SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes TVP powinien zdecydować: zawiesza Lewicką lub podpisuje list z żądaniem przeprosin (opinie)

Prezes Janusz Daszczyński powinien stanąć po jednej ze stron: albo zawiesić dziennikarkę Karolinę Lewicką i nie podpisywać listu otwartego TVP Info, albo podpisać list i nie zawieszać Lewickiej - decyzje prezesa TVP oceniają prof. Wiesław Godzic, Wojciech Krzyżaniak i Eryk Mistewicz.

Dołącz do dyskusji: Prezes TVP powinien zdecydować: zawiesza Lewicką lub podpisuje list z żądaniem przeprosin (opinie)

53 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
acton
Jesli to, co pokazala Lewicka jest dziennikarstwem, to cieszę sie, ze nim nie jestem. Byla obcesowa, napastliwa, przerywajac Glinskiemu co chwila, i nie dajac mu wyjasnic dlaczego protestowal przeciwko temu wroclawskiemu "spektaklowi" w teatrze z rzekomo kopulacją na zywo. Dziwilem sie, ze Glinski, czlowiek pewnie 20-30 lat starszy niz Lewicka, nie wyszedl ze studia. A ze ten zespol tvp info to tuba propagandowa, to nie żadne odkrycie, ale "oczywista oczywistosc".
odpowiedź
User
Czy ta pani dala cos powiedziec jej wywiat to w transe moim zdaniem brak kultury oglady do drugiej osoby to wszystko przypomina przesuchanie w UB w 50latach
Czyli prezes zawiesił ją za to, że stanęła w obronie dobrego imienia instytucji, którą reprezentuje? To był wręcz jej obowiązek. Ta cała rozmowa była bardzo niezręczną sytuacją, pomyślcie też jak w takiej sytuacji czuje się widz. Prowadząca musiała zainterweniować. Minister Gliński przyszedł tam po to, by publicznie besztać telewizję, która poświęciła mu czas antenowy. Po co w ogóle przyszedł skoro tak mu się tam nie podoba? Mógł nie przyjąć zaproszenia. Ale nie, oczywiście, każda okazja by się polansować w telewizji jest ok.
odpowiedź
User
ecres
chciałam usłyszeć, co prof.Gliński ma do powiedzenia, ale nie dane mi było, gdyż pani Lewicka nie dopuszczała go do głosu, sama wypowiadając się na temat zadanego pytania, mnie uczono , że jak jedna osoba mówi, to druga słucha..
odpowiedź