Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-05 16:35:35 - woohoo
zablokował.
Ale pogłaskałem, przeszło mu i dojechałem do domu.
Nie sprzedawajcie pierwszych motocykli za żadną cenę!
--
wO.ôhoo!
Tfu! Na piasku siedziałaś?!
Re: Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-05 20:55:26 - Don Pedro
> Mnie to przyszło na myśl i od razu, w połowie drogi, tylny hamulec się
> zablokował.
> Ale pogłaskałem, przeszło mu i dojechałem do domu.
> Nie sprzedawajcie pierwszych motocykli za żadną cenę!
No i zazwyczaj, jak postanowisz sprzedać moto to wszystko, co się psuło
nagle zaczyna działać. Po dziesiątym motocyklu przestaniesz na to
zwracać uwagę.
Pozdr
DP
Re: Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-05 21:38:24 - woohoo
> No i zazwyczaj, jak postanowisz sprzedać moto to wszystko, co się psuło
> nagle zaczyna działać. Po dziesiątym motocyklu przestaniesz na to
> zwracać uwagę.
Nie wiem;
w każdym razie moje ma blisko tyle lat, co ja, a wciąż się ochoczo kręci.
--
wO.ôhoo!
Tfu! Na piasku siedziałaś?!
Re: Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-05 21:50:54 - Don Pedro
> W dniu 2011-06-05 20:55, Don Pedro pisze:
>> No i zazwyczaj, jak postanowisz sprzedać moto to wszystko, co się psuło
>> nagle zaczyna działać. Po dziesiątym motocyklu przestaniesz na to
>> zwracać uwagę.
>
> Nie wiem;
> w każdym razie moje ma blisko tyle lat, co ja, a wciąż się ochoczo kręci.
Sprzedawałem i starsze i młodsze ode mnie. Wiek nie ma nic do rzeczy,
liczy się charakter.
Pozdr
DP
Re: Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-06 02:54:10 - woohoo
> Sprzedawałem i starsze i młodsze ode mnie. Wiek nie ma nic do rzeczy,
> liczy się charakter.
Made in Italy :)
--
wO.ôhoo!
Tfu! Na piasku siedziałaś?!
Re: Pierwszego sprzętu się nie sprzedaje!
2011-06-09 00:18:40 - Czesław
> Mnie to przyszło na myśl i od razu, w połowie drogi, tylny hamulec się
> zablokował.
> Ale pogłaskałem, przeszło mu i dojechałem do domu.
> Nie sprzedawajcie pierwszych motocykli za żadną cenę!
Skuterów frajerzyno, skuterów!