Mam pecha widać
2011-06-30 21:48:50 - jerzy.n
Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po zagranicznemu
pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
Re: Mam pecha widać
2011-06-30 22:15:22 - rs
On Thu, 30 Jun 2011 21:48:50 +0200, jerzy.n
wrote:
>Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po zagranicznemu
>pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
>sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
widac maja w d* swojego klienta, albo im sie nie oplaca, albo im sie
nie chce. moze znajdziesz na sieci polski opis tych produktow?
wrote:
>Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po zagranicznemu
>pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
>sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
widac maja w d* swojego klienta, albo im sie nie oplaca, albo im sie
nie chce. moze znajdziesz na sieci polski opis tych produktow?
Re: Mam pecha widać
2011-07-04 09:17:46 - wiera
W dniu 2011-06-30 21:48, jerzy.n pisze:
> Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po zagranicznemu
> pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
> sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
Owszem jest taki przepis, że sprowadzając z zagranicy jakikolwiek
produkt muszą dodać bądź nakleić polską instrukcję bądź opis.
Ale niektóre sklepy tego nie przestrzegają a niektóre mają podpisane
specjalne papiery, które ich od tego uwalniają.
Aczkolwiek to raczej większe sklepy jak Lidl.
Jeżeli jest to jakiś mniejszy sklep to powiedz o tym właścicielowi, że
nie będziesz kupowała czegoś co On nawet nie potrafi okleić- wiele pracy
nie ma. A nuż widelec się uda, a jak nie zmieniłabym sklep... te
sprowadzane karmy to nie wiadomo co w tym jest, ja wolałabym nie ryzykować.
> Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po zagranicznemu
> pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje przepis ze
> sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać polskie opisy ...
Owszem jest taki przepis, że sprowadzając z zagranicy jakikolwiek
produkt muszą dodać bądź nakleić polską instrukcję bądź opis.
Ale niektóre sklepy tego nie przestrzegają a niektóre mają podpisane
specjalne papiery, które ich od tego uwalniają.
Aczkolwiek to raczej większe sklepy jak Lidl.
Jeżeli jest to jakiś mniejszy sklep to powiedz o tym właścicielowi, że
nie będziesz kupowała czegoś co On nawet nie potrafi okleić- wiele pracy
nie ma. A nuż widelec się uda, a jak nie zmieniłabym sklep... te
sprowadzane karmy to nie wiadomo co w tym jest, ja wolałabym nie ryzykować.
Re: Mam pecha widać
2011-08-20 14:38:02 - Potocki Passion & Adventure
jerzy.n wrote:
> Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po
> zagranicznemu pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje
> przepis ze sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać
> polskie opisy ...
Napisz jaka to karma, może została zaimportowana nie przez oficjalnego partnera
producenta, tylko przez Pana Zdzicha :)
--
Kacper Potocki
salon@dogspassion.pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891
> Co kupie jakąś karmę lub dodatek i mam zgryz ,wszystko po
> zagranicznemu pisze .Czy sklepów sprowadzających karmę nie obowiązuje
> przepis ze sprowadzając do Polski jakis produkt należy dołączać
> polskie opisy ...
Napisz jaka to karma, może została zaimportowana nie przez oficjalnego partnera
producenta, tylko przez Pana Zdzicha :)
--
Kacper Potocki
salon@dogspassion.pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891
