Kamil Dąbrowa odpowiadał słuchaczom Jedynki ws. hymnów: to nie protest, tylko symboliczne podkreślenie nieprawidłowości
Dyrektor radiowej Jedynki Kamil Dąbrowa na antenie rozgłośni odpowiadał na opinie słuchaczy, w większości krytyczne, o graniu hymnów Polski i Unii Europejskiej w związku z nowelizacją ustawy medialnej. - Nie strajkujemy, nie protestujemy, tylko zwracamy uwagę. Polityk, minister skarbu, nie może powoływać i odwoływać władz mediów publicznych, bo wtedy są to media rządowe. Ktoś chce zniszczyć media publiczne - ocenił Dąbrowa.
Dołącz do dyskusji: Kamil Dąbrowa odpowiadał słuchaczom Jedynki ws. hymnów: to nie protest, tylko symboliczne podkreślenie nieprawidłowości
Więc powtórzę: Dąbrowa jest niewiarygodny, chodzi mu wyłącznie o obronę własnych interesów i dowalenie nielubianej partii (w końcu ma rodowód Agorowy). Pokazała to m.in. dzisiejsza audycja w Jedynce, gdzie prowadzący najpierw twierdził, że "bronią wolności słowa", a po pytaniu jednego z gości (poseł Kukiza), dlaczego nie puszczano hymnu po wejściu ABW do redakcji Wprost, zmienił front i zaczął twierdzić, że "bronią mediów publicznych".