Przeczytałem chyba już wszystkie wątki na wszystkich forach na ten temat i
jestem zakręcony jak słoik dżemu. Naoglądałem się XEN i ABUSÓW i dalej nie wiem.

Często spotyka się z opiniami, że głośnik wystarczy zakleić gumą do żucia i
już nic nie słychać. Na jakimś forum ktoś napisał, że zamówił bodajże XENĘ
XX-10 i ona głośnik ma od strony tarczy hamulca więc bezpiecznie. A
ostatecznie dobił mnie sprzedawca z Allegro, który na pytanie o dostęp do
głośnika napisał, że alarm jest nie przeciw_złodziejowy tylko żeby nie
zapomnieć, że ma się blokadę na kole ??? 120dB, żeby nie zapomnieć???
Rozumiem, że silnik jest już włączony i cichy sygnał by nie wystarczył, ale
chyba jednak nie po to tam ta 120dB syrena jest. Choć właściwie zapytałem o
Abusa - producent nie podaje głośności swojego alarmu.

Wiem, zdeterminowanego złodzieja nie zatrzyma absolutnie nic, ale czymś życie
utrudnić mu trzeba a nuż się zniechęci. Którą z blokad z alarmem proponujecie
i dlaczego. Mile widziane odpowiedzi faktycznych użytkowników.

pozdr.

subcom

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Bez roznicy - podobnie jak w aucie. Jesli widzi blokade to pojdzie tam,
gdzie jej nie ma. Jesli ma ukrasc to i tak ukradnie.

--
Drzewo
www.moto-opinie.info - opinie na temat opon, kaskow, kurtek i akcesoriow dla
motocylisty

Użytkownik subcom napisał
>
> ostatecznie dobił mnie sprzedawca z Allegro, który na pytanie o dostęp do
> głośnika napisał, że alarm jest nie przeciw_złodziejowy tylko żeby nie
> zapomnieć, że ma się blokadę na kole ???
>
>
Tak właśnie jest. Dźwięk jest po to żebyś nie odwalił malowniczego
orła i nie pogiął tarczy. Dla złodzieja jest to bez znaczenia.

--
Hinek

ja mam xene i faktycznie moge zaslonic reka glosnik i nic nie slychac.
ten alarm jest bardziej nie na zlodzieja tylko dzieciaki i pseudo
fanow chcacych sie pobawic motocyklem (posiedziec itp). poza tym
wlasnie przypomina o sobie i nie walniesz orla przez kierownice.
dodatkowo mam alarm patrol pod siodlem gdzies i jak juz to raczej to
odstraszy zlodzieja. no i lancuch. chocbys mial milion blokat to jak
ktos chce to podjedzie z przyczepa, zaladuje sprzet na nia i odjedzie.
wiec uwazam ze lancuch to podstawa



pzdr

Atlobek W-wa FAZER 600 '02
www.bikepics.com/members/atlobek