SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Posłowie PO rezygnują z udziału w programach Telewizji Polskiej. „Nie chcemy być mięsem armatnim”

Posłowie Platformy Obywatelskiej rezygnują z uczestnictwa w programach publicystycznych Telewizji Polskiej - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. - Nie mamy ochoty występować w charakterze mięsa armatniego, telewizja publiczna nie gra z nami fair  - mówi nam Jan Grabiec, rzecznik prasowy PO.

Dołącz do dyskusji: Posłowie PO rezygnują z udziału w programach Telewizji Polskiej. „Nie chcemy być mięsem armatnim”

82 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
anty_PO
Propagandysto Kowalski z wirtualmedia....Dlaczego nie przytoczyłeś wypowiedź Scerby obrażającą red. Ziemca? Zresztą Scerba to zwykłe chamidło, który chodził po mediac tylko po to, aby obrażać rządzących. Ten bojkot, to świetna wiadomosć, aby nie oglądać tych zakłamanych bezczelnych osobników, którzy w wkiększości nie mieli nic do powiedzenia, a jedynie rozwalali audycję.
0 0
odpowiedź
User
@Wojciech, Yogi, Maks
Na razie nasze nadzieje i moje błagania na nic.Właśnie gościem tvp info jest Marcin ś.ten Marcin...z Po. a tak prosiłem,rany nawet tej obietnicy nie mogą dotrzymać?Ale grzeczny jest i całkiem sprawnie i kulturalnie rozmawia,stara szkoła,w republice też to potrafi;pewnie,tysiąckroć jego wolę od tych ......co niszczą każdą dyskusję i robią właśnie to i prezentują o czym piszecie,że o skutkach dalszych nie wspomnę,jeśli są;ale to wcalenie jest pocieszajace,że ktoś woli jego od nich,wręcz można rzec,tym bardziej smutne.
Do niezależnej Yogi i wolnej stacji,tak wolnej,że kilka dni im zajmuje ustosunkowanie się do niewygodnej dla ich ulubieńców sprawy,a nieraz kilka lat.
0 0
odpowiedź
User
conf


Oceniasz wedle prawideł socjologicznych sprzed lat. Prawd, które dawniej były "oczywistą oczywistością". Ale wydaje mi się, że teraz mają one ograniczoną skuteczność. PiS też bojkotował media - i długofalowo nie zaszkodziło mu to wcale. Jego "widełki poparcia" nie zmieniły się od lat.

Prawdopodobnie zostało przeliczone, ilu potencjalnych wyborców PO ogląda ich w kanale dostępu TVP (która już nie jest pierwszą, a trzecią telewizją - z Wiadomościami ledwie łapiącymi się do TOP20 w 4+ i regularnie wypadającymi z listy w 16-49 i 16-59). I wyszło, że wyborcy PO, ani potencjalnego wyborcy PO - niezdecydowanego, już praktycznie nie ma wśród widzów TVP. Więc trzeba go szukać w innym kanale dotarcia, a TVP odpuścić.
Oczywiście, okraszając to obowiązkową otoczką medialną.


to mam nadzieję że te "badania" i bojkot skończą się takim samym rezultatem dla PO jak bojkot tvn przez PIS kilka lat temu Finał będzie do przewidzenia - druga kadencja:) A według badań oglądalności są dwie grupy oglądających dzienniki - beton oglądający wyłącznie fakty / wiadomości , ale duża większa grupa to ludzie oglądający hurtem wszystkie od 19 do 20. Beton jak beton, ale grupa niezdecydowanych jest ważniejsza i to ich PO potraci, bo narracja będzie taka że nawet boją się odpowiadać na najprostsze pytania czyli mają coś za uszami. Poza tym jeśli oddajesz pole bitwy bez walki w głupim studiu tv, to nie licz że taki tvn /gw ci będzie urządzał i wygrywał kampanie w terenie - w Polsce nie wygrywa sie wyborów w warszawie, poznaniu- w Polsce wygrywa się wybory w małych miejscowościach do 20 tys, jak zrobił choćby duda i to tam szukasz niezdecydowanych, którzy wiadomo na wybory chodzą częsciej niż duze miasta - a to tradycja bo po mszy do lokalu, a to z patriotycznego obowiązku , a to dla dobra gminy itp


W pewnym stopniu różnimy się do oceny założeń. Ty oceniasz, że bojkot TVN przyniósł PiS stratę w postaci przegranych najbliższych wyborów, a ja, że zysk w postaci wygranych następnych. To pierwsza różnica.

Druga jest taka, że ty widzisz liczną grupę owych niezdecydowanych wśród widowni "Wiadomości" (z czym zgodziłbym się bez zająknięcia rok temu), a ja uważam, że ta grupa jest obecnie zbiorem relatywnie niewielkim i malejącym.

Nadto najbliższe wybory to wybory samorządowe: mają taką specyfikę, że zostaną uznane za wygrane lub przegrane w zależności od wyników w miastach. W małych miejscowościach bowiem ostatnio mocna jest tendencja wybierania lokalnego wójta lub burmistrza. I bez mocnej zmiany ordynacji żadna partia tej tendencji nie przełamie.


nie będzie żadnej zmiany ordynacji bo nikomu , dosłownie żadnej ze stron nie zależy na tym- po ma duze miasta , pis ma wieś - i koniec sporu. Pis nie wygra w warszawie , po nie wygra w mazowieckim- tak już będzie mimo że rok do wyborów. Poza tym w Polsce licza się słupki poparcia w skali kraju- to je zawsze w pierwszej kolejności pokazują przy wyborach samorządowych - mija 20 wieczorem bum! exitpole! 35% 23% itd i takie wyniki idą w polskę - mniej jest istotne kto gdzie wygrał no może największą piątką miast bo i tak rządzą struktury partyjne i to ich kandydaci startują - a co "niezależnych" kandydatów - to najczęściej byli członkowie partii lub osoby powiązane z partią , która nie wystawia mu kokurenta ;) Ciekawa sprawa u mnie w mieście do rady startowali działacze PO a na plakatach loga PO wogóle nie było - tylko nr listy :) To było zaraz po aferze taśmowej;)
PiS nie wygrał wyborów bojkotem tvn-u - po pół roku musiał się wycofać z tego - bojkot był spowodowany ściekiem płynącym z tvn-u zaraz po smoleńsku - to oni rzucali w eter fake newsy -w stylu pijany general, kłótnia generałów przed wylotem czy "zabiją mnie jak nie wyladuję". Kaczor nie wytrzymał-nie dziwię się mu- i popełnił polityczny błąd I PIS na tym stracił A wygrał następną kampanię bo ruszył do przodu, czego PO nie zrobiło- żyjąc dalej w przeświadczeniu "my jesteśmy wspaniali, tylko naród durny i nas nie wybrał" - i na tym się przejadą za rok i dwa lata:) Co do oglądalności to wszyscy tracą bo życie przenosi się do internetu- takie czasy . radykalizacja czy to tvn czy tvp jeszcze ten proces przyspieszy.
0 0
odpowiedź