SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Marcin Dobski o wiadomościach do prostytutki: nie komentuję fejków, zajmują się nimi prawnicy

W poniedziałek prostytutka o pseudonimie Medroxy ujawniła prywatne wiadomości, które miał do niej wysłać dziennikarz Salon24.pl Marcin Dobski. - Nie komentuję fejków. Publikacjami, które naruszają moje dobra osobiste zajmują się prawnicy - skomentował Dobski.

Dołącz do dyskusji: Marcin Dobski o wiadomościach do prostytutki: nie komentuję fejków, zajmują się nimi prawnicy

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
On
1. Dlaczego ludzi interesują cudze fiuty?
2. Dlaczego Wirtualne Media prezentują kloaczne „newsy”? Po to, by czytać je na toalecie?
3. Kim jest Dobski, by o nim tutaj pisać?
4. Ludzie, którzy upubliczniają cudze wuadomosci powinni podlegać


Chłopie tu chodzi o jakieś normy społeczne, szacunek, molestowanie
0 0
odpowiedź
User
Poeta
A o czym miał do dziwki pisać? O poezji?


A czemu nie? Bowiem stanowczo mądrzejsze są "dziwki" niż takie k... jakich teraz pełno.
0 0
odpowiedź
User
nie
jego dziewczyna ma głowę na swoim miejscu i rozum, w przeciwieństwie do reszty komentujących,
0 0
odpowiedź