowa, sytuacja na rynku ziaren kawy i kakao była diametralnie inna, a poza tym było cudownie, wspaniale i naj. I dopiero w październiku przyszła nagle i niespodziewanie zła inflacja, która zjadła budżet radia, a wtedy zabrakło im enerdżi i musieli włączyć reklamy dla niepokornych. Grunt, że jest MG, IS, teraz będzie więcej miałkiej pop muzyki. Z następcy Trójki zrobiło się radio towarzyszące, umpa umpa niczym jakaś es ka czy er em ef ka.