No to choinkowo - trafione i wpadki

medea Data ostatniej zmiany: 2011-12-30 12:59:56

No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 14:30:46 - medea

Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.

U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly. Pierwszy raz w życiu
zobaczyłam, że moja córka potrafi się naprawdę pasjonować jakąś grą.
Niesamowite! Nie ukrywam, że i ja przypomniałam sobie szczenięce lata,
kiedy to rżnęłyśmy z koleżankami namiętnie w Eurobiznes. ;)

No i zabawna sytuacja z cyklu dziecko powiedziało, która akurat
zdarzyła się przy grze, ale mogła w każdej innej sytuacji.
Maja dostała takiego ataku śmiechu, że aż zaczęła się krztusić.
Spanikowany (jak zwykle w takich sytuacjach) TŻ pyta:
-Maja, Maja, co ci się stało?
- A nic, tylko tak mocno się śmiałam, że aż mi proteza wypadła.

No i wtedy ja dostałam ataku śmiechu. :-D

Ewa



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 14:33:29 - medea

W dniu 2011-12-29 14:30, medea pisze:
> Jakie prezenty udane?

Aha, a jeśli chodzi o wpadki, to zdarzyły się tylko w wersji dla
dorosłych. Np. plandeka mająca niby chronić samochód przed mrozem, która
okazała się plandeką na ciężarówkę. :-D

Ewa




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:07:46 - XL

Dnia Thu, 29 Dec 2011 14:33:29 +0100, medea napisał(a):

> Np. plandeka mająca niby chronić samochód przed mrozem, która
> okazała się plandeką na ciężarówkę. :-D

Ty się lepiej zastanów, czy to aby nie aluzja jakaś... :-D
--
XL



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:08:46 - Szpilka


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:jdhq75$sse$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-12-29 14:30, medea pisze:
>> Jakie prezenty udane?
>
> Aha, a jeśli chodzi o wpadki, to zdarzyły się tylko w wersji dla
> dorosłych. Np. plandeka mająca niby chronić samochód przed mrozem, która
> okazała się plandeką na ciężarówkę. :-D

Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni w tym
roku ;-)

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:11:26 - XL

Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:08:46 +0100, Szpilka napisał(a):

> Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni w tym
> roku ;-)

Grzeczni rodzice dostali od swoich dzieci bilety do Opery Narodowej na
Wesele Figara 3-)
--
XL



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:50:01 - Szpilka


Użytkownik XL napisał w wiadomości
news:i34bxwzfngt5.il0a5q5w7o2t.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:08:46 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni w
>> tym
>> roku ;-)
>
> Grzeczni rodzice dostali od swoich dzieci bilety do Opery Narodowej na
> Wesele Figara 3-)

Moi jeszcze nie zarabiają więc się w Mikołajów nie wcielają ;-)

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 18:38:25 - XL

Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:50:01 +0100, Szpilka napisał(a):

> Użytkownik XL napisał w wiadomości
> news:i34bxwzfngt5.il0a5q5w7o2t.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:08:46 +0100, Szpilka napisał(a):
>>
>>> Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni w
>>> tym
>>> roku ;-)
>>
>> Grzeczni rodzice dostali od swoich dzieci bilety do Opery Narodowej na
>> Wesele Figara 3-)
>
> Moi jeszcze nie zarabiają więc się w Mikołajów nie wcielają ;-)
>

Atam, no to przynajmniej mogą być oszczędne ;-)
MŚK w wieku 10 lat miał już zaoszczędzone pieniądze na 1/2 działki
(rolnej, owszem, wtedy ceny były inne, ale jednak, na której stoi dziś nasz
dom. Działkę tę kupili niedługo potem na spółkę z ojcem :-P


--
XL



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 18:45:01 - Nixe

W dniu 2011-12-29 18:38, XL pisze:

> MŚK w wieku 10 lat miał już zaoszczędzone pieniądze na 1/2 działki

Cienias ... Chyba za późno zaczął to oszczędzanie.

N.





Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 18:59:14 - XL

Dnia Thu, 29 Dec 2011 18:45:01 +0100, Nixe napisał(a):

> W dniu 2011-12-29 18:38, XL pisze:
>
>> MŚK w wieku 10 lat miał już zaoszczędzone pieniądze na 1/2 działki
>
> Cienias ... Chyba za późno zaczął to oszczędzanie.

Ale obmyślać zaczął już przed urodzeniem, spoko 3-)


--
XL



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 19:49:11 - Szpilka


Użytkownik XL napisał w wiadomości
news:18upzd63a38wu$.7hlnxj4ygcrc$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:50:01 +0100, Szpilka napisał(a):
>
>> Użytkownik XL napisał w wiadomości
>> news:i34bxwzfngt5.il0a5q5w7o2t.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Thu, 29 Dec 2011 15:08:46 +0100, Szpilka napisał(a):
>>>
>>>> Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni
>>>> w
>>>> tym
>>>> roku ;-)
>>>
>>> Grzeczni rodzice dostali od swoich dzieci bilety do Opery Narodowej na
>>> Wesele Figara 3-)
>>
>> Moi jeszcze nie zarabiają więc się w Mikołajów nie wcielają ;-)
>>
>
> Atam, no to przynajmniej mogą być oszczędne ;-)

Starszy, który dostaje kieszonkowe oszczędny jest.


> MŚK w wieku 10 lat miał już zaoszczędzone pieniądze na 1/2 działki
> (rolnej, owszem, wtedy ceny były inne, ale jednak, na której stoi dziś
> nasz
> dom. Działkę tę kupili niedługo potem na spółkę z ojcem :-P

No rzeczywiście, porównanie do naszych czasów w sam raz. Mój by chyba musiał
sprzedać nerkę, a i tak nie wiem czy by mu wystarczyło nawet na 1/4 działki.

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:31:25 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 15:08, niebożę Szpilka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Do nas (rodziców) Mikołaj nie przyszedł. Widocznie byliśmy niegrzeczni w
> tym roku ;-)

Mnie to Mikołaj przyniósł piękny album o mojej wsi. Widać bardzo
grzeczna byłam. Sama se go w dodatku przyniosłam z księgarni.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 14:56:39 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 14:30, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.

W sumie to wszystko, co zaproponowaliśmy darczyńcom podchoinkowym,
spotkało się z aplauzem (no się w końcu zna swoje własne szczenięta).

> U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly. Pierwszy raz w życiu
> zobaczyłam, że moja córka potrafi się naprawdę pasjonować jakąś grą.
> Niesamowite! Nie ukrywam, że i ja przypomniałam sobie szczenięce lata,
> kiedy to rżnęłyśmy z koleżankami namiętnie w Eurobiznes. ;)

O Kolejce napisałam tu już w wątku o grach na święta. Młody na razie się
przyglądał, myślę, że ze względu na konieczność zastosowania strategii
na samą Kolejkę jeszcze osobiście za młody. Najpierw go naucze w pokera.

Natomiast wszystkim nienawidzącym dzieci a przede wszystkim ich rodziców
i bliskich polecam tor wyścigowy dla autek (w stylu tego:
allegro.pl/mega-tor-wyscigowy-racing-dl-9m-super-zabawa-i2024899648.html).
Opis przypadku mogę udostępnić na życzenie szczególnie zainteresowanym
sadystom.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 11:49:01 - Paulinka

Qrczak pisze:

> Natomiast wszystkim nienawidzącym dzieci a przede wszystkim ich rodziców
> i bliskich polecam tor wyścigowy dla autek (w stylu tego:
> allegro.pl/mega-tor-wyscigowy-racing-dl-9m-super-zabawa-i2024899648.html).
>
> Opis przypadku mogę udostępnić na życzenie szczególnie zainteresowanym
> sadystom.

LOL
Michał kiedyś na Mikolaja dostał taki tor od mojego brata. Chyba przez
3h go tż razem z moim bratem składali. Najlepsze jest to, że wypadałoby
go jednak po zabawie złożyć, bo zajmuje mnóstwo miejsca, więc kolejna
godzina zabawy. Na szczęście dla nas te aluminiowe druciki od
samochodzików się zepsuły i mogliśmy go bez wyrzutów sumienia wynieść do
piwnicy ;)


--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 14:01:47 - Qrczak

Dnia 2011-12-30 11:49, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>
>> Natomiast wszystkim nienawidzącym dzieci a przede wszystkim ich
>> rodziców i bliskich polecam tor wyścigowy dla autek (w stylu tego:
>> allegro.pl/mega-tor-wyscigowy-racing-dl-9m-super-zabawa-i2024899648.html).
>>
>> Opis przypadku mogę udostępnić na życzenie szczególnie zainteresowanym
>> sadystom.
>
> LOL
> Michał kiedyś na Mikolaja dostał taki tor od mojego brata. Chyba przez
> 3h go tż razem z moim bratem składali. Najlepsze jest to, że wypadałoby
> go jednak po zabawie złożyć, bo zajmuje mnóstwo miejsca, więc kolejna
> godzina zabawy. Na szczęście dla nas te aluminiowe druciki od
> samochodzików się zepsuły i mogliśmy go bez wyrzutów sumienia wynieść do
> piwnicy ;)

Ha Już złożone i spakowane.
Dzieć bawił się minut pinć, rodzina wkurzała jakieś osiem.

BTW a brat to nie jest chrzestnym Michała przypadkiem?

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 14:08:41 - Paulinka

Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-30 11:49, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>
>>> Natomiast wszystkim nienawidzącym dzieci a przede wszystkim ich
>>> rodziców i bliskich polecam tor wyścigowy dla autek (w stylu tego:
>>> allegro.pl/mega-tor-wyscigowy-racing-dl-9m-super-zabawa-i2024899648.html).
>>>
>>>
>>> Opis przypadku mogę udostępnić na życzenie szczególnie zainteresowanym
>>> sadystom.
>>
>> LOL
>> Michał kiedyś na Mikolaja dostał taki tor od mojego brata. Chyba przez
>> 3h go tż razem z moim bratem składali. Najlepsze jest to, że wypadałoby
>> go jednak po zabawie złożyć, bo zajmuje mnóstwo miejsca, więc kolejna
>> godzina zabawy. Na szczęście dla nas te aluminiowe druciki od
>> samochodzików się zepsuły i mogliśmy go bez wyrzutów sumienia wynieść do
>> piwnicy ;)
>
> Ha Już złożone i spakowane.
> Dzieć bawił się minut pinć, rodzina wkurzała jakieś osiem.

To nic. Michał dostał kiedyś od mojego drugiego brata zdalnie sterowane
auto - ogromne! Wydawało niby naturalne dźwięki, uszy pękały od tego.
Ostatecznie wobec wyboru albo nasze zdrowie psychiczne albo szczęście
dziecka, wybraliśmy nasze zdrowie i wyciągnęliśmy ze środka silnik. Auto
zaczęło służyć jako jeździk.

> BTW a brat to nie jest chrzestnym Michała przypadkiem?

Nie :-) Chrzestnymi są dziadkowie.

--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 14:12:33 - Qrczak

Dnia 2011-12-30 14:08, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-12-30 11:49, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Qrczak pisze:
>>>
>>>> Natomiast wszystkim nienawidzącym dzieci a przede wszystkim ich
>>>> rodziców i bliskich polecam tor wyścigowy dla autek (w stylu tego:
>>>> allegro.pl/mega-tor-wyscigowy-racing-dl-9m-super-zabawa-i2024899648.html).
>>>> Opis przypadku mogę udostępnić na życzenie szczególnie zainteresowanym
>>>> sadystom.
>>>
>>> LOL
>>> Michał kiedyś na Mikolaja dostał taki tor od mojego brata. Chyba przez
>>> 3h go tż razem z moim bratem składali. Najlepsze jest to, że wypadałoby
>>> go jednak po zabawie złożyć, bo zajmuje mnóstwo miejsca, więc kolejna
>>> godzina zabawy. Na szczęście dla nas te aluminiowe druciki od
>>> samochodzików się zepsuły i mogliśmy go bez wyrzutów sumienia wynieść do
>>> piwnicy ;)
>>
>> Ha Już złożone i spakowane.
>> Dzieć bawił się minut pinć, rodzina wkurzała jakieś osiem.
>
> To nic. Michał dostał kiedyś od mojego drugiego brata zdalnie sterowane
> auto - ogromne! Wydawało niby naturalne dźwięki, uszy pękały od tego.
> Ostatecznie wobec wyboru albo nasze zdrowie psychiczne albo szczęście
> dziecka, wybraliśmy nasze zdrowie i wyciągnęliśmy ze środka silnik. Auto
> zaczęło służyć jako jeździk.

Dlatego preferujemy prezenta mniejsze a droższe. Może być np. sztabka
złotka. Da się upchnąć pod łóżkiem.

>> BTW a brat to nie jest chrzestnym Michała przypadkiem?
>
> Nie :-) Chrzestnymi są dziadkowie.

Szkoda. Miałam pewną teorię, która właśnie padła.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 14:20:44 - Paulinka

Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-30 14:08, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:

>> To nic. Michał dostał kiedyś od mojego drugiego brata zdalnie sterowane
>> auto - ogromne! Wydawało niby naturalne dźwięki, uszy pękały od tego.
>> Ostatecznie wobec wyboru albo nasze zdrowie psychiczne albo szczęście
>> dziecka, wybraliśmy nasze zdrowie i wyciągnęliśmy ze środka silnik. Auto
>> zaczęło służyć jako jeździk.
>
> Dlatego preferujemy prezenta mniejsze a droższe. Może być np. sztabka
> złotka. Da się upchnąć pod łóżkiem.

Niestety nasze preferencje rzadko są brane pod uwagę.

>>> BTW a brat to nie jest chrzestnym Michała przypadkiem?
>>
>> Nie :-) Chrzestnymi są dziadkowie.
>
> Szkoda. Miałam pewną teorię, która właśnie padła.

No tak myślałam, że zauważasz pewne zależności, na których budujesz
teorię. No, ale niestety.


--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:07:17 - Szpilka


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:jdhq23$ss8$1@news.icm.edu.pl...
> Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.
>
> U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly. Pierwszy raz w życiu
> zobaczyłam, że moja córka potrafi się naprawdę pasjonować jakąś grą.
> Niesamowite! Nie ukrywam, że i ja przypomniałam sobie szczenięce lata,
> kiedy to rżnęłyśmy z koleżankami namiętnie w Eurobiznes. ;)

U nas prezenty raczej udane, ponieważ Mikołaj dostał list i wiedział co
przynieść ;-)
Poza listą starszy dostał kostkę rubika - co okazało się hitem.
Z mniej udanych młodszy dostał jakies klocki magnetyczne. Jakoś go nie
wzruszyła zabawka, kulki osobno, klocki osobno. Po zbudowaniu 'czegoś; wg
książeczki, klocki się walają.

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:14:27 - medea

W dniu 2011-12-29 15:07, Szpilka pisze:
>
> U nas prezenty raczej udane, ponieważ Mikołaj dostał list i wiedział
> co przynieść ;-)

U nas też, ale czasami dzieci same nie wiedzą, ile radochy może im
przynieść wymarzona zabawka.
Na ten przykład - pamiętnik na hasło kupiony zgodnie z listą na 6.12.
cieszy chyba tylko tym, że JEST. :(

Ewa




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:29:34 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 15:14, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-12-29 15:07, Szpilka pisze:
>>
>> U nas prezenty raczej udane, ponieważ Mikołaj dostał list i wiedział
>> co przynieść ;-)
>
> U nas też, ale czasami dzieci same nie wiedzą, ile radochy może im
> przynieść wymarzona zabawka.
> Na ten przykład - pamiętnik na hasło kupiony zgodnie z listą na 6.12.
> cieszy chyba tylko tym, że JEST. :(

To się cieszcie, że w ogóle jest. U nas we wsi na ten pamiętnik
zapotrzebowanie było takie, że nawet znajomy w KC nie pomógł.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:28:02 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 15:07, niebożę Szpilka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Z mniej udanych młodszy dostał jakies klocki magnetyczne. Jakoś go nie
> wzruszyła zabawka, kulki osobno, klocki osobno. Po zbudowaniu 'czegoś;
> wg książeczki, klocki się walają.

A to ten, co go lego nie rusza?
U nas magnetyczne klocki ciągle w użyciu. Właśnie znów zostały
wyciągnięte (chyba jako plasterek na bóle po torze) i układamy.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:52:22 - Szpilka


Użytkownik Qrczak napisał w wiadomości
news:jdhtdi$6rg$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2011-12-29 15:07, niebożę Szpilka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Z mniej udanych młodszy dostał jakies klocki magnetyczne. Jakoś go nie
>> wzruszyła zabawka, kulki osobno, klocki osobno. Po zbudowaniu 'czegoś;
>> wg książeczki, klocki się walają.
>
> A to ten, co go lego nie rusza?

Nie. Lego nie rusza starszego. Młodszy w lego zakochany i dodziera klocki po
starszym . Ale magnetyczne jakoś go nie wzruszyły.

> U nas magnetyczne klocki ciągle w użyciu. Właśnie znów zostały wyciągnięte
> (chyba jako plasterek na bóle po torze) i układamy.

To może mój dostał jakieś nieteges (magnext megabloksu). Może inne by go
wzruszyły?

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:34:22 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 14:30, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> No i zabawna sytuacja z cyklu dziecko powiedziało

Jak wynosiłam torebki po prezentach:
- Weź... nie wyrzucaj, wykorzystamy w przyszłym roku.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 21:22:48 - medea

W dniu 2011-12-29 15:34, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-29 14:30, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> No i zabawna sytuacja z cyklu dziecko powiedziało
>
> Jak wynosiłam torebki po prezentach:
> - Weź... nie wyrzucaj, wykorzystamy w przyszłym roku.

W wykonaniu młodszego czy starszej? Bo jak młodszego, to chyba już nie
wierzy w świętego.

Ewa, torebki też przechowująca.




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 21:33:44 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 21:22, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-12-29 15:34, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-12-29 14:30, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> No i zabawna sytuacja z cyklu dziecko powiedziało
>>
>> Jak wynosiłam torebki po prezentach:
>> - Weź... nie wyrzucaj, wykorzystamy w przyszłym roku.
>
> W wykonaniu młodszego czy starszej? Bo jak młodszego, to chyba już nie
> wierzy w świętego.

Młody. W Wigilię zaś rano, kiedy to jeszcze kotłowaliśmy się w wyrku,
dopominając się potwierdzenia, jakiż to dzień jest, metodycznie
wkurzany, że przecież sobota, że 24 grudnia, znów że sobota,
refleksyjnie stwierdził, że to Wigilia, czyli dzień, kiedy bliscy się
obdarowują.
A... w sumie wystarczy, że uwierzy w siebie.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 15:56:07 - Szpilka


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:jdhq23$ss8$1@news.icm.edu.pl...

> No i zabawna sytuacja z cyklu dziecko powiedziało, która akurat zdarzyła
> się przy grze, ale mogła w każdej innej sytuacji.
> Maja dostała takiego ataku śmiechu, że aż zaczęła się krztusić.
> Spanikowany (jak zwykle w takich sytuacjach) TŻ pyta:
> -Maja, Maja, co ci się stało?
> - A nic, tylko tak mocno się śmiałam, że aż mi proteza wypadła.
>
> No i wtedy ja dostałam ataku śmiechu. :-D

Mnie wzruszył młodszy. Gdy pierwszy odpakował prezent i zobaczył Gormity
powiedział o, gormity, to ja je dam Piotrusiowi, bo on lubi gormity i
oddał bratu. Oczywiście Piotrek za chwilę dostał taki sam prezent, więc
Maciek swój 'odzyskał' :-)

Sylwia




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 17:21:51 - Stalker

On 29 Gru, 14:30, medea wrote:
> Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.
>
> U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly.

A u nas się okazało niewypałem. Ale dlatego, że okazało się, że
namówieni telefonicznie, zakupiliśmy wersję... kieszonkową.
I to w dodatku fatalnie wykonaną.

Stalker, nic to - człowiek ucz się całe życie




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 19:45:14 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 17:21, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> On 29 Gru, 14:30, medea wrote:
>> Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.
>>
>> U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly.
>
> A u nas się okazało niewypałem. Ale dlatego, że okazało się, że
> namówieni telefonicznie, zakupiliśmy wersję... kieszonkową.
> I to w dodatku fatalnie wykonaną.

Podobnie wersja Build, gdzie przyjemność z układania planszy żadna, a
sama w trakcie gry lubi się rozwalać.
Nie ma to jednak jak klasyka, w dodatku nasza ma wymiar prawdziwie polski.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 21:21:51 - medea

W dniu 2011-12-29 19:45, Qrczak pisze:
>
> Nie ma to jednak jak klasyka, w dodatku nasza ma wymiar prawdziwie
> polski.

Prawda, ale częściowa i tylko z pobudek czysto patriotycznych. ;)

Na Eurobiznesie to przynajmniej człowiek trochę geografii łyknął, a
tutaj - Katowice obok Warszawy i Lublina, Tarnów z Bydgoszczą, Gdynia z
Krakowem... O wartościowości samych miast i cenach w hotelach nie
wspomnę... ;)
Ale i tak fajnie się gra.

Ewa




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 21:36:30 - Qrczak

Dnia 2011-12-29 21:21, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-12-29 19:45, Qrczak pisze:
>>
>> Nie ma to jednak jak klasyka, w dodatku nasza ma wymiar prawdziwie
>> polski.
>
> Prawda, ale częściowa i tylko z pobudek czysto patriotycznych. ;)
>
> Na Eurobiznesie to przynajmniej człowiek trochę geografii łyknął, a
> tutaj - Katowice obok Warszawy i Lublina, Tarnów z Bydgoszczą, Gdynia z
> Krakowem... O wartościowości samych miast i cenach w hotelach nie
> wspomnę... ;)

Ustawiali wedle klasyfikacji finałowej.
Ale nie obawiaj się, jakbyś się wybierała do nas, przenocujemy.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-29 23:28:38 - medea

W dniu 2011-12-29 21:36, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-29 21:21, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2011-12-29 19:45, Qrczak pisze:
>>>
>>> Nie ma to jednak jak klasyka, w dodatku nasza ma wymiar prawdziwie
>>> polski.
>>
>> Prawda, ale częściowa i tylko z pobudek czysto patriotycznych. ;)
>>
>> Na Eurobiznesie to przynajmniej człowiek trochę geografii łyknął, a
>> tutaj - Katowice obok Warszawy i Lublina, Tarnów z Bydgoszczą, Gdynia z
>> Krakowem... O wartościowości samych miast i cenach w hotelach nie
>> wspomnę... ;)
>
> Ustawiali wedle klasyfikacji finałowej.
> Ale nie obawiaj się, jakbyś się wybierała do nas, przenocujemy.

A tam u Was to chyba taniocha, za jedną pensję można przenocować.
Bo na Wrocek to już trzeba uważać.

Ewa




Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 11:44:59 - Paulinka

medea pisze:
> Jakie prezenty udane? Zwłaszcza te dziecięce oczywiście.
>
> U nas całkowitym hitem okazało się Monopoly. Pierwszy raz w życiu
> zobaczyłam, że moja córka potrafi się naprawdę pasjonować jakąś grą.
> Niesamowite! Nie ukrywam, że i ja przypomniałam sobie szczenięce lata,
> kiedy to rżnęłyśmy z koleżankami namiętnie w Eurobiznes. ;)

No właśnie muszę zakupić klasyczne Monopoly, bo my mamy takie dziecinne.

U nas największym hitem okazało się PS3 Move:
www.youtube.com/watch?v=koRHYqrR9yM

Od dobrych paru dni mamy zakwasy ;-)
Za to nie trafiłam z prezentem dla tż-ta. Zegarek okazał się słabym
pomysłem w dobie komórek i zegara w samochodzie...


--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 12:18:42 - medea

W dniu 2011-12-30 11:44, Paulinka pisze:
>
> U nas największym hitem okazało się PS3 Move:
> www.youtube.com/watch?v=koRHYqrR9yM

Mamy już od jakiegoś czasu Sports Champions i na początku też było
szaleństwo.
Teraz dostaliśmy od mojego ojca wspólny prezent w postaci Virtua Tennis
z rakietką, ale jak na razie mąż ma więcej z tego radochy.
Całe szczęście, że miałam imieniny, to i mnie się coś dostało. ;)


> Za to nie trafiłam z prezentem dla tż-ta. Zegarek okazał się słabym
> pomysłem w dobie komórek i zegara w samochodzie...

I m.in. z tego powodu ja jednak wolę planowane prezenty.

Ewa



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 12:28:23 - Paulinka

medea pisze:
> W dniu 2011-12-30 11:44, Paulinka pisze:
>>
>> U nas największym hitem okazało się PS3 Move:
>> www.youtube.com/watch?v=koRHYqrR9yM
>
> Mamy już od jakiegoś czasu Sports Champions i na początku też było
> szaleństwo.

O my też mamy właśnie to. Maciek jest mistrzem w Bocce, skubany ma
takiego cela, że aż trudno uwierzyć, że to dziecko ma dopiero 5 lat :-)

> Teraz dostaliśmy od mojego ojca wspólny prezent w postaci Virtua Tennis
> z rakietką, ale jak na razie mąż ma więcej z tego radochy.
> Całe szczęście, że miałam imieniny, to i mnie się coś dostało. ;)

;-)

>> Za to nie trafiłam z prezentem dla tż-ta. Zegarek okazał się słabym
>> pomysłem w dobie komórek i zegara w samochodzie...
>
> I m.in. z tego powodu ja jednak wolę planowane prezenty.

No właśnie, chyba więcej takich niespodziewanek robić nie będę.

--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 12:43:07 - medea

W dniu 2011-12-30 12:28, Paulinka pisze:
>
> O my też mamy właśnie to. Maciek jest mistrzem w Bocce, skubany ma
> takiego cela, że aż trudno uwierzyć, że to dziecko ma dopiero 5 lat :-)

Moja ulubiona to strzelanie z łuku. Maja zresztą tez całkiem nieźle
sobie radzi i w łuku, i w bocce. No ale z TŻ-em nie mamy szans w żadnej
dyscyplinie. ;)

Ewa



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 12:45:54 - Paulinka

medea pisze:
> W dniu 2011-12-30 12:28, Paulinka pisze:
>>
>> O my też mamy właśnie to. Maciek jest mistrzem w Bocce, skubany ma
>> takiego cela, że aż trudno uwierzyć, że to dziecko ma dopiero 5 lat :-)
>
> Moja ulubiona to strzelanie z łuku. Maja zresztą tez całkiem nieźle
> sobie radzi i w łuku, i w bocce.

No to ja się wolę bardziej poruszać, bo mnie najbardziej kręci piłka
plażowa i tenis stołowy.

> No ale z TŻ-em nie mamy szans w żadnej
> dyscyplinie. ;)

A to u nas to samo ;)


--

Paulinka



Re: No to choinkowo - trafione i wpadki

2011-12-30 12:59:56 - Szpilka


Użytkownik Paulinka napisał w
wiadomości news:jdk89s$dbt$13@node2.news.atman.pl...
> medea pisze:
>> W dniu 2011-12-30 12:28, Paulinka pisze:
>>>
>>> O my też mamy właśnie to. Maciek jest mistrzem w Bocce, skubany ma
>>> takiego cela, że aż trudno uwierzyć, że to dziecko ma dopiero 5 lat :-)
>>
>> Moja ulubiona to strzelanie z łuku. Maja zresztą tez całkiem nieźle sobie
>> radzi i w łuku, i w bocce.
>
> No to ja się wolę bardziej poruszać, bo mnie najbardziej kręci piłka
> plażowa i tenis stołowy.

Ja też lubię tenis stołowy. Tylkoże ja mam Wii :-)

>> No ale z TŻ-em nie mamy szans w żadnej dyscyplinie. ;)
>
> A to u nas to samo ;)

U nas też. :-)

Sylwia




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS