Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

Piotr Klimek Data ostatniej zmiany: 2012-06-09 07:57:03

Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:05:57 - Piotr Klimek

Hej,
Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest obrotomierz
analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i tańszy,
ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
realizowany przez linkę. W kwestii prędkościomierza sprawa jest prostsza,
bo starsze motocykle po prostu nie wiedziały z jaką prędkością sie
poruszają, więc nie dało się tego zrealizować inaczej.

Ktoś mnie oświeci?


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:08:50 - Roman Niewiarowski

W dniu 2012-06-04 15:05, Piotr Klimek pisze:
> Hej,

[...]

> Ktoś mnie oświeci?

Strzelam:
1. Starsze.
2. Tansze.


pozdr
newrom
--
RD07 - otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
DRZ 400e - otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:08:55 - AZ

On 06/04/2012 03:05 PM, Piotr Klimek wrote:
> Hej,
> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest obrotomierz
> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i tańszy,
> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
> realizowany przez linkę. W kwestii prędkościomierza sprawa jest prostsza,
> bo starsze motocykle po prostu nie wiedziały z jaką prędkością sie
> poruszają, więc nie dało się tego zrealizować inaczej.
>
Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:12:30 - Piotr Klimek

Dnia (Mon, 04 Jun 2012 15:08:55 +0200) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

> On 06/04/2012 03:05 PM, Piotr Klimek wrote:
>> Hej,
>> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest obrotomierz
>> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
>> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i tańszy,
>> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
>> realizowany przez linkę. W kwestii prędkościomierza sprawa jest prostsza,
>> bo starsze motocykle po prostu nie wiedziały z jaką prędkością sie
>> poruszają, więc nie dało się tego zrealizować inaczej.
>>
> Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
> no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
> obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.

Może kiedyś elektronika była droższa niż dzisiaj. W kwestii skomplikowania
to jednak wydaje mi się, że napęd, linka, jakieś przekładnie, ślimaki i do
tego jeszcze samo sterowanie wskazówką jest bardziej skomplikowane w
przypadku analogowego.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
bikepics.com/members/piko/



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:17:40 - AZ

On 06/04/2012 03:12 PM, Piotr Klimek wrote:
>> Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
>> no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
>> obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.
>
> Może kiedyś elektronika była droższa niż dzisiaj. W kwestii skomplikowania
> to jednak wydaje mi się, że napęd, linka, jakieś przekładnie, ślimaki i do
> tego jeszcze samo sterowanie wskazówką jest bardziej skomplikowane w
> przypadku analogowego.
>
No i trzeba było kogoś zatrudnić kto to zrobi a nie wrzucić ślimaka i
linkę. Sterowanie jest bardzo proste bo pewnie jest tak jak z
prędkościomierzem - kręcący się magnes i w zależności jak szybko się
kręci daje radę wyżej podnieść wskazówkę.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:20:59 - Piotr Klimek

Dnia (Mon, 04 Jun 2012 15:17:40 +0200) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

>>> Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
>>> no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
>>> obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.
>>
>> Może kiedyś elektronika była droższa niż dzisiaj. W kwestii skomplikowania
>> to jednak wydaje mi się, że napęd, linka, jakieś przekładnie, ślimaki i do
>> tego jeszcze samo sterowanie wskazówką jest bardziej skomplikowane w
>> przypadku analogowego.
>>
> No i trzeba było kogoś zatrudnić kto to zrobi a nie wrzucić ślimaka i
> linkę. Sterowanie jest bardzo proste bo pewnie jest tak jak z
> prędkościomierzem - kręcący się magnes i w zależności jak szybko się
> kręci daje radę wyżej podnieść wskazówkę.

Rozbierałem wskaźniki tylko w GS500 kiedyś i był własnie taki mechanizm
jak mówisz. Magnes, sprężynka i wskazówka. Ktoś też musi to zaprojektować
itd.

Może za młody jestem, ale nadal wersja elektroniczna wydaje mi się
łatwiejsza w implementacji. Tak czy inaczej skoro nikt nie ma pomysłu
dlaczego to pewnie chodzi o pieniądze :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
bikepics.com/members/piko/



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:26:37 - AZ

On 06/04/2012 03:20 PM, Piotr Klimek wrote:
>
> Rozbierałem wskaźniki tylko w GS500 kiedyś i był własnie taki mechanizm
> jak mówisz. Magnes, sprężynka i wskazówka. Ktoś też musi to zaprojektować
> itd.
>
No ale kiedyś elektronika była mniej okiełznana i chyba nie taka tania,
więc po prostu łatwiej było zrobić to mechanicznie niż elektroniką.
>
> Może za młody jestem, ale nadal wersja elektroniczna wydaje mi się
> łatwiejsza w implementacji. Tak czy inaczej skoro nikt nie ma pomysłu
> dlaczego to pewnie chodzi o pieniądze :)
>
W tych czasach tak, w tamtych raczej nie.

--
Artur
ZZR 1200



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 16:00:17 - Magic

W dniu 2012-06-04 15:20, Piotr Klimek pisze:
>
> Może za młody jestem, ale nadal wersja elektroniczna wydaje mi się
> łatwiejsza w implementacji. Tak czy inaczej skoro nikt nie ma pomysłu
> dlaczego to pewnie chodzi o pieniądze :)
>

Wyobraź sobie, że kiedyś W OGÓLE NIE BYŁO ELEKTRONIKI. A samochody i
motocykle jeździły ! Masz pojęcie ?

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs.
FAQ: www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 16:01:42 - Piotr Klimek

Dnia (Mon, 04 Jun 2012 16:00:17 +0200) ktos podajacy sie za Magic
wyklawiaturowal co nastepuje:

>> Może za młody jestem, ale nadal wersja elektroniczna wydaje mi się
>> łatwiejsza w implementacji. Tak czy inaczej skoro nikt nie ma pomysłu
>> dlaczego to pewnie chodzi o pieniądze :)
>>
>
> Wyobraź sobie, że kiedyś W OGÓLE NIE BYŁO ELEKTRONIKI. A samochody i
> motocykle jeździły ! Masz pojęcie ?

No cośty! Za każdym razem przeżywam szok jak muszę kopnąć DT, żeby
odpalił :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
bikepics.com/members/piko/



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 19:47:11 - amos

On 4 Cze, 16:01, Piotr Klimek wrote:

> No cośty! Za każdym razem przeżywam szok jak muszę kopnąć DT, żeby
> odpalił :)
>
Zartujesz. To tego nie da sie odpalic SMSem lub jakis softem na
Androida?!
Co za badziew.
:D
--
amos



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 15:20:55 - Tmek


Użytkownik Piotr Klimek napisał w wiadomości
news:slrn.pl.jspd20.1e4.usenet@piko.homelinux.net...
> Dnia (Mon, 04 Jun 2012 15:08:55 +0200) ktos podajacy sie za AZ
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> On 06/04/2012 03:05 PM, Piotr Klimek wrote:
>>> Hej,
>>> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest
>>> obrotomierz
>>> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
>>> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i
>>> tańszy,
>>> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
>>> realizowany przez linkę. W kwestii prędkościomierza sprawa jest
>>> prostsza,
>>> bo starsze motocykle po prostu nie wiedziały z jaką prędkością sie
>>> poruszają, więc nie dało się tego zrealizować inaczej.
>>>
>> Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
>> no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
>> obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.
>
> Może kiedyś elektronika była droższa niż dzisiaj. W kwestii skomplikowania
> to jednak wydaje mi się, że napęd, linka, jakieś przekładnie, ślimaki i do
> tego jeszcze samo sterowanie wskazówką jest bardziej skomplikowane w
> przypadku analogowego.

Moze i skomplikowane bardziej ale w tamtych czasach bardziej opanaowane,
mniej zawodne i w efekcie prostsze/tansze w produkcji.
Wbrew logice ekonomicznej razej by nie robili.

Tmek




Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-04 16:46:16 - __Maciek

Mon, 04 Jun 2012 15:08:55 +0200 AZ
napisał:

>Tzn. chciałeś zapytać skąd ta niechęć? IMHO mniej skomplikowane to było,
>no i nie wiem czy tańsze. Elektronicznie to musi być coś co liczy te
>obroty, silnik krokowy, coś co steruje tym silnikiem.

Silnik krokowy to może teraz, kiedyś w obrotomierzach elektronicznych
stosowano chyba zwykłe ustroje magnetoelektryczne. Nie trzeba do tego
dawać czegoś co liczy obroty (cyfrówki), to da się zrobić analogowo.
Wystarczy uniwibrator który na każdy impuls z układu zapłonu odpowie
impulsem o stałej długości i już mamy przetwornik częstotliwość ->
wypełnienie. Zapewne nie całkowano tego nawet, bo odpowiednią
bezwładność zapewniał sam ustrój pomiarowy. Nie demontowałem nigdy
takiego obrotomierza więc gdybam co do konstrukcji, ale mam 90%
pewności że robiono to właśnie tak.

A może nie dawano takich obrotomierzy do motocykli ze względu na ich
delikatność? Samochód rzadko podlega takim wstrząsom jak motocykl,
zwłaszcza przy jeździe po drogach gruntowych i innym terenie. Ustrój
pomiarowy to delikatna rzecz, mógłby nie przetrwać za długo przy
takiej ekspolatacji. A że żaden producent nie chce robić sobie opinii
tandeciarza, po prostu nie dawali takich obrotomierzy.

Teraz to co innego, faktycznie - procek za 5zł, silnik krokowy i można
łatwo zrobić obrotomierz któremu wstrząsy niestraszne...




Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-06 10:00:04 - ARO

Użytkownik __Maciek napisał w wiadomości
news:7lhps79387fgf8o1l0eb5bat72lqotar5u@4ax.com...

> Silnik krokowy to może teraz, kiedyś w obrotomierzach elektronicznych
> stosowano chyba zwykłe ustroje magnetoelektryczne.

Rozebralem kilka takich i nie udalo mi sie spotkac tam nic innego jak
galwanometr.


> A może nie dawano takich obrotomierzy do motocykli ze względu na ich
> delikatność?

Predzej szlag trafia luty niż dupy da ustrojstwo magnetoelektyczne. Ono
wbrew pozorom na prawde wytrzymale.


> Teraz to co innego, faktycznie - procek za 5zł, silnik krokowy i można
> łatwo zrobić obrotomierz któremu wstrząsy niestraszne...

Latwo napisc. 5pln to wystarczy na B327 zeby plytke wytrawic - ale komu sie
chce? Poza tym dzisiaj takie dlubanie w domu nie ma ekonomicznego
uzasadnienia jak jeszcze miało 10...15 lat temu. Chyba, ze to po prostu
czyjes hobby. Dla fabryki jeszcze prosciej bedzie zrobic to na diodach lub
LCD. Te z silnikami krokowymi kojarza sie raczej z klasa wyzsza wszelkich
pojazdow. Dzisiaj byc moze to standard.

Z obrotomierzami na linke sprawa siega te wiele lat wstecz, kiedy producent
mial maszyny (linie produkcyjna), material lub kontrakty z dostawcami i
sprawdzona technologie (te na linke). Sporo czasu minelo zanim przestawiono
się na cos innego. Obrotomierze elektroniczne stosowano w motocyklach juz w
pierwszej połowie lat '80.

--
ARQ
transalp





Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-06 20:14:01 - __Maciek

Wed, 6 Jun 2012 10:00:04 +0200 ARO napisał:

>Rozebralem kilka takich i nie udalo mi sie spotkac tam nic innego jak
>galwanometr.

No właśnie, nie spodziewałem się niczego innego.

>Predzej szlag trafia luty niż dupy da ustrojstwo magnetoelektyczne. Ono
>wbrew pozorom na prawde wytrzymale.

Może i tak, może są robione bardziej pancerne niż te laboratoryjne.

>Dla fabryki jeszcze prosciej bedzie zrobic to na diodach lub
>LCD.

Ino bez wskazówki to jednak nie to... Ja wiem że dla fabryki to im
taniej tym lepiej, ale skoro ktoś płaci za motur 10k albo więcej to
chyba nie jest to jakiś problem? Z drugiej strony, wykonanie
hobbystyczne takiego czegoś też nie jest kosztowne ani specjalnie
pracochłonne, więc czemu nie? Jak ktoś chce mieć dokładnie taki
obrotomierz jak sobie zamarzy, co do kształtu, koloru itp. Właśnie
zastanawiam się czy do swojego sprzętu nie machnąć obrotomierza i
prędkościomierza, z tym że do poruszania wskazówek chyba zastosuję
serwomechanizmy modelarskie.

>Z obrotomierzami na linke sprawa siega te wiele lat wstecz, kiedy producent
>mial maszyny (linie produkcyjna), material lub kontrakty z dostawcami i
>sprawdzona technologie (te na linke).

Chyba że tak.



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-06 07:31:31 - Akarm

Użytkownik Piotr Klimek napisał:
> Hej,
> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest obrotomierz
> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i tańszy,
> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
> realizowany przez linkę.


Też nie mogę zrozumieć, dlaczego starsze telewizory mają olbrzymią skrzynię
pełną lamp i malutki czarno-biały ekran, skoro kolorowe ciekłokrystaliczne
są mniej awaryjne i tańsze.

--
Akarm
www.bykom-stop.avx.pl




Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-07 15:34:28 - Piotr Klimek

Dnia (Wed, 6 Jun 2012 07:31:31 +0200) ktos podajacy sie za Akarm
wyklawiaturowal co nastepuje:

>> Hej,
>> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest obrotomierz
>> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
>> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i tańszy,
>> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
>> realizowany przez linkę.
>
>
> Też nie mogę zrozumieć, dlaczego starsze telewizory mają olbrzymią skrzynię
> pełną lamp i malutki czarno-biały ekran, skoro kolorowe ciekłokrystaliczne
> są mniej awaryjne i tańsze.

Z ta awaryjnością nowych urządzeń elektronicznych to bym nie przesadzał.
Myślę, że stary lampowy telewizor ma szanse działać kolejne 20 lat, a nowy
LCD/LED już niekoniecznie.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
bikepics.com/members/piko/



Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-08 02:00:34 - Akarm

Użytkownik Piotr Klimek napisał w wiadomości
news:slrn.pl.jt1bf5.1e4.usenet@piko.homelinux.net...
> Dnia (Wed, 6 Jun 2012 07:31:31 +0200) ktos podajacy sie za Akarm
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>>> Hej,
>>> Zastanawia mnie dlaczego w starszych motocyklach używany jest
>>> obrotomierz
>>> analogowy na lince, czy nie lepsze są takie które informacje o obrotach
>>> pobierają z cewki zapłonowej? Cyfrowy jest chyba mniej awaryjny i
>>> tańszy,
>>> ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych motocyklach jest
>>> realizowany przez linkę.
>>
>>
>> Też nie mogę zrozumieć, dlaczego starsze telewizory mają olbrzymią
>> skrzynię
>> pełną lamp i malutki czarno-biały ekran, skoro kolorowe
>> ciekłokrystaliczne
>> są mniej awaryjne i tańsze.
>
> Z ta awaryjnością nowych urządzeń elektronicznych to bym nie przesadzał.
> Myślę, że stary lampowy telewizor ma szanse działać kolejne 20 lat, a nowy
> LCD/LED już niekoniecznie.


czy nie lepsze są duże kolorowe ekrany?
ale widocznie jest jakiś powód dla którego w starszych telewizorach ekran
jest malutki i monochromatyczny.

czy nie lepsze są kalkulatory?
ale widocznie jest jakiś powód dla którego w dawnych czasach ludzie
liczyli na liczydłach.

Czy teraz jaśniej? :)

--
Akarm
www.bykom-stop.avx.pl




Re: Obrotomierz analogowy vs. cyfrowy

2012-06-09 07:57:03 - ARO

Użytkownik Piotr Klimek napisał :

> Z ta awaryjnością nowych urządzeń elektronicznych to bym nie przesadzał.
> Myślę, że stary lampowy telewizor ma szanse działać kolejne 20 lat, a nowy
> LCD/LED już niekoniecznie.

Z podziekowaniem eurosojuzowi za durne przepisy, m.in. RoHS i cynę
bezołowiową. Wszystko co wyprodukowane od 2006 roku działa b.rzadko dluzej
jak dwa lata. Cale szczescie, ze to (jeszcze) nie objelo branzy automotive.
Z drugiej strony drobni dlubacze ciesza sie, a firmy zajmujace sie tylko i
wylacznie przelutowywaniem rosna jak grzyby po deszczu.

--
ARO
transalp





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS