Transalp 2001- co sprawdzic

=Mich= Data ostatniej zmiany: 2011-11-09 13:32:32

Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-05 21:25:28 - =Mich=

Witam
Byłem dziś spojrzeć na transalpa 2001. Sprzęt nie picowany (to tu,to tam coś
zarysowane), na liczniku 50kkm.
Pali od kopa, na pierwszyrzut oka wszystko OK ( ideła to nie jest, ale
zdaje sobie sprawe). Widocznych wycieków brak.
Pierwszy i drugi bieg wchodząze słyszalnym klikiem.
Zarejestrowany w Polsce, sprowadzony z Irlandii, ale na tabliczce, na ramie
ma jakis wpis Italy (no chodzi o Włochy).
Czy są jakieś elementy, nad ktorymi trzeba poświęcić wiecej czasu?

Pozdrawiam




Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-05 23:41:06 - falco

W dniu 2011-11-05 21:25, =Mich= pisze:

> Byłem dziś spojrzeć na transalpa 2001.

Siema,

dobry wybór, choć mi osobiście bardziej podoba się 600, ale co nowszy
sprzęt, to nowszy. Zresztą gust nie podlega dyskusji.

> Zarejestrowany w Polsce, sprowadzony z Irlandii, ale na tabliczce, na
> ramie ma jakis wpis Italy (no chodzi o Włochy).

To normalne, bo od '97 produkcja z Japonii została przeniesiona do Włoch.

> Czy są jakieś elementy, nad ktorymi trzeba poświęcić wiecej czasu?

Ogólnie rzecz biorąc, to cholernie trwałe motocykle, zwłaszcza silniki
mają bardzo trwałe, choć nie należą do najszybszych, ale to nie jest
najważniejsze w przeprawowych turystykach... ;)

Zdejmij plastiki, obejrzyj ramę, lagi, itp. typowe dla każdego motocykla
ważne miejsca, jeśli nie ma nic niepokojącego, to negocjuj cenę i...
ruszaj na szlak!! Trampki w tych rocznikach już dawno miały
wyeliminowane (nieliczne) słabe punkty, więc ważny jest tylko i
wyłącznie stan techniczny.
Polecam nasze forum - www.transalpclub.pl to jest kopalnia wiedzy...

--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-06 01:42:42 - marider

W dniu 2011-11-05 23:41, falco pisze:
> Polecam nasze forum - www.transalpclub.pl to jest kopalnia wiedzy...

Ja tam sie nie znam na trampkach ale mnie niebosieznie wk... wibracje
kierownicy i trzepotanie przy ok 4-5 tys obr przez te gumowe podkladki
czy cos co tam ma pod mocowaniami jak mialem przyjemnosc przejechac
tym ze 100km gdy ciagnelismy Transalpa dla kumpla swiezo po zakupie pod
Opolem czy Wroclawiem ;)

Ale silniki rzeczywiscie musza byc OK skoro lata po Albaniach, Marokach
i takie tam..

Dla mnie bylo to dosc ciekawe przezycie z jazdy.
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-06 10:08:26 - falco

W dniu 2011-11-06 01:42, marider pisze:

> Ja tam sie nie znam na trampkach ale mnie niebosieznie wk... wibracje
> kierownicy i trzepotanie przy ok 4-5 tys obr przez te gumowe podkladki
> czy cos co tam ma pod mocowaniami

Ja na innych motocyklach w ogóle się nie znam... ;) a Trampka wciąż się
uczę, ale nie wiem o jakich wibracjach (i przy jakich prędkościach)
mówisz. Jeśli powyżej 130, to owszem, wtedy ze względu na jego wysokość
i nie oszukujmy się niezbyt dopasowaną sylwetkę do szybkiej jazdy po
autostradzie wyczuwa się wyraźne wibracje motocykla. Jednak ja bardziej
cxzuję na podnóżkach czy wysokiej szybie (z deflektorem), na kierownicy
czy dłoniach nie mam charakterystycznego mrowienia. Wszystko zależy też
od stanu motocykla...

Sam uwielbiam jeździć (po twardym) z prędkościami ok. 120, wtedy jest
jeszcze spokój a i tak w miarę szybko przemieszczam się tam gdzie chcę.
Owszem szybciej też jeżdżę na autostradach, ale to już nie ten komfort
a właściwie jego brak. Trampek jak to już było wiele razy udowodnione w
przeróżnych testach (konstrukcja robiona od ok. 20 lat) w żadnej próbie
(teren, asfalt, itp.) nie jest mistrzem, ale za to w każdych, dosłownie
każdych warunkach otrzymuje bardzo mocną czwórkę (w starej skali, gdy
piątka była szczytem marzeń w mojej podstawówce... ;) )

Jak dla mnie, ideałem byłoby pokonywanie typowych autostrad ze spokojem
przy 140, ale wszystko jest sprawą kompromisu. Jak chcesz szybki
motocykl, typowy na asfalt, to zapomnij o Trampku, jak kręci Cię zjazd
na boczne drogi, w miarę przyzwoite pokonywanie asfaltów dalekie podróże
czy od czasu do czasu szaleństwo na miękkim, to będzie strzał w 10.

Przy podróżowaniu w 2 osoby zdecydowanie za mało mocy, co potwierdza
bardzo dużo osób, ja się nie wypowiadam, bo... dla motocykl jest 1
osobowy... ;)

To typowy osiołek, nie jest zbyt szybki, nie powala urodą, ale poradzi
sobie wszędzie bez względu na nawierzchnię czy nawet jej kompletny
brak... ;)

> Ale silniki rzeczywiscie musza byc OK skoro lata po Albaniach, Marokach
> i takie tam..

Niezbyt mocny, w 600 zamyka się w 5, chyba, że chcesz dzidować, to
wciągnie więcej (650 chla ok. litra więcej)
Cholernie trwały i bardzo prosty w obsłudze z dużymi przebiegami do
rożnych regulacji czy zmian oleum. Dla przykładu zawory 24tys, olej
12tys, co jest też ważne, bo mało upierdliwe (i niedrogie!!).


--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-07 12:48:52 - revell @poczta.tio.pl

czołem
Z większością się zgadzam, ale

> nie powala urodą,

tu bedę polemizował ;)
Jak wyjeżdżam przed dom i odstawiam na chwilę moto żeby furtkę zamknąć to
zdarza się, że zatrzymuję się na chwilę przyglądając sie transalpowi bo mi
się podoba :)

--
pozdrawiam
tomek
600





Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-07 13:00:34 - falco

W dniu 2011-11-07 12:48, revell pisze:

> Jak wyjeżdżam przed dom i odstawiam na chwilę moto żeby furtkę zamknąć to
> zdarza się, że zatrzymuję się na chwilę przyglądając sie transalpowi bo mi
> się podoba :)

hehehe, mi też (mój) T.Apacz się podoba najbardziej... ;) ale nie ma co
ukrywać, że są ładniejsze (choć nie tak uniwersalne) motocykle...

Gdyby moja ulubiona Estrellka (czy W650) posiadał/a możliwości Trampka
byłbym (podwójnie) zadowolony... ;)

A tak na poważnie, to obecna 700 baaardzo mi się podoba!!



--
Pozdr! falco

SenNa... 356 '58 175
T.Apacz 0.6 '97



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-08 09:20:05 - marcinu


Użytkownik revell <@poczta.tio.pl> napisał w wiadomości
news:4eb7c5a3$0$5802$65785112@news.neostrada.pl...
> tu bedę polemizował ;)
> Jak wyjeżdżam przed dom i odstawiam na chwilę moto żeby furtkę zamknąć to
> zdarza się, że zatrzymuję się na chwilę przyglądając sie transalpowi bo mi
> się podoba :)

Mam to samo z moją cbf, czasem ją nawet z czułością poklepię ;)

Pozdrawiam

Marcin
cbf600n





Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-08 23:07:45 - Kuczu

W dniu 2011-11-08 09:20, marcinu pisze:

> Mam to samo z moj? cbf, czasem j? nawet z czu?o?ci? poklepi? ;)

Nadejdzie ten dzien ze zasmakujesz w kobietach.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-09 08:29:45 - Jasio

Kuczu napisała rzekomo news:j9c97l$a4j$3@inews.gazeta.pl
> Nadejdzie ten dzien ze zasmakujesz w kobietach.

Albo facetach. Przy motocyklach zawiazuja sie tez i meskie przyjaznie. (:
Zaczalbym od czestszego sprawdzania oleju na miescie. Zawsze pomagalo.


--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long life paper and scissors.





Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-09 10:25:44 - AZ

On 2011-11-09, Jasio wrote:
>
> Albo facetach. Przy motocyklach zawiazuja sie tez i meskie przyjaznie. (:
> Zaczalbym od czestszego sprawdzania oleju na miescie. Zawsze pomagalo.
>
Ja tam zawsze kucam.

PS. Dojszla ta srupka?
--
Artur
ZZR 1200



Re: Transalp 2001- co sprawdzic

2011-11-09 13:32:32 - Kamil Nowak 'Amil'

AZ napisał(a):
> Ja tam zawsze kucam.

Nie lepiej klekac? Wtedy akuratnie powinno sie miec otwor gembowy na
odpowiedniej wysokosci.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS