Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 11:48:15 - marider
Jakby ktos nie wiedzial co nowego wladze wymyslily... ;)
Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 12:59:39 - Roman Niewiarowski
>
> Jakby ktos nie wiedzial co nowego wladze wymyslily... ;)
pamietam jak wchodzil test wielkrotnego wyboru. Mowiono wtedy ze jest
duzo trudniejszy. A teraz pisza ze jest latwiejszy.
Co do ograniczenia mocy na poczatek to jest w tym troche sensu,
aczkolwiek nie podoba mi sie ze wladza chce myslec za tatusia.
okresy probne z batem w postaci mozliwosci szybkiej utraty PJ IMHO maja
sens.
Szkoda ze nie napisales co Ci sie nie podoba i dlaczego.
pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 13:10:09 - de Fresz
> pamietam jak wchodzil test wielkrotnego wyboru. Mowiono wtedy ze jest
> duzo trudniejszy. A teraz pisza ze jest latwiejszy.
To raczej jakiś dziennikarski skrót myślowy. Nowe mają mieć ograniczony
czas na udzielenie odpowiedzi i brak możliwości ponownego przejrzenia
testu - na tym polega ich trudniejszość.
> Co do ograniczenia mocy na poczatek to jest w tym troche sensu,
> aczkolwiek nie podoba mi sie ze wladza chce myslec za tatusia.
Tym bardziej, że będzie to dotyczyć tylko 24-latków. Jakby po
przekroczeniu tej magicznej granicy nagle więcej oleju we łbie
przybywało. No i co z takimi ścigantami z kategorii młodzik - potrafią
objechać każdego amatora w dowolnym wieku, samemu czytając w trakcie
najnowsze wydanie Fucktu, ale po ulicach legalnie nie pojeżdżą niczym
ponad 35 kW.
--
Pozdrawiam
de Fresz
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:44:40 - duddits
> Tym bardziej, że będzie to dotyczyć tylko 24-latków. Jakby po
> przekroczeniu tej magicznej granicy nagle więcej oleju we łbie przybywało.
No to samo można by napisać o wieku 18 czy 21 lat. Inna sprawa, że
niektórzy są dziećmi do końca życia :)
--
[GoMoto.TV]
Faceci na kanapach
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 16:58:49 - de Fresz
>> Tym bardziej, że będzie to dotyczyć tylko 24-latków. Jakby po
>> przekroczeniu tej magicznej granicy nagle więcej oleju we łbie przybywało.
>
> No to samo można by napisać o wieku 18 czy 21 lat.
Dlatego osobiście uważam, że prawko na słabsze motocykle przez
powiedzmy 2 lata powinno być obowiązkowe dla każdego, a nie tylko dla
młodocianych. Co i tak oczywiście nie byłoby rozwiązaniem idealnym, bo
wszak można zrobić PJ, odczekać i od razu wsiąść na wymarzonego er-łana.
> Inna sprawa, że niektórzy są dziećmi do końca życia :)
Przy motocyklach selekcja naturalna nierzadko załatwia sprawę.
--
Pozdrawiam
de Fresz
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 13:47:02 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>moto.pl/MotoPL/1,112646,10670536,Zmiany_w_przepisach_dla_kierowcow.html
Ciekawe jest to:
Według statystyk ponad dwie piąte wypadków powodują kierowcy w wieku
18-24 lata. Dlatego młodzi kierowcy, którzy po raz pierwszy uzyskają
prawo jazdy kategorii B (na samochód), będą przez dwa lata na ?okresie
próbnym /../ Ponadto nie wolno mu podejmować pracy zarobkowej w
charakterze kierowcy oraz prowadzić działalności gospodarczej
polegającej na kierowaniu pojazdem określonym dla prawa jazdy
kategorii B.
znaczy może mieć auto, prowadzić DG, ale już podjechać do siedziby
klienta lub z towarem - nie wolno?
Co za bzdura IMHO...
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:04:43 - RadoslawF
> znaczy może mieć auto, prowadzić DG, ale już podjechać do siedziby
> klienta lub z towarem - nie wolno?
> Co za bzdura IMHO...
Nie bzdura tylko wreszcie jakiś ustawodawca pomyślał i zabezpieczył
skutecznie przepis o zakazie pracy jako kierowca w pewnym wieku.
Cała masa kierowców na naszych drogach nie jest kierowcami
tylko jednoosobowymi firmami usługowymi prowadzącymi działalność
gospodarczą. Nie wiedziałeś, udajesz głupiego czy przepis uderzył
w ciebie lub twoja rodzinę ?
Pozdrawiam
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:15:09 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>Dnia 2011-11-22 13:47, Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał:
>
>> znaczy może mieć auto, prowadzić DG, ale już podjechać do siedziby
>> klienta lub z towarem - nie wolno?
>> Co za bzdura IMHO...
>
>Nie bzdura tylko wreszcie jakiś ustawodawca pomyślał i zabezpieczył
>skutecznie przepis o zakazie pracy jako kierowca w pewnym wieku.
w notatce nie jest mowa o pracy jako kierowca, ale o /.../prowadzeniu
działalności gospodarczej polegającej na kierowaniu pojazdem /.../
Poza tym: chyba tylko taksówkarz i szofer mógłby być kierowcą na
100%, bo inne działalności obejmują zazwyczaj więcej niż tylko
kierowanie samochodem.
>Cała masa kierowców na naszych drogach nie jest kierowcami
>tylko jednoosobowymi firmami usługowymi prowadzącymi działalność
>gospodarczą. Nie wiedziałeś, udajesz głupiego czy przepis uderzył
>w ciebie lub twoja rodzinę ?
nie wiem dlaczego taklim durną uwagą próbujesz zastąpić argumenty.
Uzasadnij, dlaczego uważasz, że ma sens przepis o zakazie pracy jako
kierowca w pewnym wieku. Bo jeśli uznamy, że są po prostu
niebezpieczni, to chyba lepiej byłoby zakazać im jazdy w ogóle (i
wydawać PJ dopiero po ukończeniu np. 25 czy 30 lat). Uważasz, że tak
byłoby lepiej?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:39:17 - RadoslawF
> Uzasadnij, dlaczego uważasz, że ma sens przepis o zakazie pracy jako
> kierowca w pewnym wieku. Bo jeśli uznamy, że są po prostu
> niebezpieczni, to chyba lepiej byłoby zakazać im jazdy w ogóle (i
> wydawać PJ dopiero po ukończeniu np. 25 czy 30 lat). Uważasz, że tak
> byłoby lepiej?
Bo o ile kierowca tira zanim usiądzie za jego kierownicą musi
przejść więcej kursów, badań i też musi osiągnąć wiek 24 lat,
to w przypadku pojazdu do 3,5T byle dzieciak mający PJ od tygodnia
może zacząć nim jeździć zawodowo.
Uważam że skoro istnieją ograniczenia wiekowe dla kierowców
pojazdów ciężarowych słuszne będą podobne ograniczenia dla
kierowców mniejszych pojazdów.
Pozdrawiam
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:45:59 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>Dnia 2011-11-22 14:15, Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał:
>
>> Uzasadnij, dlaczego uważasz, że ma sens przepis o zakazie pracy jako
>> kierowca w pewnym wieku. Bo jeśli uznamy, że są po prostu
>> niebezpieczni, to chyba lepiej byłoby zakazać im jazdy w ogóle (i
>> wydawać PJ dopiero po ukończeniu np. 25 czy 30 lat). Uważasz, że tak
>> byłoby lepiej?
>
>Bo o ile kierowca tira zanim usiądzie za jego kierownicą musi
>przejść więcej kursów, badań i też musi osiągnąć wiek 24 lat,
>to w przypadku pojazdu do 3,5T byle dzieciak mający PJ od tygodnia
>może zacząć nim jeździć zawodowo.
>Uważam że skoro istnieją ograniczenia wiekowe dla kierowców
>pojazdów ciężarowych słuszne będą podobne ograniczenia dla
>kierowców mniejszych pojazdów.
A konkretnie? Skoro PJ kategorii ciężarowej można otrzymać dopiero w
pewnym wieku, to chyba jedynym sposobem osiągnięcia tego przy
kategorii B byłoby wprowadzenie identycznego ograniczenia.
Ja się czepiam tego, że opisany w artykule przepis jest tak niejasny,
że albo nie będzie mógł być w praktyce stosowany albo spowoduje
faktyczny zakaz prowadzenia w pracy samochodów przez 2 lata od
zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:47:51 - Mariusz Kruk
>zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
>handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
>za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
Przede wszystkim - raczej dużo więcej jeździ. I owszem - _łącznie_ jest
dużo bardziej niebezpieczny.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 14:50:12 - AZ
>>zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
>>handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
>>za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
>
> Przede wszystkim - raczej dużo więcej jeździ. I owszem - _łącznie_ jest
> dużo bardziej niebezpieczny.
>
A czy jak zrobi prawojazdy, wlozy je do szuflady i wyjedzie za 3 lata na
ulice nie bedzie juz niebezpieczny? To z wiekiem u czlowieka sie rodza
zdolnosci do jazdy?
--
Artur
ZZR 1200
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:07:31 - Leszek Karlik
[...]
>> Przede wszystkim - raczej dużo więcej jeździ. I owszem - _łącznie_ jest
>> dużo bardziej niebezpieczny.
> A czy jak zrobi prawojazdy, wlozy je do szuflady i wyjedzie za 3 lata na
> ulice nie bedzie juz niebezpieczny? To z wiekiem u czlowieka sie rodza
> zdolnosci do jazdy?
W EVE nigdy nie grałeś? Odpalasz robienie skilla i on się potem już
rozwija.
A tak na serio, to oczywiście dużo skuteczniejszy byłby przepis mówiący,
że kierowcą
zawodowym można zostać jak się będzie miało 750 godzin bezwypadkowego
najazdu
udokumentowanego przez czarną skrzynkę samochodu, plus co najmniej 50
godzin
w trudnych warunkach na symulatorze, ale tego jakby nie zaimplementujesz,
a barierę
wiekową trywialnie można. Więc jak zwykle mamy zgniły kompromis i śmierci
na drogach.
Ale jeszcze się doczekamy obowiązkowych czarnych skrzynek w samochodach,
zobaczycie.
A potem autopilotów, w końcu wywalą ludzi zza kierownicy i będzie dużo
bezpieczniej. :-)
--
Leszek 'Leslie' Karlik
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:05:18 - Jarek Andrzejewski
>epsilon$ while read LINE; do echo \>$LINE; done < Jarek Andrzejewski
>>zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
>>handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
>>za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
>
>Przede wszystkim - raczej dużo więcej jeździ. I owszem - _łącznie_ jest
>dużo bardziej niebezpieczny.
to dlaczego tak źle się mówi o niedzielnych kierowcach i dlaczego
tak psioczymy zazwyczaj na ruch koło 1 listopada?
Może to jednak nie dużo więcej jeździ jest powodem wielu
niebezpieczeństw?
Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
sformułował?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:08:20 - AZ
>
> Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
> kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
> sformułował?
>
Proste - tacho dla takich kierowcow, i pierwsze 3 lata nie wiecej niz
godzine dziennie i nie szybciej niz 50 km/h.
--
Artur
ZZR 1200
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:20:28 - Jarek Andrzejewski
>On 2011-11-22, Jarek Andrzejewski
>>
>> Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
>> kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
>> sformułował?
>>
>Proste - tacho dla takich kierowcow, i pierwsze 3 lata nie wiecej niz
>godzine dziennie i nie szybciej niz 50 km/h.
tacho wszczepione w mózg? Czy może w autach wszystkich członków
rodziny, kolegów i koleżanek z pracy i sąsiadów? Oczywiście nie należy
zapomnieć o autach demo u dealerów i wypożyczalniach :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:22:53 - AZ
>
> tacho wszczepione w mózg? Czy może w autach wszystkich członków
> rodziny, kolegów i koleżanek z pracy i sąsiadów? Oczywiście nie należy
> zapomnieć o autach demo u dealerów i wypożyczalniach :-)
>
A ironia to Cie kiedys w dupe kopnela? ;-)
--
Artur
ZZR 1200
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:16:46 - Mariusz Kruk
>>>zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
>>>handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
>>>za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
>>Przede wszystkim - raczej dużo więcej jeździ. I owszem - _łącznie_ jest
>>dużo bardziej niebezpieczny.
>to dlaczego tak źle się mówi o niedzielnych kierowcach i dlaczego
>tak psioczymy zazwyczaj na ruch koło 1 listopada?
To zupełnie inne zjawiska.
>Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
>kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
>sformułował?
Każdy przepis będzie mieć swoje wady.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:22:26 - Jarek Andrzejewski
>>Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
>>kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
>>sformułował?
>
>Każdy przepis będzie mieć swoje wady.
Podaj taki, który da się zastosować w tym konkretnym przypadku.
Podyskutujemy wtedy o konkretach i być może dojdziemy do porozumienia.
Ja - póki co - w propozycji opisanej w artykule widzę typowe
wylewanie dziecka z kąpielą a do tego nierealne do zastosowania.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:24:00 - Mariusz Kruk
>>>Ale załóżmy, że celowe byłoby ograniczenie możliwości jazdy młodych
>>>kierowców o małym stażu. Jaki przepis proponujesz? Jak byś go
>>>sformułował?
>>Każdy przepis będzie mieć swoje wady.
>Podaj taki, który da się zastosować w tym konkretnym przypadku.
>Podyskutujemy wtedy o konkretach i być może dojdziemy do porozumienia.
>Ja - póki co - w propozycji opisanej w artykule widzę typowe
>wylewanie dziecka z kąpielą
A ja nie. I na tym możemy poprzestać.
>a do tego nierealne do zastosowania.
Boponieważ?
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:39:08 - Jarek Andrzejewski
>>a do tego nierealne do zastosowania.
>
>Boponieważ?
Zaproponuj jasny przepis realizujacy postulat zwiększenia
bezpieczeństwa poprzez ograniczenie uczestnictwa w ruchu młodych i
mało doświadczonych kierowców.
Da się? Więc przygwoźdź moją (przeciwną) argumentację i przyznam Ci
rację, że się myliłem.
Trzeba odróżniać marzenia i chęci od prawa, przepisów, które mają
obowiązywać każdego. Nawet jeśli to pierwsze jest ze wszech miar
słuszne, to nie oznacza, że da się to (prosto) ująć w przepisy.
A zbyt wiele przepisów może być znacznie gorsze niż zbyt mało.
Sam pamiętam, jakie kwiatki na drodze robiłem po zdobyciu PJ. Całe
szczęście, że moje auto w terenie nizinnym osiągało 100 km/h z dużym
trudem :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:42:42 - Mariusz Kruk
>>>a do tego nierealne do zastosowania.
>>Boponieważ?
>Zaproponuj jasny przepis realizujacy postulat zwiększenia
>bezpieczeństwa poprzez ograniczenie uczestnictwa w ruchu młodych i
>mało doświadczonych kierowców.
Ograniczenie tylko do ruchu prywatnego jak najbardziej spełnia taką
funkcję.
>Sam pamiętam, jakie kwiatki na drodze robiłem po zdobyciu PJ. Całe
>szczęście, że moje auto w terenie nizinnym osiągało 100 km/h z dużym
>trudem :-)
Hehe. Maluch? Trabi?
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 18:24:41 - RadoslawF
>> Bo o ile kierowca tira zanim usiądzie za jego kierownicą musi
>> przejść więcej kursów, badań i też musi osiągnąć wiek 24 lat,
>> to w przypadku pojazdu do 3,5T byle dzieciak mający PJ od tygodnia
>> może zacząć nim jeździć zawodowo.
>> Uważam że skoro istnieją ograniczenia wiekowe dla kierowców
>> pojazdów ciężarowych słuszne będą podobne ograniczenia dla
>> kierowców mniejszych pojazdów.
>
> A konkretnie? Skoro PJ kategorii ciężarowej można otrzymać dopiero w
> pewnym wieku, to chyba jedynym sposobem osiągnięcia tego przy
> kategorii B byłoby wprowadzenie identycznego ograniczenia.
Nie dyskutuj o przepisach których nie znasz.
Prawo jazdy można zrobić po osiągnięciu pełnoletności,
w pełni z niego korzystać można jednak troszkę później.
> Ja się czepiam tego, że opisany w artykule przepis jest tak niejasny,
> że albo nie będzie mógł być w praktyce stosowany albo spowoduje
> faktyczny zakaz prowadzenia w pracy samochodów przez 2 lata od
> zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
> handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
> za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
Tak.
Jadąc do kina wieczorem jesteś niebezpieczny jeden kwadrans
w tygodniu, pracując zawodowo jako kierowca jesteś niebezpieczny
codziennie przez minimum osiem godzin.
Pozdrawiam
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:34:14 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>> Ja się czepiam tego, że opisany w artykule przepis jest tak niejasny,
>> że albo nie będzie mógł być w praktyce stosowany albo spowoduje
>> faktyczny zakaz prowadzenia w pracy samochodów przez 2 lata od
>> zdobycia PJ. A czy można uznać, że np. Andrzejewski pracujący jako
>> handlowiec, serwisant czy dostawca pizzy jest bardziej niebezpieczny
>> za kółkiem niż ten sam Andrzejewski jadący do kina wieczorem?
>
>Tak.
>Jadąc do kina wieczorem jesteś niebezpieczny jeden kwadrans
>w tygodniu, pracując zawodowo jako kierowca jesteś niebezpieczny
>codziennie przez minimum osiem godzin.
osiem godzin? A serwis i handlowanie?
No i jeżdżąc codziennie niewątpliwie znacznie szybciej nabiorę
doświadczenia, któego mi nie da 15 minut drogi do kina.
Powtórzę swoje pytanie: jak chcesz sformułować przepis, który
spowodowałby (upragnione przez Ciebie) ograniczenie jazd młodych
kierowców o małym stażu? Konkretnie, poproszę.
Jak już pisałem: nie neguję tego, że niedoświadczony kierowca gorzej
prowadzi i że młody wiek sprzyja brawurze, ale jestem przekonany, że
nie da się skutecznie ująć w przepis takiego ograniczenia.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:41:05 - RadoslawF
> Powtórzę swoje pytanie: jak chcesz sformułować przepis, który
> spowodowałby (upragnione przez Ciebie) ograniczenie jazd młodych
> kierowców o małym stażu? Konkretnie, poproszę.
> Jak już pisałem: nie neguję tego, że niedoświadczony kierowca gorzej
> prowadzi i że młody wiek sprzyja brawurze, ale jestem przekonany, że
> nie da się skutecznie ująć w przepis takiego ograniczenia.
Ja go nie chce sformułować na nowo, mi odpowiada w brzmieniu
w jakim go napisano.
A co do nabierania doświadczenia, w tym przepisie nie chodzi
o danie czasu na nabranie doświadczenia a o wyeliminowanie
z zawodowego prowadzenia pewnych pojazdów przez ludzi
młodych u których przeważają jeszcze smarkate odruchy i
takie samo postrzeganie otoczenia.
Pozdrawiam
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:45:03 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>Ja go nie chce sformułować na nowo, mi odpowiada w brzmieniu
>w jakim go napisano.
w artykule nie ma przepisu. Jak on brzmi?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 11:28:34 - Jasio
news:bfcpc7953acvhhth927e7ekorpcpvhl11i@4ax.com
> On Wed, 23 Nov 2011 09:41:05 +0100, RadoslawF
> wrote:
>> Ja go nie chce sformułować na nowo, mi odpowiada w brzmieniu
>> w jakim go napisano.
> w artykule nie ma przepisu. Jak on brzmi?
No właśnie taki się ładny flejmik rozwinął, nad przepisem, który opisali
dziennikarze.
--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long live paper and scissors.
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 11:59:55 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>Jarek Andrzejewski
>news:bfcpc7953acvhhth927e7ekorpcpvhl11i@4ax.com
>> On Wed, 23 Nov 2011 09:41:05 +0100, RadoslawF
>> wrote:
>>> Ja go nie chce sformułować na nowo, mi odpowiada w brzmieniu
>>> w jakim go napisano.
>> w artykule nie ma przepisu. Jak on brzmi?
>
>No właśnie taki się ładny flejmik rozwinął, nad przepisem, który opisali
>dziennikarze.
dokładnie o to chodzi: łatwo napisaćckliwy artykuł jest źle, ale nowy
przepis sprawi, że będzie dobrze. A potem się okazuje, że nowy
przepis sprawia, że jest gorzej niż teraz: nic nie poprawia, ale
bałagan i liczba paragrafów - większa.
A cudów nie ma: prawo karne to nie artykuł w gazecie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 13:13:24 - Roman Niewiarowski
> A cudów nie ma: prawo karne to nie artykuł w gazecie.
Bo za takiego bubla* nikt by autorowi w gazecie nie zaplacil.
pozdr
newrom
* - opnie prawnikow zaslyszane w tiwi, radio, internacie
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 15:00:57 - huck
Użytkownik RadoslawF
news:jag6lc$8uv$1@news.onet.pl...
> Dnia 2011-11-22 13:47, Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał:
>
>> znaczy może mieć auto, prowadzić DG, ale już podjechać do siedziby
>> klienta lub z towarem - nie wolno?
>> Co za bzdura IMHO...
>
> Nie bzdura tylko wreszcie jakiś ustawodawca pomyślał i zabezpieczył
> skutecznie przepis o zakazie pracy jako kierowca w pewnym wieku.
> Cała masa kierowców na naszych drogach nie jest kierowcami
> tylko jednoosobowymi firmami usługowymi prowadzącymi działalność
> gospodarczą. Nie wiedziałeś, udajesz głupiego czy przepis uderzył
> w ciebie lub twoja rodzinę ?
pierdolisz jak potłuczony widac socjalizm siedzi ci w mózgu głeboko
do tej pory i tak były obostrzenia dotyczce pracy kierowcy zawodowego
powiedzmy ze były one sensowne
ale to co sie teraz tworzy to mi śmierdzi totalitaryzmem na maksa
popatrz na takiei zgniłe uesej (przykłąd z AZ)
pierwsze pozwolenie (bo to nie jescze DL) mocno obłożone obostrzeniami
mozesz dostac w wieku 15,5 lat i mozesz legalnie siedziec za kierownica w
obecnosci dorosłego z DL
potem zdajesz egazmin pisemy i praktyczny ( 16 lat) masz DL z ograniczeniami
(tez sporymi)
w wieku 18 lat dostajesz (tak dostajesz bo juz nic nie musisz zdawac ) ful
kategorie i mozesz jezdzic wszystkim
co wazy ponizej 5 ton jako + 5 tonowa przyczepa
aaa... zapomniałem ze egzamin kosztuje ze 25 dolców a badanie lekarskie 5
dolców
(minimalna stawka za robote to 7 z groszmi za godzine)
ale faktycznie młodzi są głupi ;-/ jak byłem młody to mogłem z tego bagna
wyjechac i nie wyjechałem
pzdr
huck
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 22:51:00 - ogórek
>> Nie bzdura tylko wreszcie jakiś ustawodawca pomyślał i zabezpieczył
>> skutecznie przepis o zakazie pracy jako kierowca w pewnym wieku.
>> Cała masa kierowców na naszych drogach nie jest kierowcami
>> tylko jednoosobowymi firmami usługowymi prowadzącymi działalność
>> gospodarczą. Nie wiedziałeś, udajesz głupiego czy przepis uderzył
>> w ciebie lub twoja rodzinę ?
>
> pierdolisz jak potłuczony widac socjalizm siedzi ci w mózgu głeboko
Jak widać po wątku, nie tylko jemu. Przepisy, przepisy i paragrafy.
A rzeczywistość sama się do nich magicznie dostosuje... eh
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 16:22:06 - Jarek Andrzejewski
>epsilon$ while read LINE; do echo \>$LINE; done < Jarek Andrzejewski
>>>>a do tego nierealne do zastosowania.
>>>Boponieważ?
>>Zaproponuj jasny przepis realizujacy postulat zwiększenia
>>bezpieczeństwa poprzez ograniczenie uczestnictwa w ruchu młodych i
>>mało doświadczonych kierowców.
>
>Ograniczenie tylko do ruchu prywatnego jak najbardziej spełnia taką
>funkcję.
a ja w kółko: jasny przepis poproszę.
Jak odróżnisz np. studenta piszącego za kasę program i jadącego do
klienta w celu ustalenia szczegółów zlecenia od tego samego studenta
jadącego na pizzę? A co, jeśli ten student prowadzi działalność
gospodarczą?
Powtórzę: rzecz jest nie w chęciach i rozumieniu, ale w ujęciu tego w
ramę przepisu. IMHO to będzie kolejny akapit na jednej z 17 (2010 rok
AFAIR) czy 21 tysięcy (2003 rok) stron dzienników ustaw.
Albo jasno powiedz, że uważasz, że ludzie do 24 roku zycia nie powinni
mieć prawa kierowania samochodami - jeśli tak uważasz.
>>Sam pamiętam, jakie kwiatki na drodze robiłem po zdobyciu PJ. Całe
>>szczęście, że moje auto w terenie nizinnym osiągało 100 km/h z dużym
>>trudem :-)
>
>Hehe. Maluch? Trabi?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-22 19:03:24 - Omo
Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k5fnc7pjkjgj2dodsclnpv1lpq06k6o1d6@4ax.com...
>a ja w kółko: jasny przepis poproszę.
To nie jest kwestia stworzenia nowego przepisu. To jest kwestia
bezwzględnego egzekwowania i nieuchronności kary za złamanie przepisu
istniejącego. No i stopnia przykrości tej kary. Może niegłupia jest
szwedzka metoda, gdzie wysokość mandatu zależy m.in. od statusu majątkowego
sprawcy? Nie mam nic przeciw młodym kierowcom, są często lepsi niż
średniolatkowie, nie widzę żadnego powodu, aby stosować jakąś
odpowiedzialność zbiorową dlatego, że któryś tam poszalał. Jednak powinni
mieć świadomość (jak zresztą wszyscy), że złapani na poważnym wykroczeniu (a
nie złym zaparkowaniu czy czymś takim) pożegnają się z prawem jazdy na jakiś
czas. I nie pomoże znajomy policjant czy sędzia. Że to jest nieuchronne i
nie do załatwienia, a za jazdę bez uprawnień idzie się nieuchronnie do
mamra. I tyle.
Pozdrawiam - Omo
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:37:22 - Mariusz Kruk
>>>>>a do tego nierealne do zastosowania.
>>>>Boponieważ?
>>>Zaproponuj jasny przepis realizujacy postulat zwiększenia
>>>bezpieczeństwa poprzez ograniczenie uczestnictwa w ruchu młodych i
>>>mało doświadczonych kierowców.
>>Ograniczenie tylko do ruchu prywatnego jak najbardziej spełnia taką
>>funkcję.
>a ja w kółko: jasny przepis poproszę.
>Jak odróżnisz np. studenta piszącego za kasę program i jadącego do
>klienta w celu ustalenia szczegółów zlecenia od tego samego studenta
>jadącego na pizzę? A co, jeśli ten student prowadzi działalność
>gospodarczą?
No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
wykładnia i takie tam.
W ramach relaksu spróbuj znaleźć w przepisach definicję współżycia
społecznego. Albo należytej staranności.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:30:17 - Jarek Andrzejewski
wrote:
>
>
>Użytkownik Jarek Andrzejewski napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:k5fnc7pjkjgj2dodsclnpv1lpq06k6o1d6@4ax.com...
>
>>a ja w kółko: jasny przepis poproszę.
>
>To nie jest kwestia stworzenia nowego przepisu. To jest kwestia
>bezwzględnego egzekwowania i nieuchronności kary za złamanie przepisu
>istniejącego. No i stopnia przykrości tej kary. Może niegłupia jest
ale przecież mowa była o artykule, w którym proponowano _nowe_
ograniczenia dla młodych (wiekiem i stażem) kierowców, którzy
chcieliby używać samochodu do pracy.
Bo co do tego, że kary powinny być wymierzane szybko i nieuchronnie
się zgadzam, a tylko uważam, że to trochę nie na temat (w tym wątku -
o tym konkretnym artykule).
>średniolatkowie, nie widzę żadnego powodu, aby stosować jakąś
>odpowiedzialność zbiorową dlatego, że któryś tam poszalał. Jednak powinni
czyli jednak się zgadzamy: bez sensu są proponowane obostrzenia w
postaci nowych przepisów.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:41:25 - Jarek Andrzejewski
>No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
>uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
gdybyś czytał ze zrozumieniem, to dostrzegłbyś, że tę tezę od dawna
stawiam (a w tej dyskusji - od samego początku).
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:43:26 - Mariusz Kruk
>>No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
>>uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
>gdybyś czytał ze zrozumieniem, to dostrzegłbyś, że tę tezę od dawna
>stawiam (a w tej dyskusji - od samego początku).
Tyle, że ty wychodzisz z tego założenia i dochodzisz do wniosku, że nie
ma co w ogóle próbować. I tu się różnimy.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 09:48:28 - Jarek Andrzejewski
>epsilon$ while read LINE; do echo \>$LINE; done < Jarek Andrzejewski
>>>No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
>>>uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
>>gdybyś czytał ze zrozumieniem, to dostrzegłbyś, że tę tezę od dawna
>>stawiam (a w tej dyskusji - od samego początku).
>
>Tyle, że ty wychodzisz z tego założenia i dochodzisz do wniosku, że nie
>ma co w ogóle próbować. I tu się różnimy.
Dla pewności zapytam: Ty uważasz, że warto próbować wszystko regulować
przepisami?
Mnie przeraża fakt, że co roku uchwala się tysiące stron ustaw i
rozporządzeń (w zeszłym bodajże 17 tysięcy), a zdarza się, że ustawy
są nowelizowane zanim wejdą w życie. Wolę zdecydowanie mniej prawa, a
stabilniejszego.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 10:00:30 - Mariusz Kruk
>>>>No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
>>>>uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
>>>gdybyś czytał ze zrozumieniem, to dostrzegłbyś, że tę tezę od dawna
>>>stawiam (a w tej dyskusji - od samego początku).
>>Tyle, że ty wychodzisz z tego założenia i dochodzisz do wniosku, że nie
>>ma co w ogóle próbować. I tu się różnimy.
>Dla pewności zapytam: Ty uważasz, że warto próbować wszystko regulować
>przepisami?
Wszystko? Raczej nie. Ale gdzie leży granica to zależy od społeczeństwa.
U nas niestety ciężko polegać na świadomości obywatelskiej i poczuciu
dobra wspólnego.
>Mnie przeraża fakt, że co roku uchwala się tysiące stron ustaw i
>rozporządzeń (w zeszłym bodajże 17 tysięcy), a zdarza się, że ustawy
>są nowelizowane zanim wejdą w życie. Wolę zdecydowanie mniej prawa, a
>stabilniejszego.
A to inna sprawa.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 10:51:35 - Jarek Andrzejewski
>epsilon$ while read LINE; do echo \>$LINE; done < Jarek Andrzejewski
>>>>>No popatrz. Właśnie zauważyłeś, że nie wszystko da się precyzyjnie
>>>>>uregulować zapisami ustawowymi. Jest jeszcze coś takiego, jak praktyka,
>>>>gdybyś czytał ze zrozumieniem, to dostrzegłbyś, że tę tezę od dawna
>>>>stawiam (a w tej dyskusji - od samego początku).
>>>Tyle, że ty wychodzisz z tego założenia i dochodzisz do wniosku, że nie
>>>ma co w ogóle próbować. I tu się różnimy.
>>Dla pewności zapytam: Ty uważasz, że warto próbować wszystko regulować
>>przepisami?
>
>Wszystko?
pozwoliłem sobie użyć Twojego sformułowania
>Raczej nie. Ale gdzie leży granica to zależy od społeczeństwa.
>U nas niestety ciężko polegać na świadomości obywatelskiej i poczuciu
>dobra wspólnego.
Zgadzam się. Ale 50 stron przepisów rangi ustawy lub rozporządzenia
dzień w dzień tego nie zmieni, a nawet - zaryzykuję twierdzenie -
pogorszy sytuację.
Moim zdaniem już teraz jest za dużo przepisów i raczej należy je
uchylać niż tworzyć nowe.
Przykład z życia: karne opłaty za niezłożenie sprawozdań
środowiskowych dotknęły... Ministerstwo Środowiska. Jeśli urzędnicy
nie są w stanie znać własnych przepisów, to jak ma je znać obywatel?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 10:56:24 - Mariusz Kruk
>Przykład z życia: karne opłaty za niezłożenie sprawozdań
>środowiskowych dotknęły... Ministerstwo Środowiska. Jeśli urzędnicy
>nie są w stanie znać własnych przepisów, to jak ma je znać obywatel?
Akurat tego wcale nie uważam za chore. Policjant też powinien móc dostać
mandat za złe parkowanie albo przekroczenie prędkości.
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 11:06:43 - Jarek Andrzejewski
>epsilon$ while read LINE; do echo \>$LINE; done < Jarek Andrzejewski
>>Przykład z życia: karne opłaty za niezłożenie sprawozdań
>>środowiskowych dotknęły... Ministerstwo Środowiska. Jeśli urzędnicy
>>nie są w stanie znać własnych przepisów, to jak ma je znać obywatel?
>
>Akurat tego wcale nie uważam za chore. Policjant też powinien móc dostać
>mandat za złe parkowanie albo przekroczenie prędkości.
nie chodziło mi o to, że kara dotknęła urząd (bo przecież nie
urzędnika), ale o to, że nikt nie jest w stanie znać i stosować
wszystkich przepisów, które go dotyczą. To uważam za chore, że znów
(wciąż?) działa: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Nowe przepisy dla kierowcow
2011-11-23 11:29:25 - Mariusz Kruk
>>>Przykład z życia: karne opłaty za niezłożenie sprawozdań
>>>środowiskowych dotknęły... Ministerstwo Środowiska. Jeśli urzędnicy
>>>nie są w stanie znać własnych przepisów, to jak ma je znać obywatel?
>>Akurat tego wcale nie uważam za chore. Policjant też powinien móc dostać
>>mandat za złe parkowanie albo przekroczenie prędkości.
>nie chodziło mi o to, że kara dotknęła urząd (bo przecież nie
>urzędnika), ale o to, że nikt nie jest w stanie znać i stosować
>wszystkich przepisów, które go dotyczą. To uważam za chore, że znów
>(wciąż?) działa: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.
Robisz zbyt szerokie założenia. A to mogło być po prostu czyjeś
przeoczenie, niedbalstwo, albo ogólny tumiwisizm, czyli rzeczy
kompletnie niezależne od konkretnych przepisów. Gdyby jakiś mądry w
którejś podjednostce Ministerstwa Infrastruktury usiłował coś zbudować
pod nadzorem znajomego, który wprawdzie nie ma odpowiednich papierów,
ale może nikt się nie kapnie, to też byś stwierdzał że przepisy są zbyt
skomplikowane?
(co nie zmienia faktu, że często zamiast egzekwować istniejące przepisy
życzeniowo tworzy się nowe, sądząc, że samo zadekretowanie czegoś
spowoduje że tak się stanie).
--
\------------------------/
| Kruk@epsilon.eu.org |
| epsilon.eu.org/ |
/------------------------\