weeds i breaking bad

Fidelio Data ostatniej zmiany: 2010-07-11 15:45:36

weeds i breaking bad

2010-06-13 13:46:01 - Fidelio

Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z
Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.

W Breaking Bad mamy to samo, zmieniają się tylko detale: zamiast matki mamy
ojca, który żyje ze świadomością rychłej śmierci, pobudki wejścia w biznes
narkotykowy identyczne jak bohaterki z Weeds.

Oczywiście w obu przypadkach główni bohaterowie muszą zmierzyć się ze
śmiertelnie niebezpieczną latynoską konkurencją.... etc.

Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).






Re: weeds i breaking bad

2010-06-13 15:04:39 - Bartek Duda

W dniu 2010-06-13 13:46, Fidelio pisze:
[...]
> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
[...]

Czy jeśli główny bohater Breaking bad zajął się handlem
bronią/kradzionym sprzętem audio/lewymi samochodami schemat byłby
całkowicie inny?
Różnica w ujęciu tematu, a schemat podobny: Moja lewa stopa jest
zbliżona do Forresta Gumpa (przeciwność tkwi w samym bohaterze), który
z kolei jest podobny do Ja, Irena i ja (tkwiąca w bohatrze różnica ma
związek z jego psychiką).
I tak dalej. Co więcej- pomysł Weeds bynajmniej nie jest wybitnie
oryginalny. Weźmy np. Joint venture. Nic nowego pod słońce.
B-k



Re: weeds i breaking bad

2010-06-13 15:56:07 - Fidelio


Użytkownik Bartek Duda napisał w wiadomości
news:hv2l13$96s$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-13 13:46, Fidelio pisze:
> [...]
>> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
>> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
> [...]
>
> Czy jeśli główny bohater Breaking bad zajął się handlem
> bronią/kradzionym sprzętem audio/lewymi samochodami schemat byłby
> całkowicie inny?

No właśnie o to chodzi, że tu nie ma nawet takich kosmetycznych różnic, to
jest po prostu skopiowane toczka w toczkę, w takich detalach że aż po prostu
śmiech ogarnia.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-13 22:57:54 - neuro

On 13 Cze, 13:46, Fidelio wrote:

> Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

Ja się nie dziwię, bo nie ma ku temu najmniejszych podstaw.

> Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z
> Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.
> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Ech, chłopie. Obejrzyj może przynajmniej S2 do końca zanim
zaczniesz pisać takie farmazony.
Jedyny wspólny element, jaki łączy Weeds i BB to nałóg. A i to
rozmydlone.

p.



Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 17:41:11 - Fidelio

Użytkownik neuro napisał w wiadomości
news:e9abea98-7f3c-4b50-8f43-ee448e8048f5@j4g2000yqh.googlegroups.com...
On 13 Cze, 13:46, Fidelio wrote:

> Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

Ja się nie dziwię, bo nie ma ku temu najmniejszych podstaw.

> Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z
> Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.
> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Ech, chłopie. Obejrzyj może przynajmniej S2 do końca zanim
zaczniesz pisać takie farmazony.
Jedyny wspólny element, jaki łączy Weeds i BB to nałóg. A i to
rozmydlone.

p.


Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie tylko
nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem
agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.






Re: weeds i breaking bad

2010-06-22 12:00:38 - Tiber

Silly, silly Fidelio nabazgrału:

> Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
> tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.
>
> A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem
> agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl), ale i tak uważam, że
zbytnio się podniecasz.

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
Don't force it, use a bigger hammer. (Discordian Quotes)




Re: weeds i breaking bad

2010-06-22 23:21:19 - Fidelio

Użytkownik Tiber napisał w wiadomości
news:hvq1k5$loa$1@news.onet.pl...
> Silly, silly Fidelio nabazgrału:
>
>> Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
>> tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.
>>
>> A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem
>> agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.
>
> Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),

Gdzie?

ale i tak uważam, że
> zbytnio się podniecasz.

Nie podniecam, dziwi mnie tylko stopień zbieżności w/w tytułów.

Zakończenie drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli coś
spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-24 10:33:12 - neuro

On Jun 22, 11:21 pm, Fidelio wrote:

> Zakończenie drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli coś
> spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.

Co niby jest niewiarygodnego w tym, co się stąło? Wiadomości nie
oglądasz? Tego typu zdarzenia dzieją się praktycznie co chwilę.
Zakończenie S3 to jest dopiero jazda.

p.



Re: weeds i breaking bad

2010-06-24 16:49:57 - Fidelio

Użytkownik neuro napisał w wiadomości
news:2779abce-82ea-4990-9cae-2ed96d066146@y11g2000yqm.googlegroups.com...
On Jun 22, 11:21 pm, Fidelio wrote:

> Zakończeniwe drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli
> coś
> spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.

Co niby jest niewiarygodnego w tym, co się stąło? Wiadomości nie
oglądasz? Tego typu zdarzenia dzieją się praktycznie co chwilę.
Zakończenie S3 to jest dopiero jazda.


Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler lotu
może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak właśnie
stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej
konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z
nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

Zresztą to było nonsensowne z punktu widzenia fabularnego, hmm... jak by tu
jeszcze skrzydzić głównego bohatera? Hej, mam, zrzućmy mu samolot na głowę!
Takie fajne bum na koniec sezonu.






Re: weeds i breaking bad

2010-06-25 09:51:30 - neuro

On Jun 24, 4:49 pm, Fidelio wrote:

> Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler lotu
> może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak właśnie
> stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej
> konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z
> nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

Nie wiem jak jest z gimnazjalistami (sam do gimnazjum nie
uczęszczałem, bo kończyłem jeszcze starą dobrą 8-klasową podstawówkę),
ale mój szwagier pracujący na lotnisku twierdzi, że bredzisz.

p.



Re: weeds i breaking bad

2010-06-25 21:18:55 - Fidelio

Użytkownik neuro napisał w wiadomości
news:d956bfe7-d146-410b-b583-ce6e25533b95@j4g2000yqh.googlegroups.com...
On Jun 24, 4:49 pm, Fidelio wrote:

> Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler
> lotu
> może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak
> właśnie
> stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej
> konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z
> nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

Nie wiem jak jest z gimnazjalistami (sam do gimnazjum nie
uczęszczałem, bo kończyłem jeszcze starą dobrą 8-klasową podstawówkę),
ale mój szwagier pracujący na lotnisku twierdzi, że bredzisz.

Fascynujące.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-24 16:23:48 - Tiber

Silly, silly Fidelio nabazgrału:

>>> Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
>>> tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.
>>>
>>> A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod
>>> nosem agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.
>>
>> Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),
>
> Gdzie?

Ach. 42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
The future ain't what it used to be. (Discordian Quotes)




Re: weeds i breaking bad

2010-06-25 21:23:03 - Fidelio

Użytkownik Tiber napisał w wiadomości
news:i0083v$slu$1@news.onet.pl...
> Silly, silly Fidelio nabazgrału:
>
>>>> Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
>>>> tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.
>>>>
>>>> A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod
>>>> nosem agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.
>>>
>>> Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),
>>
>> Gdzie?
>
> Ach. 42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze się
zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na kopię
Weeds.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-26 23:50:15 - looker

>> Ach. 42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl
>
> A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze
> się zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na
> kopię

No coz, pozostaje stwierdzic, ze BB nie jest dla Ciebie, bron boze nie
pdochodz do Six Feet Under, bo to podobne do mody na sukces, a wlasciwie to
to samo i mowie Ci nuuuuuuuda....

A widziales kontynuacje Beverly Hills? Wypasne..... Polecam, calkowicie
nowatorskie, latwe w odbiorze...

zaczales wakacje... masz teraz tyle wolnego czasu przed liceum..

Siemka






Re: weeds i breaking bad

2010-06-27 11:05:35 - Fidelio

Użytkownik looker napisał w wiadomości
news:i05smr$22s$1@news.onet.pl...
>>> Ach. 42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl
>>
>> A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze
>> się zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na
>> kopię
>
> No coz, pozostaje stwierdzic, ze BB nie jest dla Ciebie,

Dlaczego? Dlaczego tak infantylnie podchodzisz do tematu? Czy jeśli pewne
elementy w BB mnie irytują i nie jest to moim zdaniem dzieło perfekcyjne tak
jak wspomniane poniżej Six Feet Under to do razu ma być nie dla mnie?
Naprawdę masz takie binarne podejście do tego co oglądasz, że albo cacy albo
be? Ok, ale nie projektuj takiego prymitywnego podejścia na innych.

bron boze nie
> pdochodz do Six Feet Under,

To był akurat serial, który ocierał się o sztukę. Gdybym tego nie widział i
nie docenił to bym nie tracił czasu na oglądanie seriali w ogóle.


bo to podobne do mody na sukces, a wlasciwie to
> to samo i mowie Ci nuuuuuuuda....
> A widziales kontynuacje Beverly Hills? Wypasne..... Polecam, calkowicie
> nowatorskie, latwe w odbiorze...
>
> zaczales wakacje... masz teraz tyle wolnego czasu przed liceum..

Jeśli dla Ciebie BB jest z jakichś powodów trudne w odbiorze i wymagające to
moje kondolencje.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 08:08:24 - looker

> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
porownywaal Sopranos do W11.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 12:36:14 - Petrid

> Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
> porownywaal Sopranos do W11.

Dokladnie. Weeds calkiem fajnie sie oglada, ma komediowy akcet ale za duzo
to glebokosci serial nie ma, za to BB daje do myslenia prawie w kazdym
odcinku, za co mu chwala, a poki co ide konczyc trzeci sezon :)




Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 17:49:13 - Fidelio

Użytkownik Petrid napisał w wiadomości
news:hv50n7$j3s$1@inews.gazeta.pl...
>> Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
>> porownywaal Sopranos do W11.
>
> Dokladnie. Weeds calkiem fajnie sie oglada, ma komediowy akcet ale za duzo
> to glebokosci serial nie ma, za to BB daje do myslenia prawie w kazdym
> odcinku, za co mu chwala, a poki co ide konczyc trzeci sezon :)

ie ma głębokości? Może dlatego, że nie traktuje o studniach głębinowych?
Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała satyra
społeczno-obyczajowa.

To właśnie BB jest strasznie wąski pod tym względem, to że jest poważniejszy
w tonie, nie znaczy że od razu jest głębszy.

W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia masy
podobieństw.






Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 22:43:55 - looker

> Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała satyra
> społeczno-obyczajowa.

My chyba o innym Breaking Bad gadamy i innym Weeds

> W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia
> masy podobieństw.

Ok, to nie jest smieszne. To tak jakbys powiedzial, ze kazdy film taki sam
oprcz beavheart bo sa w nim samochody.
BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci odbirocow
papki czasem to tak samo jak Little Britain tez wymaga myslenia a Monthy
Python jest gorszy od Tanca z gwaizadami.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 22:52:45 - Fidelio

Użytkownik looker napisał w wiadomości
news:hv64am$bel$1@news.onet.pl...
>> Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała
>> satyra społeczno-obyczajowa.
>
> My chyba o innym Breaking Bad gadamy i innym Weeds

Doczekam się konkretów? Podałem przykłady.

>> W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia
>> masy podobieństw.
>
> Ok, to nie jest smieszne. To tak jakbys powiedzial, ze kazdy film taki sam
> oprcz beavheart bo sa w nim samochody.

To które z tych detalicznych podobieństw, które wymieniłem Twoim zdaniem
wyssałem sobie z palca?








Re: weeds i breaking bad

2010-06-15 12:23:17 - Seoman

looker wrote:
> BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
> odbirocow papki

Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie
oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)

Pozdrawiam,
Seoman




Re: weeds i breaking bad

2010-06-15 19:30:34 - looker

>> BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
>> odbirocow papki
> Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie
> oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)

Moze nie obrazony, po prostu ludzie wola papke niz serial ktory jest dobry.
To normalne media przyzwyczjaja ich do gotowych rzeczy ze smiechem w tle.
Weeds jest fajny ale BB wedlug mnie to inna klasa.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-15 21:00:11 - Fidelio

Użytkownik looker napisał w wiadomości
news:hv8dc8$lib$1@news.onet.pl...
>>> BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
>>> odbirocow papki
>> Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie
>> oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)
>
> Moze nie obrazony, po prostu ludzie wola papke niz serial ktory jest
> dobry. To normalne media przyzwyczjaja ich do gotowych rzeczy ze smiechem
> w tle. Weeds jest fajny ale BB wedlug mnie to inna klasa.

No tak, zaraz się dowiemy, że Woody Allen to przecież też jest do pośmiania
się, więc gdzie mu tam do BB, to jest przecież inna klasa!

BB nie jest złe, jest całkiem niezłe, co nie zmiania faktu, że fabularna oś
pod wieloma względami jest bardzo podobna do Weeds, po prostu takie są
fakty.

Co nie znaczy, że należy stawiać znak równości pomiędzy tymi serialami.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 17:42:42 - Fidelio

Użytkownik looker napisał w wiadomości
news:hv4h13$f11$1@news.onet.pl...
>> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
>> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
>
> Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
> porownywaal Sopranos do W11.

Wolałbym jakieś konkrety przeczytać, a nie takie lelum polelum.





Re: weeds i breaking bad

2010-06-14 22:57:31 - qdlaty

On 14 Cze, 08:08, looker wrote:
> > Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> > ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
>
> Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
> porownywaal Sopranos do W11.

OMG, wlasnie obejrzalem 12 odcinek. Kopara do podlogi ...

--
Tomasz



Re: weeds i breaking bad

2010-07-11 15:45:36 - the_foe

W dniu 2010-06-14 22:57, qdlaty pisze:

>
> OMG, wlasnie obejrzalem 12 odcinek. Kopara do podlogi ...
>

mam to samo

SPOILER WARNING
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
tak prawdziwego cliffhangera to ja dawno nie widzialem. Za chiny nie
wiem jak to rozwiaza scenarzysci bo jest kompetny impas. Pollos bez
towaru, po wykonczeniu dostawcy z Meksyku wyjdzie szybko z obiegu -
bedzie skonczony. Walt nie moze tak po porstu dalej robic mete i liczyc
ze w koncu nie zarobi kulki.

--
the_foe



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS