Odp: Re: Znaleziony kabel w ścianie
2011-05-31 11:54:37 - ZbyszekZ
Ja bym się nie kombinował z jakimś karami czy naciąganiem tylko podsumował rachunki i kazał zapłacić połowę.
--
ZZ@private
Re: Znaleziony kabel w ścianie
2011-05-31 12:35:58 - Andrzej Ława
> Pozostaje Ci go obciążyć za poprzednie 9 lat.
Na podstawie...?
> Ja bym się nie kombinował z jakimś karami czy naciąganiem
> tylko podsumował rachunki i kazał zapłacić połowę.
A ja bym ci kazał kucnąć i zaśpiewać piosenkę o młodym robocie, co się
wody nie boi ;->
Re: Re: Znaleziony kabel w ścianie
2011-05-31 20:47:08 - Marek Dyjor
> Pozostaje Ci go obciążyć za poprzednie 9 lat.
> Ja bym się nie kombinował z jakimś karami czy naciąganiem tylko
> podsumował rachunki i kazał zapłacić połowę.
i oddać zonę... i połowę wielbłądów
Re: Znaleziony kabel w ścianie
2011-06-01 07:42:00 - BQB
> Pozostaje Ci go obciążyć za poprzednie 9 lat.
> Ja bym się nie kombinował z jakimś karami czy naciąganiem tylko podsumował rachunki i kazał zapłacić połowę.
Jeśli robił to, to nieświadomie i nie ze swojej winy.
Wolę mieć dobrego sąsiada, niż się z nim żreć. Wczoraj przy piwku się
pośmialiśmy z budowlańców ówczesnych lat :P
Re: Znaleziony kabel w ścianie
2011-06-01 08:56:06 - Kris
Użytkownik BQB
news:is4j60$p73$1@news.task.gda.pl...
> Jeśli robił to, to nieświadomie i nie ze swojej winy.
> Wolę mieć dobrego sąsiada, niż się z nim żreć.
Tylko że zanim problem zdiagnozowałeś juz pisałeś że będzie Tobie musiał
zwrócić, jak obliczyc kwote zwrotu itp.
>Wczoraj przy piwku się pośmialiśmy z budowlańców ówczesnych lat :P,
Dobrze że to tak sie skończyło
--
Pozdrawiam
Krzysiek