Przydarzyło się mojemu kotu jw., wyguglałem stary wątek tutaj o podobnym
przypadku, ale wątek chyba jest zbyt stary, aby w nim w groups.google
odpowiedzieć, więc wrzucam jako nowy post. Tamten wątek miał temat
(kot) mętne jedno oko :( Pomóżcie!


Minęło parę lat, ale dopiszę się, bo mojemu kotu przytrafiło się coś
podobnego i gugiel mi wskazał ten wątek.
Rano zauważyliśmy, że jedna rogówka jest całkiem mętna, prawie
mleczno-niebieska. Wet najpierw sprawdził fluoresceiną, czy nie ma urazu
(nie było), po czym nie dociekając etiologii walnął zastrzyk p/zap (nie
wiem co, ale podobno mocny), po czym zalecił zakrapiać Oftensin
(Timololum) w dość słabym stężeniu. Mówił, że może być dowolny preparat
z Timololum. Skasował <30zł. Warto polecić: Dariusz Idziński z Katowic,
pozdrawiam serdecznie. W 12g po zastrzyku i 8g po zakropieniu rogówka
zaczęła się klarować, a po 24g była już czysta.

Jeszcze żer dla google: kot rogówka mętna zmętnienie oko mętne matowe




--

Dziękuję i pozdrawiam. Bzdreg.