A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 13:31:45 - M.G.
Z innej beczki - Crysis 2. Nie mogę się wypowiadać na temat całej gry ale
zainstalowałem patch z lepszymy teksturami. DX11 nie włączam, bo mi mój GTX
nie wyrabia, a różnica nie jest duża. Tak czy siak na ustawieniach, hm,
very high?, gra wygląda obłędnie. Jest co najmniej tej jakości co
Wiedźmin 2.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 14:07:44 - piorun
> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 14:16:31 - M.G.
> Dnia 2011-12-20 13:31:45 w wiadomości
>
>> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>
> Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
No tak, to mnie odrzuciło. Ale może eksploracja mnie jakoś wciągnie. To już
trzeci raz będzie.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 14:19:11 - piorun
> On Tue, 20 Dec 2011 14:07:44 +0100, piorun wrote:
>
>> Dnia 2011-12-20 13:31:45 w wiadomości
>>
>>> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>>
>> Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
>
> No tak, to mnie odrzuciło. Ale może eksploracja mnie jakoś wciągnie. To już
> trzeci raz będzie.
Z tego co pamiętam to tam było pusto na świecie. Nie było czego
eksplorować. Chyba, że ten mod zmienia też teren, dodaje jakieś zakamarki
etc., to może ma to jakiś sens. Ale pewnie lepiej pograć w Skyrima :P
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 14:28:11 - Doomin
> Dnia 2011-12-20 14:16:31 w wiadomości
>
>> On Tue, 20 Dec 2011 14:07:44 +0100, piorun wrote:
>>
>>> Dnia 2011-12-20 13:31:45 w wiadomości
>>>
>>>> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>>>
>>> Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
>>
>> No tak, to mnie odrzuciło. Ale może eksploracja mnie jakoś wciągnie. To już
>> trzeci raz będzie.
>
> Z tego co pamiętam to tam było pusto na świecie. Nie było czego
> eksplorować. Chyba, że ten mod zmienia też teren, dodaje jakieś zakamarki
> etc., to może ma to jakiś sens. Ale pewnie lepiej pograć w Skyrima :P
A tam, Skyrim sie tez zachwycalem poczatkowo, prawie jak pierwszym razem
Daggerfalla (no nie liczac ze tam przez godzine po wybiciu wrogow
nie umialem znalezc wyjscia z podziemi:>), ale z czasem jednak
mam wrazenie ze kazdy mieszkaniec zaraz mi opowie o swoim wujku z
Bethesdy...
Morrowind z swoja wiki jednak sie troche wyroznial :)
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 22:36:06 - Mateusz Ludwin
> No tak, to mnie odrzuciło. Ale może eksploracja mnie jakoś wciągnie. To już
> trzeci raz będzie.
Eksplorację masz w Skyrim.
W Morro fajne były te wszystkie powiązane ze sobą frakcje i specyficzny
klimat (który doceniam dopiero po latach).
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-21 21:00:31 - Cezar Matkowski
Użytkownik piorun
news:oewb1v9hr9fl$.dlg@gangrel.3d.pl...
> Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
A co złego jest w Wikipedii? :8P
Poza tym, akurat pod względem wzornictwa, to Morrowind jest jedną z
trzech bodajże gier cRPG fantasy, które przyciągnęły mnie ze względu
na swoją odmienność świata. Skyrim pod tym względem odpada w
przedbiegach.
Pozdrawiam
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-21 22:50:28 - piorun
użytkownik *Cezar Matkowski* napisał:
>> Mi by się nie chciało grać w wikipedię ;p
>
> A co złego jest w Wikipedii? :8P
W samej to niby nic, ale grać w to? ;p
> Poza tym, akurat pod względem wzornictwa, to Morrowind jest jedną z
> trzech bodajże gier cRPG fantasy, które przyciągnęły mnie ze względu
> na swoją odmienność świata. Skyrim pod tym względem odpada w
> przedbiegach.
Ano właśnie: to było praktycznie główną siłą, która mnie do Morrowinda
przyciągnęła. I problem pojawił się, że jakieś inne siły skutecznie mnie od
niego odrzuciły. Nie mówię, że ta wikipediowatość, bo nie wiem. Po prostu
brakło mi tam tego czegoś, a szkoda bo świat jednak odmienny od
schematów.
Może dam mu jeszcze szansę kiedyś. W zasadzie dość spore szanse są, że z
tym modem graficznym.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:29:46 - Cezar Matkowski
Użytkownik piorun
news:1kqykleq8odmj$.dlg@gangrel.3d.pl...
>> A co złego jest w Wikipedii? :8P
> W samej to niby nic, ale grać w to? ;p
A czemu nie? Zastanawiam się nawet, czy to nie lepsze niż dialogi w
przeciętnej grze cRPG.
> Ano właśnie: to było praktycznie główną siłą, która mnie do
> Morrowinda
> przyciągnęła. I problem pojawił się, że jakieś inne siły skutecznie
> mnie od
> niego odrzuciły.
Może typowa dla gier Bethesdy sandboksowość? Bo otwarty świat otwartym
światem, ale kiedy nie za bardzo widać efekty poczynań w wątkach
pobocznych, a główny wątek zaczyna się tracić z oczu, gra może zacząć
nudzić. Ja tam miałem ze wszystkimi grami Bethesdy - jedyną, którą
ukończyłem był Morrowind (Skyrima też pewnie skończę, choć zaczyna
mnie już z lekka nużyć).
Pozdrawiam
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:38:41 - Gajos
>
> Użytkownik piorun
> news:1kqykleq8odmj$.dlg@gangrel.3d.pl...
>>> A co złego jest w Wikipedii? :8P
>> W samej to niby nic, ale grać w to? ;p
>
> A czemu nie? Zastanawiam się nawet, czy to nie lepsze niż dialogi w
> przeciętnej grze cRPG.
O co chodzi z tą wikipedią, bo nie kumam? :>
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:49:33 - Goomich
news:jcv8cg$stv$1@node2.news.atman.pl:
> O co chodzi z tą wikipedią, bo nie kumam? :>
Otwierasz dialog, dotajesz informacje jak w wikipedii, z linkami do
innych haseł (jak w wikipedii).
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 14:47:28 - Jader
>
> Otwierasz dialog, dotajesz informacje jak w wikipedii, z linkami do
> innych haseł (jak w wikipedii).
W sumie takie hiperlinki to dużo lepszy sposób prowadzenia dialogu niż 3
standardowe pytania, które możesz zadać po wysłuchaniu monologu.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 14:50:11 - M.G.
> W dniu 12/22/2011 01:49 PM, Goomich pisze:
>>
>> Otwierasz dialog, dotajesz informacje jak w wikipedii, z linkami do
>> innych haseł (jak w wikipedii).
>
> W sumie takie hiperlinki to dużo lepszy sposób prowadzenia dialogu niż 3
> standardowe pytania, które możesz zadać po wysłuchaniu monologu.
>
> Jader
Ale to jest totalna Wiki. Wszyscy mówią to samo.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 15:08:05 - piorun
użytkownik *Cezar Matkowski* napisał:
> Użytkownik piorun
> news:1kqykleq8odmj$.dlg@gangrel.3d.pl...
>>> A co złego jest w Wikipedii? :8P
>> W samej to niby nic, ale grać w to? ;p
>
> A czemu nie? Zastanawiam się nawet, czy to nie lepsze niż dialogi w
> przeciętnej grze cRPG.
Jeśli chodzi o przeciętne gry, to może masz rację, bo przyspiesza zdobycie
informacji bez długiego czytania nudnych dialogów. No, ale jakby wiki miała
być zastosowana w takim Tormencie czy Baldurze...
>> Ano właśnie: to było praktycznie główną siłą, która mnie do
>> Morrowinda
>> przyciągnęła. I problem pojawił się, że jakieś inne siły skutecznie
>> mnie od
>> niego odrzuciły.
>
> Może typowa dla gier Bethesdy sandboksowość? Bo otwarty świat otwartym
> światem, ale kiedy nie za bardzo widać efekty poczynań w wątkach
> pobocznych, a główny wątek zaczyna się tracić z oczu, gra może zacząć
> nudzić.
W New Vegas gram i mi się bardzo podoba (choć nie każdym DLC mogę to
powiedzieć, ale o tym napiszę jak skończę całość).
> Ja tam miałem ze wszystkimi grami Bethesdy - jedyną, którą
> ukończyłem był Morrowind (Skyrima też pewnie skończę, choć zaczyna
> mnie już z lekka nużyć).
W NV czasami faktycznie nie chce mi się już gadać z niektórymi bo i tak nic
nie zaoferują sensownego (xp i kapsli mam dużo, a po Dead Money to
praktycznie jestem ustawiony do końca życia). Tyle, że nadal mam ochotę
grać i zwiedzać świat. Choć fakt, że w Morrowindzie AFAIR kiepsko było ze
zwiedzaniem przez powtarzalność. Ale i tak chyba dam mu szansę, bo zapewne
gusta mi się zmieniły od kiedy ostatnio w niego grałem.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 15:23:44 - Cezar Matkowski
Użytkownik piorun
news:11u3i4vkajhma$.dlg@gangrel.3d.pl...
> Jeśli chodzi o przeciętne gry, to może masz rację, bo przyspiesza
> zdobycie
> informacji bez długiego czytania nudnych dialogów. No, ale jakby
> wiki miała
> być zastosowana w takim Tormencie czy Baldurze...
W Baldurze, wbrew pozorom, aż tak strasznie by nie zaszkodziło, moim
zdaniem. W Tormencie z kolei większość dialogów jest silnie
drzewkowana, więc wikipedii zastosować by się nie dało. Bo
wspomniana wikipedia czyli układ hasłowy to nie jest inna forma
interfejsu dialogowego, tylko bardzo konkretne rozwiązanie przydatne
w jednych sytuacjach i bezużyteczne w innych. W grach Bethesdy jest
zwykle mnóstwo drobnych detali, stąd uniwersalna opcja zapytaj o ma
bardzo dużo sensu. Dorobienie różnych dialogów w takiej sytuacji tylko
niepotrzebnie mąci interfejs, a poprzedzenie ich jakimś generycznym
wstępem boli jeszcze bardziej niż wiki :8]
Gram ja sobie w Skyrima od dłuższego czasu i widzę, że normalne
dialogi (które ta naprawdę wcale nie są ani tradycyjne, ani popularne)
mogłyby być spokojnie zastąpione wikipedią. Na palcach jednej ręki
mogę policzyć drzewka z zagłębieniem większym niż dwupoziomowe.
> W New Vegas gram i mi się bardzo podoba (choć nie każdym DLC mogę to
> powiedzieć, ale o tym napiszę jak skończę całość).
Nieno, New Vegas to Obsidian, tylko silnik od Bethesdy wzięli :8] Ta
gra pokazuje moim zdaniem optymalny (albo bliski mu) poziom
zrównoważenia wątków pobocznych i głównych. Nie żeby była idealna, ale
jednak jest lepiej zbalansowana niż np.: Oblivion.
Pozdrawiam
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 15:48:28 - piorun
użytkownik *Cezar Matkowski* napisał:
> Użytkownik piorun
> news:11u3i4vkajhma$.dlg@gangrel.3d.pl...
>> Jeśli chodzi o przeciętne gry, to może masz rację, bo przyspiesza
>> zdobycie
>> informacji bez długiego czytania nudnych dialogów. No, ale jakby
>> wiki miała
>> być zastosowana w takim Tormencie czy Baldurze...
>
> W Baldurze, wbrew pozorom, aż tak strasznie by nie zaszkodziło, moim
> zdaniem.
Tyle, że to by zaszkodziło postaciom. Przecież tam były całkiem dobre
postacie i ich urok powstał przez dialogi z nimi. Wikipediowatość by je IMO
zabiła.
> W Tormencie z kolei większość dialogów jest silnie
> drzewkowana, więc wikipedii zastosować by się nie dało. Bo
> wspomniana wikipedia czyli układ hasłowy to nie jest inna forma
> interfejsu dialogowego, tylko bardzo konkretne rozwiązanie przydatne
> w jednych sytuacjach i bezużyteczne w innych. W grach Bethesdy jest
> zwykle mnóstwo drobnych detali, stąd uniwersalna opcja zapytaj o ma
> bardzo dużo sensu. Dorobienie różnych dialogów w takiej sytuacji tylko
> niepotrzebnie mąci interfejs, a poprzedzenie ich jakimś generycznym
> wstępem boli jeszcze bardziej niż wiki :8]
No w zasadzie zgoda. Tak se myślę, że niezłe byłoby połączenie tych dwóch
systemów. Czyli normalne drzewkowe dialogi plus opcja zapytaj o i w tym
miejscu wikipedia. Ewentualnie wręcz zamiast wikipedii po prostu opcja na
wprowadzenie tekstu do zapytania NPC. Swoją drogą coś kojarzę, że już się z
takim rozwiązaniem gdzieś spotkałem, ale nie umiem przypomnieć sobie w
jakim tytule :/
> Gram ja sobie w Skyrima od dłuższego czasu i widzę, że normalne
> dialogi (które ta naprawdę wcale nie są ani tradycyjne, ani popularne)
> mogłyby być spokojnie zastąpione wikipedią. Na palcach jednej ręki
> mogę policzyć drzewka z zagłębieniem większym niż dwupoziomowe.
Przyznam, że i w NV tak mi to czasem wygląda. No i czasem niby kilka opcji
dialogowych, ale prowadzących do tego samego. Praktycznie niektóre dialogi
mogłyby wyglądać tak, że klikasz 'continue' i postać gracza z NPC sami
gadają.
>> W New Vegas gram i mi się bardzo podoba (choć nie każdym DLC mogę to
>> powiedzieć, ale o tym napiszę jak skończę całość).
>
> Nieno, New Vegas to Obsidian, tylko silnik od Bethesdy wzięli :8]
No i wydali jeszcze ;p
> Ta
> gra pokazuje moim zdaniem optymalny (albo bliski mu) poziom
> zrównoważenia wątków pobocznych i głównych. Nie żeby była idealna, ale
> jednak jest lepiej zbalansowana niż np.: Oblivion.
W Obliviona nie grałem w zasadzie to trudno mi porównać. W zasadzie
pograłbym w Skyrima, tylko zaś boję się kupować u cenegi bo pewnie
namieszają z DLC (tak jak nie mogę się doczekać aż łaskawie wydadzą ostatni
fabularny DLC do FNV).
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 18:15:02 - Mateusz Ludwin
> Ano właśnie: to było praktycznie główną siłą, która mnie do Morrowinda
> przyciągnęła. I problem pojawił się, że jakieś inne siły skutecznie mnie od
> niego odrzuciły. Nie mówię, że ta wikipediowatość, bo nie wiem. Po prostu
> brakło mi tam tego czegoś, a szkoda bo świat jednak odmienny od
> schematów.
Morrowind miał dupowate questy, prawie wszystkie sprowadzały się do zabicia
określonej osoby. Do tego brak fast travel, a świat jest spoooory. Strasznie
wkurzająca była też mechanika walki.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:13:35 - Thomas
Użytkownik Cezar Matkowski
w wiadomości news:jcte7k$1ol$1@inews.gazeta.pl...
>
> Skyrim pod tym względem odpada w przedbiegach.
A mi wlasnie bardzo pasuje. Jest taki swojski, sredniowieczno-europejski,
taki przasny, srogi, surowy, brudny.
Genialny klimat.
T.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:22:25 - Goomich
news:jcv6s7$nh4$1@srv.cyf-kr.edu.pl:
> A mi wlasnie bardzo pasuje. Jest taki swojski,
> sredniowieczno-europejski, taki przasny, srogi, surowy, brudny.
Słowo, którego szukasz to wiking.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 18:17:40 - Mateusz Ludwin
>> A mi wlasnie bardzo pasuje. Jest taki swojski,
>> sredniowieczno-europejski, taki przasny, srogi, surowy, brudny.
>
> Słowo, którego szukasz to wiking.
Tylko w kilku miastach.
Skyrim ma po prostu realistyczną grafikę, czego żadna wcześniejsza gra
Bethesdy nie potrafiłą osiągnąć. Morrowind wyglądał jak kloaka, Oblivion jak
świat Barbie. Skyrim ma genialnie dobrane tekstury, a do tego łączy kilka
stref klimatycznych i świat wygląda GENIALNIE. A za design Markarth powinni
dostać jakąś nagrodę.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 16:15:52 - Goomich
news:jd2gk5.4n4.1@teren.hamstera.pl:
> Skyrim ma po prostu realistyczną grafikę, czego żadna wcześniejsza
> gra Bethesdy nie potrafiłą osiągnąć. Morrowind wyglądał jak kloaka,
> Oblivion jak świat Barbie. Skyrim ma genialnie dobrane tekstury, a
> do tego łączy kilka stref klimatycznych
Górski ze śniegiem, górski bez sniegu, górski z lasem, łąki u podnóży
gór...
Cos ominąłem?
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 20:24:37 - Mateusz Ludwin
> Górski ze śniegiem, górski bez sniegu, górski z lasem, łąki u podnóży
> gór...
>
> Cos ominąłem?
Moczary.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:26:59 - Cezar Matkowski
Użytkownik Thomas
news:jcv6s7$nh4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> Skyrim pod tym względem odpada w przedbiegach.
> A mi wlasnie bardzo pasuje. Jest taki swojski,
> sredniowieczno-europejski, taki przasny, srogi, surowy, brudny.
Nie mówię, że Skyrim jest zły. Po prostu to kolejny raz to samo, a
ja się szybko nudzę :8]
Pozdrawiam
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 13:52:25 - Thomas
Użytkownik Cezar Matkowski
w wiadomości news:jcv807$27u$2@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Thomas
> news:jcv6s7$nh4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>>> Skyrim pod tym względem odpada w przedbiegach.
>> A mi wlasnie bardzo pasuje. Jest taki swojski,
>> sredniowieczno-europejski, taki przasny, srogi, surowy, brudny.
>
> Nie mówię, że Skyrim jest zły. Po prostu to kolejny raz to samo, a ja
> się szybko nudzę :8]
No ale to jakby.. hmm.. problem po stronie uzytkownika :P
Ja tez sie szybko nudze, tyle ze u mnie nie jest to wynikiem oprawy, czy
settingu/uniwersum w jakiej gra jest umiejscowiona, tylko raczej
powtarzalnymi questami. W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa
tylko te z sekcji rozne/inne i to nie wszystkie.
Daje mu 10/10 w ocenie, bo czuje ze bedzie to pierwsza gra, od paru lat,
ktora skoncze (ostatni to byl KOTOR2), bo F3, F:NV, czy MassEffect niestety
mnie na koncu zaczelu tak nudzic, ze odpuscilem granie :), a w S co i rusz
trafima na jakiegos pokreconego questa.
T.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 15:28:12 - Cezar Matkowski
Użytkownik Thomas
news:jcv94r$ok5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> No ale to jakby.. hmm.. problem po stronie uzytkownika :P
Oczywiście. Nie mówię, że Skyrim jest zły, bo patrząc od stroiny
projektu gry, jest chyba najlepszą grą z serii TES. Po prostu setting
mi średnio leży i tyle.
> W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa tylko te z sekcji
> rozne/inne i to nie wszystkie.
W questach też mnie męczy generyczność. To główny powód, dla którego
na razie porzuciłem tę grę (bardzo mnie jednakowoż wciągnęła do chwili
odkrycia wszystkich miast). Na pewno jednak do niej wrócę, bo główny
wątek jest całkiem zgrabnie poprowadzony, a słyszałem, że ma być
jeszcze lepiej.
Pozdrawiam
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 15:58:00 - Thomas
Użytkownik Cezar Matkowski
w wiadomości news:jcveq3$p9i$2@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik Thomas
> news:jcv94r$ok5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>> No ale to jakby.. hmm.. problem po stronie uzytkownika :P
>
> Oczywiście. Nie mówię, że Skyrim jest zły, bo patrząc od stroiny
> projektu gry, jest chyba najlepszą grą z serii TES. Po prostu setting mi
> średnio leży i tyle.
>
>> W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa tylko te z sekcji
>> rozne/inne i to nie wszystkie.
>
> W questach też mnie męczy generyczność. To główny powód, dla którego na
> razie porzuciłem tę grę (bardzo mnie jednakowoż wciągnęła do chwili
> odkrycia wszystkich miast). Na pewno jednak do niej wrócę, bo główny
> wątek jest całkiem zgrabnie poprowadzony, a słyszałem, że ma być jeszcze
> lepiej.
A szczegolnie fajne sa poboczne questy daedryczne.
T.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 18:31:44 - diuka
>> No ale to jakby.. hmm.. problem po stronie uzytkownika :P
>
> Oczywiście. Nie mówię, że Skyrim jest zły, bo patrząc od stroiny
> projektu gry, jest chyba najlepszą grą z serii TES. Po prostu setting
> mi średnio leży i tyle.
Nie wiem, czy najlepszą, Morek miał jednak świat i klimat, na tyle
niepowtarzalne, że pamiętam je dobrze do dziś. Trochę tego klimatu
wraca, nawet muzykę z Morka słychać co jakiś czas, ale to jeszcze nie
to. Może, jeśli się weźmie pod uwagę sam koncept, konstrukcję i
złożoność gry. (Z drugiej strony, co ma Skyrim, czego nie miał już
Gothic? No większy świat i ładniejszy wygląd.)
>> W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa tylko te z sekcji
>> rozne/inne i to nie wszystkie.
>
> W questach też mnie męczy generyczność. To główny powód, dla którego
> na razie porzuciłem tę grę (bardzo mnie jednakowoż wciągnęła do chwili
> odkrycia wszystkich miast).
Nie no, zadania poboczne są fajne. (Poza tymi generowanymi z automata.)
Dość ciekawy konflikt pomiędzy frakcją Ulfrica i cesarstwem -- o,
niespodzianko, żadna ze stron nie jest jednoznacznie biała/czarna.
Przyjemne zadania daedryczne, trochę smutna i krótka, ale dobra gildia
wojowników. Nie ma zgody, akurat questy poboczne Bethesda robi niezłe.
Mojem skromnem zdaniem.
Dialogi... może porozmawiajmy o questach?
W dodaku Niemcy zaszaleli. Np. gość zwraca się do synka swojej siostry
z dużej litery (jak Wy dorośniecie to na pewno będziecie wielkim
wojownikiem, ale teraz słuchajcie mamy i idźcie grzecznie do domu --
jak można coś takiego przegapić/puścić?!), towarzyszący mi w zadaniu
mężczyzna nazwany jest moją Schildschwester, podobne kwiatki.
Jednak dialogi -- i co z nimi powiązane, charaktery, osobowości postaci
-- zdecydowanie lepsze niż w Oblivionie, choć do Gothików to im jeszcze
trochę brak (a do Tormenta nawet nie porównuję). Nie tylko sama
sztywność bethesdowego języka mnie się nie, też mnogość opcji i
rozdrzewkowanie dialogów słabe.
Smoki smocze i udane. Walki z nimi chyba najlepsze w grze.
Świat dobrze skonstruowany. Chwila największego strachu -- jak
zachciało mi się szukać skarbów na dnie morza i niechcący wpłynęłam
pod lód. (BTW, niestety żadnych skarbów. Szkoda.)
UI na PC tragedia. Dobrze, że zmodować można. (Mateuszu, było dotrzymać
słowa i kupić konsolkę i Skyrim na konsolkę, wtedy by Ci się podobało.)
Trochę mało czarów i słabe.
Ogólnie, na pewno lepsza gra niż Oblivion. Jeszcze nie mogę zdecydować,
czy lepsza od Morka.
> Na pewno jednak do niej wrócę, bo główny
> wątek jest całkiem zgrabnie poprowadzony, a słyszałem, że ma być
> jeszcze lepiej.
Well. Ja, przezornie, jedną postacią zrobiłam główny wątek, a drugą po
prostu spokojnie sobie gram. :) Bez nerwów i (już bez) uczucia
rozczarowania, z HQ tylko na tyle by używać różnych smoczych wrzasków.
--
pozdrawiam
diuka
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 19:09:26 - piorun
użytkownik *diuka* napisał:
> Gothic
[...]
> pozdrawiam
> diuka
O... któż tu znów zawitał :>
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 19:18:27 - piorun
> Dnia 2011-12-22 18:31:44 w wiadomości
> użytkownik *diuka* napisał:
>
>> Gothic
> [...]
>> pozdrawiam
>> diuka
>
> O... któż tu znów zawitał :>
A co do Skyrima to przez PRGK chyba się skuszę jednak. Chciałem poczekać na
jakiś Gold Edition z wszystkimi DLC, ale tak ciągle o tym piszecie, że
pewnie nie wytrzymam bez mordowania smoków (a można na nich latać? ;p)...
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 20:39:43 - Goomich
> A co do Skyrima to przez PRGK chyba się skuszę jednak. Chciałem
> poczekać na jakiś Gold Edition z wszystkimi DLC, ale tak ciągle o
> tym piszecie, że pewnie nie wytrzymam bez mordowania smoków (a można
> na nich latać? ;p)...
Można.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 08:46:55 - Jader
>> tym piszecie, że pewnie nie wytrzymam bez mordowania smoków (a można
>> na nich latać? ;p)...
>
> Można.
No niby tak, ale trochę to jednak nadinterpretacja ;) Chociaż pewnie
jakiś mod się pojawi.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 08:56:10 - Jader
> to. Może, jeśli się weźmie pod uwagę sam koncept, konstrukcję i
> złożoność gry. (Z drugiej strony, co ma Skyrim, czego nie miał już
> Gothic? No większy świat i ładniejszy wygląd.)
Małżeństwa homoseksualne.
> Przyjemne zadania daedryczne, trochę smutna i krótka, ale dobra gildia
> wojowników.
A mi się jeszcze podobał wesoły Romcio vel Cicero z DB :)
> Smoki smocze i udane. Walki z nimi chyba najlepsze w grze.
Hm... a czym grasz? Bo magiem i dragonrendem, to przypomina trochę
zarzynanie prosięcia.
> Ogólnie, na pewno lepsza gra niż Oblivion. Jeszcze nie mogę zdecydować,
> czy lepsza od Morka.
Ale czarów nie można projektować :(
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 10:37:36 - diuka
>> złożoność gry. (Z drugiej strony, co ma Skyrim, czego nie miał już
>> Gothic? No większy świat i ładniejszy wygląd.)
>
> Małżeństwa homoseksualne.
Jest ork z owcą i Milten.
>> Smoki smocze i udane. Walki z nimi chyba najlepsze w grze.
>
> Hm... a czym grasz? Bo magiem i dragonrendem, to przypomina trochę
> zarzynanie prosięcia.
+ łuk + dwa miecze + shouts
--
pozdrawiam
diuka
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 12:58:12 - Jader
>>
>> Małżeństwa homoseksualne.
>
> Jest ork z owcą i Milten.
Ok, pwned.
>
Łe no, mod...
> + łuk + dwa miecze + shouts
O, to ja sobie właśnie zacząłem taką rekreacyjną postać, tylko sztylety
zamiast mieczy.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 18:25:57 - Mateusz Ludwin
>> W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa tylko te z sekcji
>> rozne/inne i to nie wszystkie.
>
> W questach też mnie męczy generyczność. To główny powód, dla którego
> na razie porzuciłem tę grę (bardzo mnie jednakowoż wciągnęła do chwili
> odkrycia wszystkich miast). Na pewno jednak do niej wrócę, bo główny
> wątek jest całkiem zgrabnie poprowadzony, a słyszałem, że ma być
> jeszcze lepiej.
Mam 17 lvl i nie widzę tej generyczności poza tym, że czasami pojawia się
konieczność zrobienia radiant quest, w którym trzeba wyczyścić losowy
dunżon. Od dawna już nie łaziłem po świecie i tylko robię questy w miastach,
jest tego naprawdę sporo i są naprawdę dobrze skonstruowane (np. cały wątek
dark brotherhood). Wszystkie generyczne lochy nie są tak naprawdę
generyczne - każdy jest porządnie ręcznie wydłubany, wygląda inaczej i ma
różne smaczki, więc właściwie mamy kilkadziesiąt osobnych, ręcznie
zrobionych questów lochowych, a gra czasami nakazuje zrealizowanie któregoś
z nich.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 20:15:05 - Saiko Kila
> No ale to jakby.. hmm.. problem po stronie uzytkownika :P
> Ja tez sie szybko nudze, tyle ze u mnie nie jest to wynikiem oprawy, czy
> settingu/uniwersum w jakiej gra jest umiejscowiona, tylko raczej
> powtarzalnymi questami. W Skyrimie questy sa swietne, a powtarzalne sa
> tylko te z sekcji rozne/inne i to nie wszystkie.
> Daje mu 10/10 w ocenie, bo czuje ze bedzie to pierwsza gra, od paru lat,
> ktora skoncze (ostatni to byl KOTOR2), bo F3, F:NV, czy MassEffect niestety
> mnie na koncu zaczelu tak nudzic, ze odpuscilem granie :), a w S co i rusz
> trafima na jakiegos pokreconego questa.
Nie mów hop, dokąd nie podskoczysz, bo może nie będziesz mógł ;)
Ja z TESów wątek główny skończyłem jedynie w Morrowindzie. Pomimo że
przez lata przegrałem jedną postacią kilkaset godzin w Oblivionie, to
nie skończyłem go. Wątki główne mnie nudzą w grach tej firmy, nawet
jeśli światy czy zadania poboczne są ciekawe.
--
Saiko Kila
I merely remarked that in my harem she would be the third or even the
second wife! What is wrong with these Russian women?
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 20:42:55 - Mateusz Ludwin
> Ja z TESów wątek główny skończyłem jedynie w Morrowindzie. Pomimo że
> przez lata przegrałem jedną postacią kilkaset godzin w Oblivionie, to
> nie skończyłem go. Wątki główne mnie nudzą w grach tej firmy, nawet
> jeśli światy czy zadania poboczne są ciekawe.
A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
jakiegoś Wiedźmina :)
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 21:51:46 - Saiko Kila
>> Ja z TESów wątek główny skończyłem jedynie w Morrowindzie. Pomimo że
>> przez lata przegrałem jedną postacią kilkaset godzin w Oblivionie, to
>> nie skończyłem go. Wątki główne mnie nudzą w grach tej firmy, nawet
>> jeśli światy czy zadania poboczne są ciekawe.
>
> A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
> jakiegoś Wiedźmina :)
Skyrima masz na myśli? Uczą się łosie.
BTW kupiłeś tego EYE? Bo ja kupuję tetrapacka.
--
Saiko Kila
Seems she was raiding this tomb...
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 22:04:42 - Mateusz Ludwin
>> A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
>> jakiegoś Wiedźmina :)
>
> Skyrima masz na myśli? Uczą się łosie.
>
> BTW kupiłeś tego EYE? Bo ja kupuję tetrapacka.
Na razie nic nie kupiłem. Jakby się znalazły dwie osoby, to mogę się
dołożyć.
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 22:47:34 - M.G.
> Rzecze Saiko Kila:
>
>>> A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
>>> jakiegoś Wiedźmina :)
>>
>> Skyrima masz na myśli? Uczą się łosie.
>>
>> BTW kupiłeś tego EYE? Bo ja kupuję tetrapacka.
>
> Na razie nic nie kupiłem. Jakby się znalazły dwie osoby, to mogę się
> dołożyć.
No ja jestem chęty na eksperyment.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 22:28:44 - M.G.
> Proces Mateusz Ludwin
>
>>> Ja z TESów wątek główny skończyłem jedynie w Morrowindzie. Pomimo że
>>> przez lata przegrałem jedną postacią kilkaset godzin w Oblivionie, to
>>> nie skończyłem go. Wątki główne mnie nudzą w grach tej firmy, nawet
>>> jeśli światy czy zadania poboczne są ciekawe.
>>
>> A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
>> jakiegoś Wiedźmina :)
>
> Skyrima masz na myśli? Uczą się łosie.
>
> BTW kupiłeś tego EYE? Bo ja kupuję tetrapacka.
Mogę się podpiąć?
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 23:01:56 - Saiko Kila
>>>> Ja z TESów wątek główny skończyłem jedynie w Morrowindzie. Pomimo że
>>>> przez lata przegrałem jedną postacią kilkaset godzin w Oblivionie, to
>>>> nie skończyłem go. Wątki główne mnie nudzą w grach tej firmy, nawet
>>>> jeśli światy czy zadania poboczne są ciekawe.
>>>
>>> A tu totalne zdziwko, bo po dwóch dunżonach mamy misję w ambasadzie rodem z
>>> jakiegoś Wiedźmina :)
>>
>> Skyrima masz na myśli? Uczą się łosie.
>>
>> BTW kupiłeś tego EYE? Bo ja kupuję tetrapacka.
>
> Mogę się podpiąć?
Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
więcej. Dodajcie mnie sobie:
steamcommunity.com/id/SaikoKila
Albo napiszcie, że nie chcecie :)
--
Saiko Kila
Your lover complains to you that you two never do anything exciting.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 23:30:50 - M.G.
[...]
>> Mogę się podpiąć?
>
> Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
> więcej. Dodajcie mnie sobie:
> steamcommunity.com/id/SaikoKila
Już :-)
Dla przypomnienia:
steamcommunity.com/id/wysyisback/
Acz zazwyczaj jestem offline.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 23:34:58 - Saiko Kila
> [...]
>
>>> Mogę się podpiąć?
>>
>> Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
>> więcej. Dodajcie mnie sobie:
>> steamcommunity.com/id/SaikoKila
>
> Już :-)
>
> Dla przypomnienia:
>
> steamcommunity.com/id/wysyisback/
>
> Acz zazwyczaj jestem offline.
Ja od niedawna zwykle też, zwłaszcza jak często zmieniam profile (żeby
ludziom nie migało co chwila). A w czasie wyprzedaży zmieniam często.
Zastanawiałem się czy nie zrobić handlu, żeby dostać węgla lub kupon,
ale im system handlowy padły. Od kilku godzin próbowałem coś
przehandlować i się nie da. Gifty jednak działają. Wyślę tego E.Y.E.
--
Saiko Kila
Why be satisfied with the pleasures of one when you can have those of
the both of them?
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 23:55:37 - Saiko Kila
> Zastanawiałem się czy nie zrobić handlu, żeby dostać węgla lub kupon,
> ale im system handlowy padły. Od kilku godzin próbowałem coś
> przehandlować i się nie da. Gifty jednak działają. Wyślę tego E.Y.E.
Fck, uważajcie na handel. Udało mi się w końcu coś przehandlować, tyle
że efekt był taki, że mnie towar znikł i pojawił się u kontrahenta, ale
jego towar u niego nie znikł i nie pojawił się u mnie. Gdyby nie to, że
mam do niego zaufanie (i wiem, że mi wyśle normalnie), to bym został
oszukany przez system. Co ciekawe, obu nam zaliczyło zadanie i
dostaliśmy coś - on węgiel, ja Chantelise.
W każdym razie, Steam się sypie ostatnio :/
--
Saiko Kila
The women like the log barricade. It is a handy place to put out clothes
for drying!
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:38:22 - M.G.
[...]
> Zastanawiałem się czy nie zrobić handlu, żeby dostać węgla lub kupon,
> ale im system handlowy padły. Od kilku godzin próbowałem coś
> przehandlować i się nie da. Gifty jednak działają. Wyślę tego E.Y.E.
Dzięki w każdym razie. Rzuć mi na priva konto i kwotę.
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 01:12:04 - Saiko Kila
> [...]
> Dzięki w każdym razie. Rzuć mi na priva konto i kwotę.
Poszło.
--
Saiko Kila
I'm having our technicians look into reprocessing rotten meat! Then we
could retail it again!
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:03:59 - Mateusz Ludwin
> Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
> więcej. Dodajcie mnie sobie:
> steamcommunity.com/id/SaikoKila
Oto jestem.
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:14:11 - Mateusz Ludwin
> Oto jestem.
Oto wysłałem maila na gmail.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:15:38 - Saiko Kila
>> Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
>> więcej. Dodajcie mnie sobie:
>> steamcommunity.com/id/SaikoKila
>
> Oto jestem.
Wysłałem oba gifty. Rozliczmy się może później, bo za kilka godzin
wyjeżdżam do krainy bez internetu i będę dopiero po świętach :)
Zbierajcie co tam ciekawego natraficie w święta. Pozdrawiam wszystkich i
samych udanych prezentów i ciekawych achievementów życzę.
--
Saiko Kila
If you live from nothing but rainwater, roots, berries and grains you're
guaranteed to live a long life!
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:20:01 - Mateusz Ludwin
> Zbierajcie co tam ciekawego natraficie w święta. Pozdrawiam wszystkich i
> samych udanych prezentów i ciekawych achievementów życzę.
NA CHWAŁĘ PŁOMIENIA
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 00:38:45 - M.G.
> Proces Mateusz Ludwin
>
>>> Tak. Zarezerwowałem dla: dla M.G. i Mateusza. I w ten sposób nie mam
>>> więcej. Dodajcie mnie sobie:
>>> steamcommunity.com/id/SaikoKila
>>
>> Oto jestem.
>
> Wysłałem oba gifty. Rozliczmy się może później, bo za kilka godzin
> wyjeżdżam do krainy bez internetu i będę dopiero po świętach :)
>
> Zbierajcie co tam ciekawego natraficie w święta. Pozdrawiam wszystkich i
> samych udanych prezentów i ciekawych achievementów życzę.
+1!
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 18:44:50 - Mateusz Ludwin
> Nie mówię, że Skyrim jest zły. Po prostu to kolejny raz to samo, a
> ja się szybko nudzę :8]
Po raz kolejny jest to samo, ale tym razem wyszło im to porządnie i warto w
to grać nie pamiętając o poprzednich częściach. Chyba dużo się nauczyli po
wyjściu New Vegas, gdzie ktoś im pokazał, jak powinno się robić gra na ich
enginie. W domkach nie ma już pracowicie poustawianych talerzyków i
widelczyków :))), zamiast tego para poszła w dłubanie przy lochach i
powierzchni. Świat wygląda mega i niech nikt nie próbuje pisać, że to nie ma
znaczenia w RPG - grafika odpowiada za 90% klimatu tej gry. Postacie nie są
wreszcie gejowate (poza Svenem) i nie uśmiechają się jak ćpuny. Konwencja
wikingowa może komuś nie odpowiadać, ale Bethesda zrobiła to porządnie, ja
nie mam się do czego przyczepić. Brakuje tylko bandytów do których dałoby
się przyłączyć, a chyba powinni istnieć w takim świecie...?
Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów, wszystko co można
znaleźć w lochach można sobie ręcznie wycraftować :( A że z questów nie ma
żadnych punktów doświadczenia, to po skompletowaniu wypasionego sprzętu
właściwie można przestać grać, bo robienie czegokolwiek nie będzie dawać nic
poza satysfakcją.
Ach, no i mega plusik dla ucasualowienia dunżonów za pomocą umieszczania
drugiego wyjścia na tyłach :))) Wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 18:57:30 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Chyba dużo się nauczyli po
> wyjściu New Vegas, gdzie ktoś im pokazał, jak powinno się robić gra na ich
> enginie.
A DLC do New Vegas robił też Obsidian? Bo Honest Hearts mnie strasznie
zmęczył. Questy questami, ale jak wszedłem do jednej z jaskiń i zobaczyłem,
że jest wręcz kwadratowa (znaczy korytarze tylko pod kątem 90stopni i
praktycznie proste ściany) to się załamałem. Cieszyłem się, że w końcu
opuściłem ten dodatek.
Choć przyznam, że Dead Money, mimo wszystko mi się podobał. Był inny,
dziwny, ale jednak całkiem sensowny. Teraz pozostał mi jeszcze Old World
Blues, ale dopiero go zacząłem to praktycznie nic się nie działo (choć
początkowe dialogi mi się podobały).
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 19:00:35 - Mateusz Ludwin
>> Chyba dużo się nauczyli po
>> wyjściu New Vegas, gdzie ktoś im pokazał, jak powinno się robić gra na ich
>> enginie.
>
> A DLC do New Vegas robił też Obsidian? Bo Honest Hearts mnie strasznie
> zmęczył. Questy questami, ale jak wszedłem do jednej z jaskiń i zobaczyłem,
> że jest wręcz kwadratowa (znaczy korytarze tylko pod kątem 90stopni i
> praktycznie proste ściany) to się załamałem. Cieszyłem się, że w końcu
> opuściłem ten dodatek.
Nie wiem kto robił, ale HH to tragedia. Idź do domku i przynieś kompas?
SRSLY???
Robić całą sporą mapę, żeby upchnąć tam tak idiotyczne questy?
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 19:10:02 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Rzecze piorun:
>
>>> Chyba dużo się nauczyli po
>>> wyjściu New Vegas, gdzie ktoś im pokazał, jak powinno się robić gra na ich
>>> enginie.
>>
>> A DLC do New Vegas robił też Obsidian? Bo Honest Hearts mnie strasznie
>> zmęczył. Questy questami, ale jak wszedłem do jednej z jaskiń i zobaczyłem,
>> że jest wręcz kwadratowa (znaczy korytarze tylko pod kątem 90stopni i
>> praktycznie proste ściany) to się załamałem. Cieszyłem się, że w końcu
>> opuściłem ten dodatek.
>
> Nie wiem kto robił, ale HH to tragedia. Idź do domku i przynieś kompas?
>
> SRSLY???
>
> Robić całą sporą mapę, żeby upchnąć tam tak idiotyczne questy?
No plus jeszcze takie pierdoły jak od jednego gościa z jednej rozmowy
dostajemy 5 questów polegających na tym samym. Jakoś wcześniej robili to
normalnie w 1 queście, tylko jako jego etapy. Nie wiem czemu tak zrobili,
ale przypuszczam, że po to by mogli napisać, że jest więcej questów. Niby
techniczny szczegół i nie jest on istotny, ale całość jakaś taka pusta i
nudna. Liczę, że OWB i LR będą lepsze, bo OWB się zapowiada całkiem dobrze
na razie.
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-23 22:18:02 - diuka
> Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów,
Zadania Daedr zrób.
> wszystko co można
> znaleźć w lochach można sobie ręcznie wycraftować :(
--
pozdrawiam
diuka
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 17:34:01 - Thomas
Użytkownik diuka
news:jd2r6f$rhp$1@inews.gazeta.pl...
> Am Fri, 23 Dec 2011 18:44:50 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:
>
>> Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów,
>
> Zadania Daedr zrób.
Niby tak, ale i tak te przedmioty sa tylko unikalne z wygladu.
Cechy niestety maja takie, ze kazdy moze sobie takie wykrafcic, albo
lepsze.
Efekt jest taki, ze bedac na 48lev i tak latam z wlasnym toporem dwurecznym
i z wlasnym lukiem (a w zasadzie dwoma - jeden bojowy, drugi do lapania
dusz).
Szkoda, ze te unikalne przedmioty nie maja unikalbnych cech/efektow
niemozliwych do odtworzenia przez zaklinanie, czy uzywanie czarow.
T.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 20:41:47 - Mateusz Ludwin
> Szkoda, ze te unikalne przedmioty nie maja unikalbnych cech/efektow
> niemozliwych do odtworzenia przez zaklinanie, czy uzywanie czarow.
Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP. To by
była wystarczająca motywacja do ich wykonywania (jak w Gothicu). Mogliby
nawet zrobić osobną umiejętność, która byłaby rozwijana tylko za pomocą
robienia questów i działać jak karma (wysoka karma - inne nastawienie w
questach i otwieranie nowych questów), dodatkowo dając unikalne perki w
stylu wszyscy cię lubią - ceny -20% we wszystkich sklepach.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 21:25:40 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP
Wut?
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 22:14:15 - Mateusz Ludwin
>> Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP
>
> Wut?
WOOT?
Gdzie masz XP za wykonanie questa?
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 23:17:44 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Rzecze piorun:
>
>>> Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP
>>
>> Wut?
>
> WOOT?
>
> Gdzie masz XP za wykonanie questa?
Nie gram w Skyrim. Po prostu się dopytuję czy dobrze zrozumiałem, że o
Skyrimie piszesz. No i jakoś sens wykonywania questów trochę spada. No bo
co się dostaje? Jakieś śmieciowe itemki? :/
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 23:28:46 - Mateusz Ludwin
>> Gdzie masz XP za wykonanie questa?
>
> Nie gram w Skyrim. Po prostu się dopytuję czy dobrze zrozumiałem, że o
> Skyrimie piszesz. No i jakoś sens wykonywania questów trochę spada. No bo
> co się dostaje? Jakieś śmieciowe itemki? :/
Śmieciowe itemki właśnie. Tak było przecież zawsze w grach Bethesdy.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-24 23:40:42 - piorun
użytkownik *Mateusz Ludwin* napisał:
> Rzecze piorun:
>
>>> Gdzie masz XP za wykonanie questa?
>>
>> Nie gram w Skyrim. Po prostu się dopytuję czy dobrze zrozumiałem, że o
>> Skyrimie piszesz. No i jakoś sens wykonywania questów trochę spada. No bo
>> co się dostaje? Jakieś śmieciowe itemki? :/
>
> Śmieciowe itemki właśnie. Tak było przecież zawsze w grach Bethesdy.
Ostatnia gra Bethesdy w jaką grałem to chyba był Morek kilka lat temu. No,
ale zdawało mi się, że tam normalnie z XP było. Eh ta skleroza...
Kurde a w F3 jak było? Bo w FNV to normalnie XP za questy leciały (w HH DLC
to strasznie dużo ich i to za nic praktycznie).
--
Jakub 'piorun' Hamczyk
gg:1079513
icq:222103719
www.gangrel.3d.pl
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-25 00:02:21 - Mateusz Ludwin
> Ostatnia gra Bethesdy w jaką grałem to chyba był Morek kilka lat temu. No,
> ale zdawało mi się, że tam normalnie z XP było. Eh ta skleroza...
W Morku było dokładnie tak samo. Tylko że tam nie było kowalstwa i bardziej
się opłacało chodzić po lochach.
> Kurde a w F3 jak było? Bo w FNV to normalnie XP za questy leciały (w HH DLC
> to strasznie dużo ich i to za nic praktycznie).
W F są XP, bo jest zupełnie inny system RPG.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-25 09:40:44 - jacki
> Rzecze piorun:
>
>>> Gdzie masz XP za wykonanie questa?
>>
>> Nie gram w Skyrim. Po prostu się dopytuję czy dobrze zrozumiałem, że o
>> Skyrimie piszesz. No i jakoś sens wykonywania questów trochę spada. No bo
>> co się dostaje? Jakieś śmieciowe itemki? :/
>
> Śmieciowe itemki właśnie. Tak było przecież zawsze w grach Bethesdy.
Ojtam, za zapisanie się do słowików ładny zestawik wpada :)
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 09:07:08 - Jader
>
> Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP. To by
No bo w ogóle nie ma XP. Można podejść do tego w ten sposób, że za
questa dostajesz kasę i możesz sobie dzięki temu kupić jakiś kurs u
trenera :) Ale fakt, ze jakieś unikalne drzewko perków by było fajne.
Pewnie za to są jakieś obsikane archivmenty :/
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:13:26 - Mateusz Ludwin
>> Bezsensowne jest założenie Bethesdy, że za wykonanie questa nie ma XP. To by
>
> No bo w ogóle nie ma XP. Można podejść do tego w ten sposób, że za
> questa dostajesz kasę i możesz sobie dzięki temu kupić jakiś kurs u
> trenera :)
Są XP i osobne levele dla każdej umiejętności + XP uzyskiwane za awans w
umiejętności wliczane do skilla Level.
Ta kasa za quest jest śmieszna, 100 golda za wytłuczenie bandytów w jaskini?
Jarl, please.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 09:03:03 - Jader
>
> Ta kasa za quest jest śmieszna, 100 golda za wytłuczenie bandytów w jaskini?
A loot to pies? No i jeszcze zdobywasz xp tłukąc ich. Dużo bardziej
bezcelowe z tego punktu widzenia są questy, w których musisz tylko z
kimś pogadać.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 11:31:41 - Mateusz Ludwin
>> Ta kasa za quest jest śmieszna, 100 golda za wytłuczenie bandytów w jaskini?
>
> A loot to pies? No i jeszcze zdobywasz xp tłukąc ich.
Ale do jaskini mogę pójść i bez questa...
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 13:04:32 - Jader
>
> Ale do jaskini mogę pójść i bez questa...
Ale wtedy nie zdobędziesz wdzięczności questodawcy. Ja tam nie wiem
zresztą, jedni potrzebują celu w życiu a inni sobie po prostu chodzą po
jaskiniach.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 13:27:04 - Goomich
news:jdeifi$6ni$1@inews.gazeta.pl:
> A loot to pies? No i jeszcze zdobywasz xp tłukąc ich. Dużo bardziej
> bezcelowe z tego punktu widzenia są questy, w których musisz tylko z
> kimś pogadać.
Od gadania speech ci rośnie. :P
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
To Win Without Fighting is Best - Sun Tzu
Screw that - Eve Community
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-25 02:05:53 - Gajos
>
> Użytkownik diuka
> news:jd2r6f$rhp$1@inews.gazeta.pl...
>> Am Fri, 23 Dec 2011 18:44:50 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:
>>
>>> Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów,
>>
>> Zadania Daedr zrób.
>
> Niby tak, ale i tak te przedmioty sa tylko unikalne z wygladu.
> Cechy niestety maja takie, ze kazdy moze sobie takie wykrafcic, albo
> lepsze.
> Efekt jest taki, ze bedac na 48lev i tak latam z wlasnym toporem
> dwurecznym i z wlasnym lukiem (a w zasadzie dwoma - jeden bojowy, drugi
> do lapania dusz).
> Szkoda, ze te unikalne przedmioty nie maja unikalbnych cech/efektow
> niemozliwych do odtworzenia przez zaklinanie, czy uzywanie czarow.
KAŻDY dedryczny przedmiot ma efekty, których nie wykrafczisz. To są
właśnie UNIKALNE przedmioty. Choć oczywiście zaklinanie (enchantment) to
i tak jest podstawa. Generalnie grając w Skyrima odnoszę wrażenie jakbym
grał w starego dobrego Daggerfalla, tylko w lepszym wydaniu. Mam zyliony
hajsu (wszystko na krafceniu i alchemii), zylionowy level, itd. Ja
jestem powergamerem, więc muszę mieć wszystko na maks. Co oznacza, że
jak moja postać battelmaga miała już mega ekwipunek i każdego zabijałem
jednym ciosem po uprzednim sparaliżowaniu delikwenta to zacząłem się
przerzucać na inne metody aby wszystko wymaksować na 100. Z zakilinaniem
na maksa to się = full ekwipunek po 25% do szkoły magii (2 szkoły na
100% z 1 setem) i biegasz niszcząc wszystkich czarami ofensywnymi i
lecząc się (0 kosztu magii), albo skradając się i zabijając bronią
dwuręczną, albo... itd. aż wszystko się wymaksi ;-) Dla mnie to fun, ale
fakt że przechodzisz grę 1 raz i widzisz wszystko ;-)
PS. Co do klimatów wikingowskich w Skyrimie to OK - jeśli chodzi o
Gromowładnych. Cesarstwo to jakby nie patrzeć oparte jest mega na
starożytnym Rzymie.
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-25 14:38:00 - Mateusz Ludwin
> Gromowładnych.
Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-25 14:47:15 - Gajos
> Rzecze Gajos:
>
>> Gromowładnych.
>
> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
Yup.
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 09:10:44 - Jader
>>
>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>
> Yup.
Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 11:15:01 - Gajos
> W dniu 12/25/2011 02:47 PM, Gajos pisze:
>>>
>>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>>
>> Yup.
>
> Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
Generalnie do polskiej wersji jakoś nic specjalnie nie mam. Jest spoko.
Poza paroma wpadkami z cyklu:
- mieliśmy paru tłumaczy, ale słownika nam się nie chciało robić i to
samo jest inaczej przetłumaczone w kilku miejscach;
- co 3 postać ma głos Boberka ;-)
- akurat mój companion (Eola) nie ma przetłumaczonych wszystkich tekstów
i co chwila odzywa się do mnie po angielsku ;-)
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:14:34 - Mateusz Ludwin
> Generalnie do polskiej wersji jakoś nic specjalnie nie mam. Jest spoko.
> Poza paroma wpadkami z cyklu:
> - mieliśmy paru tłumaczy, ale słownika nam się nie chciało robić i to
> samo jest inaczej przetłumaczone w kilku miejscach;
> - co 3 postać ma głos Boberka ;-)
> - akurat mój companion (Eola) nie ma przetłumaczonych wszystkich tekstów
> i co chwila odzywa się do mnie po angielsku ;-)
Ja sobie dałem spokój po paru filmikach z YT. Wszyscy mówią jakby
dubbingowali Shreka. Od razu zainstalowałem po angielsku.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:20:30 - M.G.
> Rzecze Gajos:
>
>> Generalnie do polskiej wersji jakoś nic specjalnie nie mam. Jest spoko.
>> Poza paroma wpadkami z cyklu:
>> - mieliśmy paru tłumaczy, ale słownika nam się nie chciało robić i to
>> samo jest inaczej przetłumaczone w kilku miejscach;
>> - co 3 postać ma głos Boberka ;-)
>> - akurat mój companion (Eola) nie ma przetłumaczonych wszystkich tekstów
>> i co chwila odzywa się do mnie po angielsku ;-)
>
> Ja sobie dałem spokój po paru filmikach z YT. Wszyscy mówią jakby
> dubbingowali Shreka. Od razu zainstalowałem po angielsku.
Ja bym grał po norwesku albo szwedzku, z angielskimi napisami :-) Da się
tak?
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:23:38 - Mateusz Ludwin
>> Ja sobie dałem spokój po paru filmikach z YT. Wszyscy mówią jakby
>> dubbingowali Shreka. Od razu zainstalowałem po angielsku.
>
> Ja bym grał po norwesku albo szwedzku, z angielskimi napisami :-) Da się
> tak?
Bo jo wim...
Menu będzie na pewno po norwesku.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:51:17 - diuka
>>>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>>> Yup.
>> Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
>
> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
Szczerba?
(Rapax Rift -> Szczerba Rapaksów)
--
pozdrawiam
diuka
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:54:43 - Gajos
> Am Tue, 27 Dec 2011 11:15:01 +0100 schrieb Gajos:
>
>>>>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>>>> Yup.
>>> Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
>>
>> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
>
> Szczerba?
> (Rapax Rift -> Szczerba Rapaksów)
Pęknina :)
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 17:04:52 - diuka
>>>>>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>>>>> Yup.
>>>> Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
>>>
>>> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
>>
>> Szczerba?
>> (Rapax Rift -> Szczerba Rapaksów)
>
> Pęknina :)
Pę...co? O.O
--
pozdrawiam
diuka
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 17:05:43 - M.G.
> W dniu 2011-12-27 16:51, diuka pisze:
>> Am Tue, 27 Dec 2011 11:15:01 +0100 schrieb Gajos:
>>
>>>>>> Stormcloaks to w polskiej wersji Gromowładni???
>>>>> Yup.
>>>> Lol. Dobrze, że wypaliłem tych pętaków.
>>>
>>> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
>>
>> Szczerba?
>> (Rapax Rift -> Szczerba Rapaksów)
>
> Pęknina :)
Pękine! :-)
--
M.G.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 17:20:51 - Mateusz Ludwin
>> Szczerba?
>> (Rapax Rift -> Szczerba Rapaksów)
>
> Pęknina :)
c.wrzuta.pl/wi8942/5a598e4e0011ee5e4d766043/mozg_rozjebany
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 09:06:09 - Jader
>>> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
>
> Pęknina :)
Ożesz w mordę. Jest tu jeszcze jakiś kozak broniący polskich wersji
językowych? ;)
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-28 12:36:14 - Gajos
> W dniu 12/27/2011 04:54 PM, Gajos pisze:
>>>> Zgadnijcie jak przetłumaczyli Riften :)
>>
>> Pęknina :)
>
> Ożesz w mordę. Jest tu jeszcze jakiś kozak broniący polskich wersji
> językowych? ;)
Ja. Ta nazwa jest IMO ciekawie przetłumaczona :) Zresztą wersja polska
ma być w założeniu dla kogoś kto angielskiego nie zna, nie rozumie i
nawet nie chce wiedzieć jak to było w oryginale. I dla kogoś takiego to
naprawdę nie ma znaczenia z czego to było przetłumaczone.
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 10:08:24 - Thomas
Użytkownik Gajos
news:jd5sth$qdd$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2011-12-24 17:34, Thomas pisze:
>>
>> Użytkownik diuka
>> news:jd2r6f$rhp$1@inews.gazeta.pl...
>>> Am Fri, 23 Dec 2011 18:44:50 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:
>>>
>>>> Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów,
>>>
>>> Zadania Daedr zrób.
>>
>> Niby tak, ale i tak te przedmioty sa tylko unikalne z wygladu.
>> Cechy niestety maja takie, ze kazdy moze sobie takie wykrafcic, albo
>> lepsze.
>> Efekt jest taki, ze bedac na 48lev i tak latam z wlasnym toporem
>> dwurecznym i z wlasnym lukiem (a w zasadzie dwoma - jeden bojowy, drugi
>> do lapania dusz).
>> Szkoda, ze te unikalne przedmioty nie maja unikalbnych cech/efektow
>> niemozliwych do odtworzenia przez zaklinanie, czy uzywanie czarow.
>
> KAŻDY dedryczny przedmiot ma efekty, których nie wykrafczisz. To są
> właśnie UNIKALNE przedmioty.
A wez! Ktory niby?
A sory jest jakis sztylet z szansa na insta killa i jakis z wieksza szansa
na krytyka chyba. Tego sie nie da wykrafcic. Fakt. Inne nie przychodza mi
do glowy.
Ewentualnie... te przedmioty, ktore maja wiecej niz 2 efekty.
T.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 11:05:15 - Goomich
> A wez! Ktory niby?
> A sory jest jakis sztylet z szansa na insta killa i jakis z wieksza
> szansa na krytyka chyba. Tego sie nie da wykrafcic. Fakt. Inne nie
> przychodza mi do glowy.
Wyenchantuj sobie niełamliwy wytrych, książkę dająca levele w kilku
skillach na raz, gwiazdę azury, zbroję atakująca przeciwników, albo
tarczę z wardem.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 11:09:08 - Jader
>
> Wyenchantuj sobie niełamliwy wytrych, książkę dająca levele w kilku
> skillach na raz, gwiazdę azury, zbroję atakująca przeciwników, albo
> tarczę z wardem.
Ta zbroja jest niezła, atakuje też npców w miastach ;)
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić=?ISO-8859-2?Q?_do_Mor...
2011-12-30 11:14:59 - bufi
> > Wyenchantuj sobie niełamliwy wytrych, książkę dająca levele w kilku
> > skillach na raz, gwiazdę azury, zbroję atakująca przeciwników, albo
> > tarczę z wardem.
>
> Ta zbroja jest niezła, atakuje też npców w miastach ;)
Jak to atakuje?? Sama rzuca się na przechodniów???
P.
Re: A może by tak jednak wrócić=?ISO-8859-2?Q?_do_Mor...
2011-12-30 11:17:43 - Jader
>
> Jak to atakuje?? Sama rzuca się na przechodniów???
Nie, to taka aura zadająca obrażenia istotom żywym w pobliżu.
www.uesp.net/wiki/Skyrim:Ebony_Mail#Ebony_Mail
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 11:37:10 - Gajos
>
> Użytkownik Gajos
> news:jd5sth$qdd$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2011-12-24 17:34, Thomas pisze:
>>>
>>> Użytkownik diuka
>>> news:jd2r6f$rhp$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Am Fri, 23 Dec 2011 18:44:50 +0100 schrieb Mateusz Ludwin:
>>>>
>>>>> Dla mnie głównym minusem jest brak unikalnych przedmiotów,
>>>>
>>>> Zadania Daedr zrób.
>>>
>>> Niby tak, ale i tak te przedmioty sa tylko unikalne z wygladu.
>>> Cechy niestety maja takie, ze kazdy moze sobie takie wykrafcic, albo
>>> lepsze.
>>> Efekt jest taki, ze bedac na 48lev i tak latam z wlasnym toporem
>>> dwurecznym i z wlasnym lukiem (a w zasadzie dwoma - jeden bojowy, drugi
>>> do lapania dusz).
>>> Szkoda, ze te unikalne przedmioty nie maja unikalbnych cech/efektow
>>> niemozliwych do odtworzenia przez zaklinanie, czy uzywanie czarow.
>>
>> KAŻDY dedryczny przedmiot ma efekty, których nie wykrafczisz. To są
>> właśnie UNIKALNE przedmioty.
>
> A wez! Ktory niby?
Każdy, który do tej pory znalazłem :) Goomich wymienił część. Wczoraj
już o mało miałem kryzys i myślałem, że przesadziłem z tym każdy bo
daedryczny młot od boga orków miał tylko 1 zwykłą cechę - wyssanie 50
kondycji (żałosne...), ale wszedłem specjalnie na wiki żeby potwierdzić
ten absurd i okazało się, że nawet ten młot ma cechę (nie wypisaną, a
więc niewidoczną) niestandardową - tzn. jest szybszy podczas machania
nim (niewiele bo niewiele, ale zawsze coś :)
> Ewentualnie... te przedmioty, ktore maja wiecej niz 2 efekty.
A to Molag Bala chyba buława, jedyny na razie który w zasadzie ma
wszystko normalne tylko w nadmiarze. No ale zawsze - unikalny? Unikalny :)
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-20 14:24:43 - Doomin
> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
Jaki ja jestem glupi, chyba piaty raz bede probowal zaczac,
chociaz wiem ze mi zbrzydnie po pierwszj wyprawie gdy kaza grzybow
szukac... Chyba ze bedzie tak relaksujaco dzialac jak Oblivion
dzieki tej poprawie, ale pewnie rozczaruje jak poprzednie mody...
> Z innej beczki - Crysis 2. Nie mogę się wypowiadać na temat całej gry ale
> zainstalowałem patch z lepszymy teksturami. DX11 nie włączam, bo mi mój GTX
> nie wyrabia, a różnica nie jest duża. Tak czy siak na ustawieniach, hm,
> very high?, gra wygląda obłędnie. Jest co najmniej tej jakości co
> Wiedźmin 2.
>
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-21 09:44:44 - Doomin
konwerterami, jak komus sie uda to niech da znac czy warto :>
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-26 20:01:10 - Gil
> W dniu 2011-12-20 13:31, M.G. pisze:
> > www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%8
> 0%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>
> Jaki ja jestem glupi, chyba piaty raz bede probowal zaczac,
> chociaz wiem ze mi zbrzydnie po pierwszj wyprawie gdy kaza grzybow
> szukac... Chyba ze bedzie tak relaksujaco dzialac jak Oblivion
> dzieki tej poprawie, ale pewnie rozczaruje jak poprzednie mody...
>
Właśnie zaczynam bo nigdy nie skończyłem. To genialna gra a prawdziwi fani
grają na czysto bez różnych modów co tylko psuły grę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 09:13:26 - Jader
> Właśnie zaczynam bo nigdy nie skończyłem. To genialna gra a prawdziwi fani
> grają na czysto bez różnych modów co tylko psuły grę.
Ba, prawdziwi fani nawet nie włączają gry, tylko czytają skrypty i
binarnie oglądają tekstury.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-27 16:15:00 - Mateusz Ludwin
> Ba, prawdziwi fani nawet nie włączają gry, tylko czytają skrypty i
> binarnie oglądają tekstury.
Prawdziwi fani piszą fanfiki i przebierają się za Dunmerów.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 03:33:06 - Mateusz Ludwin
> Prawdziwi fani piszą fanfiki i przebierają się za Dunmerów.
FFFFFFFFFFFFUUUUUUUUUU
Wpiszcie dunmer cosplay.
--
And then I realized... like I was shot... like I was shot with a diamond...
a diamond bullet right through my forehead. And I thought: My God... the
genius of that. The genius.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 10:52:31 - Goomich
> Rzecze Mateusz Ludwin:
>
>> Prawdziwi fani piszą fanfiki i przebierają się za Dunmerów.
>
> FFFFFFFFFFFFUUUUUUUUUU
>
> Wpiszcie dunmer cosplay.
dunmer cosplay
Nic się nie stało.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 11:06:57 - Jader
>>
>> Wpiszcie dunmer cosplay.
>
> dunmer cosplay
dunmer cosplay
Do następnego kto to napisze przyjdzie pewnie ktoś z Dark Brotherhood.
Jader
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 11:41:50 - Doomin
> Doomin
>
>> W dniu 2011-12-20 13:31, M.G. pisze:
>>> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%8
>> 0%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>>
>> Jaki ja jestem glupi, chyba piaty raz bede probowal zaczac,
>> chociaz wiem ze mi zbrzydnie po pierwszj wyprawie gdy kaza grzybow
>> szukac... Chyba ze bedzie tak relaksujaco dzialac jak Oblivion
>> dzieki tej poprawie, ale pewnie rozczaruje jak poprzednie mody...
>>
> Właśnie zaczynam bo nigdy nie skończyłem. To genialna gra a prawdziwi fani
> grają na czysto bez różnych modów co tylko psuły grę.
Wlaczylem, zobaczylem jak chodzi - w porywach 10 FPS (a nie ustawialem
na high niczego) - wylaczylem, nawet do goscia przyjmujacego bohatera
w galotach nie doszedlem.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 12:57:47 - Mateusz Ludwin
> Wlaczylem, zobaczylem jak chodzi - w porywach 10 FPS (a nie ustawialem
> na high niczego) - wylaczylem, nawet do goscia przyjmujacego bohatera
> w galotach nie doszedlem.
Heh, u mnie tak chodził Morro zaraz po premierze.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 13:17:01 - Doomin
> Rzecze Doomin:
>
>> Wlaczylem, zobaczylem jak chodzi - w porywach 10 FPS (a nie ustawialem
>> na high niczego) - wylaczylem, nawet do goscia przyjmujacego bohatera
>> w galotach nie doszedlem.
>
> Heh, u mnie tak chodził Morro zaraz po premierze.
A to ja nawet w 2004 chyba nie moglem pograc bo mialem
gf 440mx. A moze sie dalo jakos, nie pamietam. Wiem
ze calkiem pozytywnie mnie zaskoczyl Oblivion na R 9550 :D
I jeszcze jedno mi sie przypomnialo, czego w tej grze
nienawidzilem: nazwisk. Chociaz Caius Cossades dobrze
pamietam do dzis heh.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 14:28:48 - Mateusz Ludwin
> A to ja nawet w 2004 chyba nie moglem pograc bo mialem
> gf 440mx. A moze sie dalo jakos, nie pamietam. Wiem
> ze calkiem pozytywnie mnie zaskoczyl Oblivion na R 9550 :D
Na 440 powinno chodzić dobrze, ja miałem MX400.
> I jeszcze jedno mi sie przypomnialo, czego w tej grze
> nienawidzilem: nazwisk. Chociaz Caius Cossades dobrze
> pamietam do dzis heh.
Caius był wporzo.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 14:48:58 - Doomin
> Rzecze Doomin:
>
>> A to ja nawet w 2004 chyba nie moglem pograc bo mialem
>> gf 440mx. A moze sie dalo jakos, nie pamietam. Wiem
>> ze calkiem pozytywnie mnie zaskoczyl Oblivion na R 9550 :D
>
> Na 440 powinno chodzić dobrze, ja miałem MX400.
Tylko ze M mial wymagac PS 2.0 a MX tego nie mial, nie wiem
jak to obszedlem, czy moze nie trzeba bylo obchodzic.
Fakt, musial dzialac, bo potem porownywalem na tym radeonie.
Swoja droga najgorszy byl PES 3 czy 4 - cielo na tej karcie
ale jak wlaczyles jakis tryb double fast, to zapieprzali jak
glupi po ekranie, wtedy juz bez cienia spowolnien.
>> I jeszcze jedno mi sie przypomnialo, czego w tej grze
>> nienawidzilem: nazwisk. Chociaz Caius Cossades dobrze
>> pamietam do dzis heh.
>
> Caius był wporzo.
Nie wiem, tylko raz go spotkalem, dal pieniadze i wino
chyba, wiec mozna uznac ze tak :)
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 17:15:25 - Mateusz Ludwin
>> Na 440 powinno chodzić dobrze, ja miałem MX400.
>
> Tylko ze M mial wymagac PS 2.0 a MX tego nie mial, nie wiem
> jak to obszedlem, czy moze nie trzeba bylo obchodzic.
> Fakt, musial dzialac, bo potem porownywalem na tym radeonie.
Chodził, po prostu nie było odbić w wodzie (w tamtych czasach robiła
szokujące wrażenie).
--
Horror and moral terror are your friends.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-30 17:56:55 - Doomin
> Rzecze Doomin:
>
>>> Na 440 powinno chodzić dobrze, ja miałem MX400.
>>
>> Tylko ze M mial wymagac PS 2.0 a MX tego nie mial, nie wiem
>> jak to obszedlem, czy moze nie trzeba bylo obchodzic.
>> Fakt, musial dzialac, bo potem porownywalem na tym radeonie.
>
> Chodził, po prostu nie było odbić w wodzie (w tamtych czasach robiła
> szokujące wrażenie).
Ano, w sumie shadery 2.0 to chyba ostatnie przejscie
w sprzecie zwracajace uwage tak jak zmiany w latach 90tych jesli
chodzi o gry...
Re: A może by tak jednak wrócić GTAIV ?
2011-12-20 20:53:22 - venioo@interia.pl
www.dsogaming.com/editorial/gta-4-looked-great-with-icenhancer1-3-guess-again-cause-these-screenshots-will-leave-you-speechless/
--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html
Re: A może by tak jednak wrócić GTAIV ?
2011-12-21 13:31:33 - Stefan
> Bo wlasnie sie nad tym zastanawiam, patrzac na to:
>
> www.dsogaming.com/editorial/gta-4-looked-great-with-icenhancer1-3-guess-again-cause-these-screenshots-will-leave-you-speechless/
>
Pod względem grywalności San Andreas bije wszystkie części na głowę.
Mam na myśli oczywiście multiplayer.
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-21 12:24:01 - Gajos
> www.dsogaming.com/news/morrowind-fans-rejoice-morrowind-overhaul-%E2%80%93-sounds-graphics-2-0-is-now-available/
>
> Z innej beczki - Crysis 2. Nie mogę się wypowiadać na temat całej gry ale
> zainstalowałem patch z lepszymy teksturami. DX11 nie włączam, bo mi mój GTX
> nie wyrabia, a różnica nie jest duża. Tak czy siak na ustawieniach, hm,
> very high?, gra wygląda obłędnie. Jest co najmniej tej jakości co
> Wiedźmin 2.
Dobrze, że coś takiego robią, bo ja zamierzam wrócić do Morrowinda,
tzn. zabrać się za niego w ogóle :) Na razie jak włączyłem toto i
zobaczyłem, że największa rozdzielczość jaką mogę ustawić jest mniejsza
niż natywna w standardowym LCD to mi zdziebko ręce opadły. Mniemam, że w
tym modzie pododawali obsługę większych rozdzielczości.
--
GJS
Re: A może by tak jednak wrócić do Morrowinda..
2011-12-22 22:03:24 -
>
> Dobrze, że coś takiego robią, bo ja zamierzam wrócić do Morrowinda,
> tzn. zabrać się za niego w ogóle :) Na razie jak włączyłem toto i
> zobaczyłem, że największa rozdzielczość jaką mogę ustawić jest mniejsza
> niż natywna w standardowym LCD to mi zdziebko ręce opadły. Mniemam, że w
> tym modzie pododawali obsługę większych rozdzielczości.
Morrowind Overhaul – Sounds & Graphics v2.0 działa tylko z angielską wersją gry.
Trochę szkoda, bo tam angielski jest dość specyficzny i po polsku gra się łatwiej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/