Everybody's Fine

Habeck Colibretto Data ostatniej zmiany: 2012-03-18 01:45:44

Everybody's Fine

2012-03-16 13:55:50 - Habeck Colibretto

www.imdb.com/title/tt0780511/

Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról nie
za bardzo lubię. Skończył się na Gorączce. To jego kiwanie głową i
marszczenie czoła działało na mnie jak płachta na byka. Im starczy tym
częściej tak robił.
Więc z lekką obawą podszedłem do tego remake'u. Okazało się, że De Niro
potrafi zagrać spokojnego staruszka, nie szalał z mimiką, był wyciszony
i... sympatyczny. Sam film bardzo ciepły, rodzinny mimo, że rodzina
rozrzucona po całych Stanach. Odrobinę przypominał mi About Schmidt, ale
odczucia cieplejsze.
Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Everybody's Fine

2012-03-16 18:03:29 - frank drebin

Użytkownik Habeck Colibretto napisał w
wiadomości news:o8if9tlbmm05.dlg@habeck.pl...
> www.imdb.com/title/tt0780511/
> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról
> nie za bardzo lubię. Skończył się na Gorączce. To jego kiwanie głową i
> marszczenie czoła działało na mnie jak płachta na byka. Im starczy tym
> częściej tak robił.
> Więc z lekką obawą podszedłem do tego remake'u. Okazało się, że De Niro
> potrafi zagrać spokojnego staruszka, nie szalał z mimiką, był wyciszony
> i... sympatyczny. Sam film bardzo ciepły, rodzinny mimo, że rodzina
> rozrzucona po całych Stanach. Odrobinę przypominał mi About Schmidt, ale
> odczucia cieplejsze.
> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)

oglądałem go kilka lat temu i skoro trochę pamiętam to nie był zły :)
Ale nie zachwycił mnie, RDN taki nijaki był a nie wyciszony imho i historia
prosta aż do bólu.

O fabule nie chcę spojlerować, bo może ktoś się skusi.

A tak w ogóle, to fajnie że coś napisałeś :)
Do rozmowy to się kupa ludzi włącza ale zacząć to nie ma kto.


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.




Re: Everybody's Fine

2012-03-16 23:25:56 - Habeck Colibretto

Dnia 16.03.2012, o godzinie 18.03.29, na pl.rec.film, frank drebin
napisał(a):

>> www.imdb.com/title/tt0780511/
>> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról
>> nie za bardzo lubię. Skończył się na Gorączce. To jego kiwanie głową i
>> marszczenie czoła działało na mnie jak płachta na byka. Im starczy tym
>> częściej tak robił.
>> Więc z lekką obawą podszedłem do tego remake'u. Okazało się, że De Niro
>> potrafi zagrać spokojnego staruszka, nie szalał z mimiką, był wyciszony
>> i... sympatyczny. Sam film bardzo ciepły, rodzinny mimo, że rodzina
>> rozrzucona po całych Stanach. Odrobinę przypominał mi About Schmidt, ale
>> odczucia cieplejsze.
>> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)
>
> oglądałem go kilka lat temu i skoro trochę pamiętam to nie był zły :)
> Ale nie zachwycił mnie, RDN taki nijaki był a nie wyciszony imho i historia
> prosta aż do bólu.

Prosta, prosta - takich mało w Hollywood.

> O fabule nie chcę spojlerować, bo może ktoś się skusi.

Fabuła prosta jak drut. Ale zagęszczają ją rozmowy telefoniczne
prowadzone za plecami ojca, te wszystkie tajemnice, które są ukrywane przed
ojcem dla jego dobra. I jego powolne uświadamianie sobie, że chyba nie
wszystko przez te lata było w porządku. Xbavrp fłbqxv wnx zvóq, nyr avr
pmhłrz fvę bfmhxnal, żr żlyv qłhtb v fmpmęśyvjr.

> A tak w ogóle, to fajnie że coś napisałeś :)

Jak jest coś wartego uwagi, bądź nieuwagi, to coś tam staram się skrobną.

> Do rozmowy to się kupa ludzi włącza ale zacząć to nie ma kto.

Ogólnie amba niestety. :(

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Everybody's Fine

2012-03-16 20:12:12 - Qrczak

Dnia 2012-03-16 13:55, niebożę Habeck Colibretto wylazło do ludzi i marudzi:
> www.imdb.com/title/tt0780511/
>
> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról nie
> za bardzo lubię.

Wróć do starszych. Trochę tego jest.

> Skończył się na Gorączce. To jego kiwanie głową i
> marszczenie czoła działało na mnie jak płachta na byka. Im starczy tym
> częściej tak robił.
> Więc z lekką obawą podszedłem do tego remake'u. Okazało się, że De Niro
> potrafi zagrać spokojnego staruszka, nie szalał z mimiką, był wyciszony
> i... sympatyczny. Sam film bardzo ciepły, rodzinny mimo, że rodzina
> rozrzucona po całych Stanach. Odrobinę przypominał mi About Schmidt, ale
> odczucia cieplejsze.
> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)

Mię się podobał.
I nawet jakoś utkwił, skoro od razu skojarzyłam, że widziałam.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: Everybody's Fine

2012-03-16 23:29:12 - Habeck Colibretto

Dnia 16.03.2012, o godzinie 20.12.12, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

>> www.imdb.com/title/tt0780511/
>>
>> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról nie
>> za bardzo lubię.
>
> Wróć do starszych. Trochę tego jest.

Będę latami wracał. Tak jak mój ojciec do filmów swojej młodości. Kiedyś
się dziwiłem, że ogląda jakieś szmiry, ale teraz go rozumiem. Przypominam
sobie filmy, które kiedyś zrobiły na mnie wrażenie, odnajduję tę część
zachwytu jednocześnie zauważając, że syf to był totalny. :)

A De Niro ma sporo świetnych ról i lubię go za to. Tylko ostatnio jakiś
taki beznadziejny jest.

> > Skończył się na Gorączce. To jego kiwanie głową i
>> marszczenie czoła działało na mnie jak płachta na byka. Im starczy tym
>> częściej tak robił.
>> Więc z lekką obawą podszedłem do tego remake'u. Okazało się, że De Niro
>> potrafi zagrać spokojnego staruszka, nie szalał z mimiką, był wyciszony
>> i... sympatyczny. Sam film bardzo ciepły, rodzinny mimo, że rodzina
>> rozrzucona po całych Stanach. Odrobinę przypominał mi About Schmidt, ale
>> odczucia cieplejsze.
>> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)
> Mię się podobał.
> I nawet jakoś utkwił, skoro od razu skojarzyłam, że widziałam.

A widzisz. Oglądałem sam, ale z pewnością przy jakiejś okazji zakręcę płytą
i obejrzę z żoną. Spodoba się, co nie qra?

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Everybody's Fine

2012-03-17 10:07:11 - Qrczak

Dnia 2012-03-16 23:29, niebożę Habeck Colibretto wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia 16.03.2012, o godzinie 20.12.12, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
>
>>> www.imdb.com/title/tt0780511/
>>>
>>> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról nie
>>> za bardzo lubię.
>>
>> Wróć do starszych. Trochę tego jest.
>
> Będę latami wracał. Tak jak mój ojciec do filmów swojej młodości. Kiedyś
> się dziwiłem, że ogląda jakieś szmiry, ale teraz go rozumiem. Przypominam
> sobie filmy, które kiedyś zrobiły na mnie wrażenie, odnajduję tę część
> zachwytu jednocześnie zauważając, że syf to był totalny. :)

Mnie to bardziej chodziło o starsze nieobejrzane jeszcze.
Ale i do obejrzanych wracać warto chociażby dlatego, by stwierdzić, że
może i syf, ale przynajmniej oswojony, a i wartość sentymentalna swoje
robi.

> A De Niro ma sporo świetnych ról i lubię go za to. Tylko ostatnio jakiś
> taki beznadziejny jest.

dzieci: syn Elliot (ur. 18.03.1998) i córka Helen Grace (ur. 2011)
Dzieci rosną, coraz więcej jedzą.

>>> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)
>> Mię się podobał.
>> I nawet jakoś utkwił, skoro od razu skojarzyłam, że widziałam.
>
> A widzisz. Oglądałem sam, ale z pewnością przy jakiejś okazji zakręcę płytą
> i obejrzę z żoną. Spodoba się, co nie qra?

Może.
Mnie jednak nie bardzo stać na wchodzenie do tej samej wody. Za dużo
zaległości, coraz mniej czasu. Przerobu, jaki mam, i tak nie jestem w
stanie zwiększyć.

Qra
--
styczeń: 57, luty: 50, marzec: na razie 25



Re: Everybody's Fine

2012-03-17 20:19:46 - Habeck Colibretto

Dnia 17.03.2012, o godzinie 10.07.11, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

>>>> www.imdb.com/title/tt0780511/
>>>>
>>>> Tak, tak, Robert De Niro wielkim aktorem jest. Ale jego najnowszych ról nie
>>>> za bardzo lubię.
>>>
>>> Wróć do starszych. Trochę tego jest.
>> Będę latami wracał. Tak jak mój ojciec do filmów swojej młodości. Kiedyś
>> się dziwiłem, że ogląda jakieś szmiry, ale teraz go rozumiem. Przypominam
>> sobie filmy, które kiedyś zrobiły na mnie wrażenie, odnajduję tę część
>> zachwytu jednocześnie zauważając, że syf to był totalny. :)
> Mnie to bardziej chodziło o starsze nieobejrzane jeszcze.
> Ale i do obejrzanych wracać warto chociażby dlatego, by stwierdzić, że
> może i syf, ale przynajmniej oswojony, a i wartość sentymentalna swoje
> robi.

Ano robi. :)

>> A De Niro ma sporo świetnych ról i lubię go za to. Tylko ostatnio jakiś
>> taki beznadziejny jest.
> dzieci: syn Elliot (ur. 18.03.1998) i córka Helen Grace (ur. 2011)
> Dzieci rosną, coraz więcej jedzą.

Bez przesady. Grać to on umie. Wrażenie się ma, że na laurach spoczywa. Nie
chodzi o filmy, że kiepskie, ale że gra taka sobie.

>>>> Spokojnie 7/10. A recenzji w sieci wiele. :)
>>> Mię się podobał.
>>> I nawet jakoś utkwił, skoro od razu skojarzyłam, że widziałam.
>>
>> A widzisz. Oglądałem sam, ale z pewnością przy jakiejś okazji zakręcę płytą
>> i obejrzę z żoną. Spodoba się, co nie qra?
> Może.

Zaraz sprawdzę. :)

> Mnie jednak nie bardzo stać na wchodzenie do tej samej wody.

Ja lubię. Znaczy samemu bym nie obejrzał, ale lubię patrzeć na żonę kiedy
ogląda ze mną film, który już widziałem.

> Za dużo
> zaległości, coraz mniej czasu. Przerobu, jaki mam, i tak nie jestem w
> stanie zwiększyć.

Ja też. Wiesz... właśnie wróciliśmy z 12-godzinnego sprzątania starego
mieszkania (nowi lokatorzy co od nas wynajmą powinni nas po rękach całować
:) ). Myśl o tym, że mielibyśmy dzisiaj jeszcze coś poza obejrzeniem filmu
zrobić jest załamująca. A do domu stos rzeczy z mieszkania zwieźliśmy...
ECH! Ale fajnie tak obejrzeć dobry film. Przynajmniej się nie zawiodę, a
zobaczę co żona powie. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Everybody's Fine

2012-03-17 20:37:47 - Qrczak

Dnia 2012-03-17 20:19, niebożę Habeck Colibretto wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia 17.03.2012, o godzinie 10.07.11, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):
>
>> Za dużo
>> zaległości, coraz mniej czasu. Przerobu, jaki mam, i tak nie jestem w
>> stanie zwiększyć.
>
> Ja też. Wiesz... właśnie wróciliśmy z 12-godzinnego sprzątania starego
> mieszkania (nowi lokatorzy co od nas wynajmą powinni nas po rękach całować
> :) ). Myśl o tym, że mielibyśmy dzisiaj jeszcze coś poza obejrzeniem filmu
> zrobić jest załamująca. A do domu stos rzeczy z mieszkania zwieźliśmy...
> ECH! Ale fajnie tak obejrzeć dobry film. Przynajmniej się nie zawiodę, a
> zobaczę co żona powie. :)

A ja dziś sprzątała u się. A teraz siedzę na jutubie.
Ale też pozdrawiam.
A co żona powie powiedz.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.



Re: Everybody's Fine

2012-03-18 01:45:44 - Habeck Colibretto

Dnia 17.03.2012, o godzinie 20.37.47, na pl.rec.film, Qrczak napisał(a):

>>> Za dużo
>>> zaległości, coraz mniej czasu. Przerobu, jaki mam, i tak nie jestem w
>>> stanie zwiększyć.
>> Ja też. Wiesz... właśnie wróciliśmy z 12-godzinnego sprzątania starego
>> mieszkania (nowi lokatorzy co od nas wynajmą powinni nas po rękach całować
>> :) ). Myśl o tym, że mielibyśmy dzisiaj jeszcze coś poza obejrzeniem filmu
>> zrobić jest załamująca. A do domu stos rzeczy z mieszkania zwieźliśmy...
>> ECH! Ale fajnie tak obejrzeć dobry film. Przynajmniej się nie zawiodę, a
>> zobaczę co żona powie. :)
> A ja dziś sprzątała u się. A teraz siedzę na jutubie.
> Ale też pozdrawiam.
> A co żona powie powiedz.

Podobało się. Wzruszyła się.
Daniel też zachwycony. :) Asia przysypiała.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS