z takich urzadzen o przeznaczeniu do mieszkan (pokoje 15-30m) - czy sa
jacys liderzy efektywnosci ? jakies marki, ktore mozna polecic ? ktos
z Was wybieral do mieszkanka taki klimatyzator i jest zadowolony z
niskich temperatur ? na jakie parametry zwrocic uwage ?

Użytkownik teddie napisał w wiadomości
news:8cl646lduvg3dtnrrjrcutb0s7cut8b7tp@4ax.com...
>z takich urzadzen o przeznaczeniu do mieszkan (pokoje 15-30m) - czy sa
> jacys liderzy efektywnosci ? jakies marki, ktore mozna polecic ? ktos
> z Was wybieral do mieszkanka taki klimatyzator i jest zadowolony z
> niskich temperatur ? na jakie parametry zwrocic uwage ?

Najważniejszy parametr, to jego nieruchomość i technologia split.
Następnie poziom hałasu jednostki wewnętrznej i wydajność energii
przepompowanej do pobranej (COP EEP), a także moc.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/

teddie pisze:
> z takich urzadzen o przeznaczeniu do mieszkan (pokoje 15-30m) - czy sa
> jacys liderzy efektywnosci ? jakies marki, ktore mozna polecic ? ktos
> z Was wybieral do mieszkanka taki klimatyzator i jest zadowolony z
> niskich temperatur ? na jakie parametry zwrocic uwage ?

Ja kupiłem do małej serwerowni:
allegro.pl/item1095976570_elta_klimatyzator_przenosny_z_modulem_zew_gw_24.html
pomieszczenie 35m2, 3 serwery, kilka urządzeń sieciowych, temperatury
utrzymuje ładnie, jak było jakieś 33 stopnie, to zbił tą temperaturę do
25 stopni, myślę, że niżej dałby radę, tylko, jednostka zewnętrzna
wrzucona do góry na poddasze bez wyjścia na zewnątrz. Oczywiście ma
wady, wewnętrzny pojemnik na skroploną wodę ma pojemność około 3 litrów,
u mnie skrapla się około 8-10 litrów na dobę, więc w chwili obecnej stoi
na wielkim wiadrze ze zdjętym korkiem spustowym. Spust wody, to ja nie
wiem, kto wymyślił, bo znajduje się na spodzie urządzenia i aby spuścić
wodę, trzeba jednostkę wewnętrzną podnieść, podłożyć jakieś wiaderko i
wyciągnąć korek. Jednostka zewnętrzna ma też odpływ, ale z niego jakoś
woda nie chce lecieć. Ale jest chłodno i przyjemnie.

a jaki długi jest kabel łączący oba moduły ?

Ten przenośny split, to jedyne przenośne urządzenie, które warto kupić. Mam
na myśli rozwiązanie techniczne, a nie firmę.
Na pewno nie kupować niczego z grubą rurą wystawianą za okno.

Kabel ma chyba ze 3-4 m.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/

Jan Werbiński pisze:
> Ten przenośny split, to jedyne przenośne urządzenie, które warto kupić.
> Mam na myśli rozwiązanie techniczne, a nie firmę.
> Na pewno nie kupować niczego z grubą rurą wystawianą za okno.
>
> Kabel ma chyba ze 3-4 m.

No coś takiego, może ma 3,5 ale 4 to raczej nie, a ten klimatyzator z
grubą rurą za okno, to całkowita porażka.

> to całkowita porażka.

im to powiedz:
allegro.pl/item1134407276.html

Lato pisze:
>> to całkowita porażka.
>
> im to powiedz:
> allegro.pl/item1134407276.html

Sami się przekonają, no chyba, że bardzo dobrze zaizolują tą rurę
odprowadzającą ciepło i całkiem uszczelnią szparę w otwartym oknie. Albo
nie będzie im to w ogóle przeszkadzać, bo klimatyzator ustawią
bezpośrednio na siebie - ale jak ktoś lubi wydać kupę kasy na wiatrak,
to jego sprawa.

Użytkownik Lato napisał w wiadomości
news:i2216d$6f9$1@news.onet.pl...

> im to powiedz:
> allegro.pl/item1134407276.html


Ci przynajmniej będą mieli kiepski i hałaśliwy, ale jednak klimatyzator. Co
jednak powiedzieć ofiarom niesłabnącej popularności klimatorów/klimatyzerów?

allegro.pl/item1154065008_klimatyzer_clima_classic_5w1_z_pilotem_3207_bcm.html

J.

Quoted:
BQB (adres@anty.spamowy.com.invalid)
in news:4c436738$1@news.home.net.pl

> radę, tylko, jednostka zewnętrzna wrzucona do góry na poddasze bez
> wyjścia na zewnątrz. Oczywiście ma wady, wewnętrzny pojemnik na
> skroploną wodę ma pojemność około 3 litrów, u mnie skrapla się około
> 8-10 litrów na dobę, więc w chwili obecnej stoi na wielkim wiadrze
> ze zdjętym korkiem spustowym. Spust wody, to ja nie wiem, kto
> wymyślił, bo znajduje się na spodzie urządzenia i aby spuścić wodę,
> trzeba jednostkę wewnętrzną podnieść, podłożyć jakieś wiaderko i
> wyciągnąć korek. Jednostka zewnętrzna ma też odpływ, ale z niego
> jakoś woda nie chce lecieć.

A jednostka zewnętrzna nie powinna być niżej niż wewnętrzna?

MSz

Marcin Szumilas pisze:
> Quoted:
> BQB (adres@anty.spamowy.com.invalid)
> in news:4c436738$1@news.home.net.pl
>
>> radę, tylko, jednostka zewnętrzna wrzucona do góry na poddasze bez
>> wyjścia na zewnątrz. Oczywiście ma wady, wewnętrzny pojemnik na
>> skroploną wodę ma pojemność około 3 litrów, u mnie skrapla się około
>> 8-10 litrów na dobę, więc w chwili obecnej stoi na wielkim wiadrze
>> ze zdjętym korkiem spustowym. Spust wody, to ja nie wiem, kto
>> wymyślił, bo znajduje się na spodzie urządzenia i aby spuścić wodę,
>> trzeba jednostkę wewnętrzną podnieść, podłożyć jakieś wiaderko i
>> wyciągnąć korek. Jednostka zewnętrzna ma też odpływ, ale z niego
>> jakoś woda nie chce lecieć.
>
> A jednostka zewnętrzna nie powinna być niżej niż wewnętrzna?

W instrukcji jest napisane, że może być na równo, bądź zewnętrzna
maksymalnie 1,5m wyżej licząc od podłoża jednostki wewnętrznej.

1. Poczytaj starsze posty tu i na pl.misc.budowanie. bo bylo milion pincet
razy.
2. Zadne parametry wydajnosci tego typu urzadzen nie maja znaczenia, bo
wyrzuca ono gorace powietrze na zewnatrz, a na jego miejsce (tego powietrza
znaczy sie) wszelkimi drogami naplywa powietrze cieple, co znakomicie
niweczy efekt chlodzenia. Jezeli masz pecha i mieszkasz na poddaszu, to
temperatura tego naplywajacego powietrza jest tak wysoka, ze pozostaje tylko
siedziec w strumieniu zimnego powietrza, które wydmuchuje urzadzenie.
3. Jedyny wazny parametr to poziom halasu, ale tu bym byl ostrozny, bo skoro
Chinczycy potrafia na radyjku na baterie napisac, ze ma moc PMPO 150 W, wiec
spokojnie podadza tyle decybeli, ile klient chce widziec. Warto zrobic
próbe odsluchowa biorac pod uwage, ze w warunkach domowych jest znacznie
ciszej, niz np. w markecie.
Jacek

W dniu 2010-07-19 09:11, Jacek pisze:
> 1. Poczytaj starsze posty tu i na pl.misc.budowanie. bo bylo milion
> pincet razy.
> 2. Zadne parametry wydajnosci tego typu urzadzen nie maja znaczenia, bo
> wyrzuca ono gorace powietrze na zewnatrz, a na jego miejsce (tego
> powietrza znaczy sie) wszelkimi drogami naplywa powietrze cieple, co
> znakomicie niweczy efekt chlodzenia. Jezeli masz pecha i mieszkasz na
> poddaszu, to temperatura tego naplywajacego powietrza jest tak wysoka,
> ze pozostaje tylko siedziec w strumieniu zimnego powietrza, które
> wydmuchuje urzadzenie.

To stwierdzenie nie ma sensu a wpływa jedynie na wydajność urządzenia.
Przypominam Ci, że klimatyzacje samochodowe pracują w identyczny sposób,
a więc w obiegu otwartym i są w stanie wydajnie schłodzić wnętrze.
Niektórzy użytkownicy nawet nie wiedzą, iż jest coś takiego jak obieg
wewnętrzny.

mieszkam na gorącym poddaszu i urządzenie sprawdza się znakomicie. Na
zewnątrz 35 st... w pokoju 24 st. i jest zapas bo klima wyłącza się co
jakiś czas.

> 3. Jedyny wazny parametr to poziom halasu, ale tu bym byl ostrozny, bo
> skoro Chinczycy potrafia na radyjku na baterie napisac, ze ma moc PMPO
> 150 W, wiec spokojnie podadza tyle decybeli, ile klient chce widziec.
> Warto zrobic próbe odsluchowa biorac pod uwage, ze w warunkach
> domowych jest znacznie ciszej, niz np. w markecie.
> Jacek

Ośmielam się polimeryzować z Twoją wypowiedzią:

> Przypominam Ci, że klimatyzacje samochodowe pracują w identyczny sposób, a
> więc w obiegu otwartym i są w stanie wydajnie schłodzić wnętrze. Niektórzy
> użytkownicy nawet nie wiedzą, iż jest coś takiego jak obieg wewnętrzny.

Że jak? Masz w aucie parownik i skraplacz w kabinie razem? U mnie parownik
jest gdzieś pod deską rozdzielczą tam gdzie dmuchawa ogrzewania, a skraplacz
(zwany przez niektórych chłodnicą) mam pod maską silnika.
W ten sposób część zimna jest wewnątrz, a część ciepła jest na zewnątrz.
Identycznie, jak w klimatyzacji typu split. Weź sobie wyobraź, że masz oba
te elementy razem w kabinie. Jak nie wierzysz, co otwórz kiedyś maskę a
aucie i pooglądaj.
Nadal podtrzymuję, że poza przypadkami, że właściciel budynku nie pozwala
itp. nie warto tego wynalazku kupować. Powyższe piszę jako użytkownik obu
typów klimatyzacji, więc mam porównanie i nie piszę jako teoretyk.

> mieszkam na gorącym poddaszu i urządzenie sprawdza się znakomicie. Na
> zewnątrz 35 st... w pokoju 24 st. i jest zapas bo klima wyłącza się co
> jakiś czas.
Gratuluję, ale i tak wolę splita.
Jacek

> Że jak? Masz w aucie parownik i skraplacz w kabinie razem? U mnie parownik
> jest gdzieś pod deską rozdzielczą tam gdzie dmuchawa ogrzewania, a
> skraplacz (zwany przez niektórych chłodnicą) mam pod maską silnika.
> W ten sposób część zimna jest wewnątrz, a część ciepła jest na
> zewnątrz.


ale chodzi o to że powietrze do kabiny jest zasysane z zewnątrz a następnie
schładzane

Ok. To się zgadza, tyle, że ilość powietrza, jakie jest zasysane z zewnątrz
i przepływa potem przez parownik jest kilkakrotnie mniejsza od tego ile
przepływa przez skraplacz dla jego chłodzenia.
Zresztą wystarczy porównać w klimatyzatorze dmuch ciepły z dmuchem zimnym.
Po stronie ciepłej powietrze zapiernicza, aż portki łopoczą, a po stronie
chłodnej ledwo zefirek.
Mój klimatyzator (Honeywell) ma 3 biegi powietrza zimnego, ale tylko 1 po
stronie skraplacza. Podejrzewam, że gdyby dało się zredukować ilość
powietrza po ciepłej stronie, to efekt byłby lepszy.
Jacek

Jacek pisze:
> Ośmielam się polimeryzować z Twoją wypowiedzią:
>
>> Przypominam Ci, że klimatyzacje samochodowe pracują w identyczny
>> sposób, a więc w obiegu otwartym i są w stanie wydajnie schłodzić
>> wnętrze. Niektórzy użytkownicy nawet nie wiedzą, iż jest coś takiego
>> jak obieg wewnętrzny.
>
> Że jak? Masz w aucie parownik i skraplacz w kabinie razem? U mnie
> parownik jest gdzieś pod deską rozdzielczą tam gdzie dmuchawa
> ogrzewania, a skraplacz (zwany przez niektórych chłodnicą) mam pod
> maską silnika.
> W ten sposób część zimna jest wewnątrz, a część ciepła jest na
> zewnątrz. Identycznie, jak w klimatyzacji typu split. Weź sobie wyobraź,
> że masz oba te elementy razem w kabinie. Jak nie wierzysz, co otwórz
> kiedyś maskę a aucie i pooglądaj.
> Nadal podtrzymuję, że poza przypadkami, że właściciel budynku nie
> pozwala itp. nie warto tego wynalazku kupować. Powyższe piszę jako
> użytkownik obu typów klimatyzacji, więc mam porównanie i nie piszę jako
> teoretyk.
>
>> mieszkam na gorącym poddaszu i urządzenie sprawdza się znakomicie. Na
>> zewnątrz 35 st... w pokoju 24 st. i jest zapas bo klima wyłącza się co
>> jakiś czas.
> Gratuluję, ale i tak wolę splita.

Są jeszcze przenośne splity, co całkiem nieźle się sprawdza.

Użytkownik uzytkownik napisał w wiadomości


> To stwierdzenie nie ma sensu a wpływa jedynie na wydajność urządzenia.
> Przypominam Ci, że klimatyzacje samochodowe pracują w identyczny sposób, a
> więc w obiegu otwartym i są w stanie wydajnie schłodzić wnętrze. Niektórzy
> użytkownicy nawet nie wiedzą, iż jest coś takiego jak obieg wewnętrzny.

Piszesz bzdury.Klimatyzacja samochodowa nie tworzy podciśnienia w kabinie
jak przenośna robi to w pomieszczeniu w którym pracuje.W samochodowej
powietrze które jest zasysane do kabiny przechodzi od razu przez parownik i
jest schładzane.W klimatyzacji przenośniej powietrze chłodządze skraplacz
czyli to co w samochodowej jest przed chłodnicą(wygląda jak druga
chłodnica)pobierane jest z pomieszczenia i wyrzucane jest na zewnątrz co
powoduje powstanie podciśnienia.Jak masz podciśnienie to jak wiesz musi się
ono wyrównać czyli zassac ciepłe powietrze z reszty pomieszczeń czy też
przez słabo uszczelniony otwór w oknie.Split lub przenośna z modułem
zewnętrznym chłodzą tylko to powietrze które jest w pomieszczeniu nie
zasysając nic z zewnątrz ani nic na zewnątrz nie wyrzucając