SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sting wystąpi na otwarciu obchodów jubileuszowych 55-lecia radiowej „Trójki”

Radiowa „Trójka” zaczyna świętować 55. urodziny. Muzyczne obchody potrwają 12 dni, a zaczną się dzisiaj - koncertem Stinga w Muzycznym Studiu im. Agnieszki Osieckiej. W planach jest jeszcze koncertowanie m. in. Moniki Brodki i T. Love. 5 kwietnia w ramach świętowania odbędzie się gala finałowa konkursu „Srebrne Usta”.

Dołącz do dyskusji: Sting wystąpi na otwarciu obchodów jubileuszowych 55-lecia radiowej „Trójki”

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Popiół2015
Sting właśnie nie wystąpi w Trójce.
Sobala mu wytknął braki warsztatowe takie jak wg Stanisławczyk miał Wojciech Mann.
Oskarżył Stinga o to że refren jednej piosenki = Prezydent Duda.
Drugie oskarżenie to zbyt długa obecność w topie Wszechczasów i kolejne mistrzowskie powielenie błędów Stanisławczyk, że zawłaszczył sobie to radio i zachowuje się jakby to było jego radio.
W tej sytuacji najlepiej żeby wystąpił ktoś z mojej półki: Najlepiej Jula, Natalia Nykiel, Sarsa, Natalia Szroeder albo Zespół Hey ew. Zespół Mazowsze co byłoby doskonałym posunięciem. Z ludowych proponuję takie zespoły jak Same Suki, Laboratorium Pieśni i Sutari. Laboratorium Pieśni to byłoby trochę za karę, bo jest tam A Cappella.
odpowiedź
User
Rozmowa kontrolowana! Rozmowa kontrolowana!
Nuda, przewidywalność i wtórność zastępują tzw. trójkowy znak jakości... To się staje już regułą jak codzienne niemuzyczne artykuły o Kukulskiej, na stronach głównych portali...

Przewidywalność i wtórność - to jest choroba, która toczy to radio od bardzo wielu lat. Wystarczy popatrzeć na listę jubileuszowych wykonawców - "kręcimy się w kółko"?
"W okresie od listopada 2016 r. do stycznia br. radiowa Trójka notowała udział w rynku słuchalności na poziomie 8,1 proc." - "świetny wynik" - kiedy rozpoczęto rozwalanie tego radia obiecywano, że robi się to w imię perspektywicznych okolic 20 % słuchalności. Co z tego wyszło? Nie pamiętam, żeby Trójka osiągnęła kiedykolwiek zdecydowane przebicie 10%. Za to mamy wtórność i przewidywalność - cechę stacji komercyjnych do których Trójka próbuje się "w białych rękawiczkach" upodobnić. Niestety tamtego świetnego klimatu sprzed czerwca 2000 roku (odwołanie P. Kaczkowskiego ze stanowiska dyrektora Trójki) już nie ma - mamy za to jazdę na marce, którą wtedy (przed czerwcem 2000) wypracowano - my nie tego nie kupujemy.

Orionie, ciekawe czy i Twój post zostanie wycięty. To forum jest tak samo żenujące, jak większość tego medialnego towarzystwa wzajemnej adoracji.
odpowiedź
User
Mamoń Street Team
Nuda, przewidywalność i wtórność zastępują tzw. trójkowy znak jakości... To się staje już regułą jak codzienne niemuzyczne artykuły o Kukulskiej, na stronach głównych portali...

Przewidywalność i wtórność - to jest choroba, która toczy to radio od bardzo wielu lat. Wystarczy popatrzeć na listę jubileuszowych wykonawców - "kręcimy się w kółko"?
"W okresie od listopada 2016 r. do stycznia br. radiowa Trójka notowała udział w rynku słuchalności na poziomie 8,1 proc." - "świetny wynik" - kiedy rozpoczęto rozwalanie tego radia obiecywano, że robi się to w imię perspektywicznych okolic 20 % słuchalności. Co z tego wyszło? Nie pamiętam, żeby Trójka osiągnęła kiedykolwiek zdecydowane przebicie 10%. Za to mamy wtórność i przewidywalność - cechę stacji komercyjnych do których Trójka próbuje się "w białych rękawiczkach" upodobnić. Niestety tamtego świetnego klimatu sprzed czerwca 2000 roku (odwołanie P. Kaczkowskiego ze stanowiska dyrektora Trójki) już nie ma - mamy za to jazdę na marce, którą wtedy (przed czerwcem 2000) wypracowano - my nie tego nie kupujemy.

Sytuacja, w której aktywni scenicznie i fonograficznie muzycy, mający własne audycje autorskie w medium publicznym, raczą nas dodatkowo koncertami na antenie tegoż medium, jest - moim zdaniem - co najmniej niestosowna. Trójka zamyka się w samouwielbieniu. Cóż, może wymagam od tego medium, tj. decydentów, zbyt wiele, ale moim zdaniem "lajnap" rocznicowy, z wyjątkiem Kroke i Łobaszewskiej, to pójście po linii najmniejszego oporu... Takie medium powinno mieć większe ambicje, szczególnie w przypadku krajowych muzyków. Niestety to wszystko sprawia wrażenie towarzystwa wzajemnej adoracji. Masa ciekawych zespołów, czekających na odkrycie przez Trójkę, może znów posłuchać Muńka...
odpowiedź