Wymiana sondy lambda
2017-04-02 22:33:10 - "re"
wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej byłoby w
tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść rękoma. A
myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
U Was też tak jest ? :-)
Przepraszam, że już po 1-szym, ale właściwie to nie żart tylko jakoś mnie to
śmieszy. :-)
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-02 22:37:46 - "Endriu"
> wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej byłoby
> w tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść rękoma. A
> myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
>
> U Was też tak jest ? :-)
U mnie w starym Golfiaczu mk4 błąd sondy lambda pojawił się gdzieś w 2010
roku. Miałem wymienić tą sondę ale jakoś nigdy nie było czasu. Mój teściu
jeździ do dzisiaj tym autem i właściwie to nie wiem, czy jest sens
wymieniać, bo auto cały czas jeździ tak samo. Niby czasami coś tam podfaluje
na gazie, ale jak ktoś się przyzwyczai .....
--
Pozdrawiam
Endriu
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-02 23:52:56 - Tomasz Pyra
>> Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
>> wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej byłoby
>> w tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść rękoma. A
>> myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
>>
>> U Was też tak jest ? :-)
>
> U mnie w starym Golfiaczu mk4 błąd sondy lambda pojawił się gdzieś w 2010
> roku. Miałem wymienić tą sondę ale jakoś nigdy nie było czasu. Mój teściu
> jeździ do dzisiaj tym autem i właściwie to nie wiem, czy jest sens
> wymieniać, bo auto cały czas jeździ tak samo. Niby czasami coś tam podfaluje
> na gazie, ale jak ktoś się przyzwyczai .....
Jeśli jest to druga sonda, to faktycznie nie będzie mieć wpływu na pracę
silnika (służy tylko do kontroli katalizatora)
Ale jeśli chodzi o pierwszą, to jej niesprawność to duży problem, zwłaszcza
przy pracy na gazie.
Bo zimą i latem tankuje się dość istotnie różniący się gaz i tą różnicę
może skorygować tylko sonda lambda.
Bez niej jest duża szansa że przez pół roku silnik chodzi na ubogiej
mieszance, a to jest przyczyna prawie wszystkich gazowych problemów -
wypalonych zaworów i gniazd, uszkodzonych tłoków, padających świec i
wydmuchiwanych uszczelek pod głowicą.
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-05 18:35:01 - "re"
Użytkownik "Endriu"
> Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
> wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej byłoby
> w tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść rękoma. A
> myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
>
> U Was też tak jest ? :-)
U mnie w starym Golfiaczu mk4 błąd sondy lambda pojawił się gdzieś w 2010
roku. Miałem wymienić tą sondę ale jakoś nigdy nie było czasu. Mój teściu
jeździ do dzisiaj tym autem i właściwie to nie wiem, czy jest sens
wymieniać, bo auto cały czas jeździ tak samo. Niby czasami coś tam podfaluje
na gazie, ale jak ktoś się przyzwyczai .....
---
Masz problem z jej wymianą ?
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-07 12:26:41 - "Endriu"
raczej z czasem
--
Pozdrawiam
Endriu
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-07 19:53:10 - "re"
Użytkownik "Endriu"
> Masz problem z jej wymianą ?
raczej z czasem
---
No widzisz, a ja mam problem z wymianą. Dostęp trudny i nawet nie umiem
odpiąć sondy. Mam do ASO jechać ? :-)
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-07 20:13:57 - Jacek
> Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
> wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej
> byłoby w tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść
> rękoma. A myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
>
> U Was też tak jest ? :-)
Jak tak miałem w Octavii. Po wymianie sondy błąd występował nadal, więc
założyli trzecią sondę i to samo. Błąd krył się w wadliwym "komputerze",
czy jak tam zwać sterownik obsługujący całą tę elektronikę.
Masz 100% pewności, że to sonda?
Jacek
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-07 21:48:40 - "nom"
Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:obrn6c$el1$...@m...internetia.pl...
>Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
>wymienić.
A skąd wiadomo, że trzeba wymienić? A nie prościej najpierw sprawdzić?
Wystarczy zwykły woltomierz analogowy.
Jaki to samochód?
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-08 08:22:35 - "re"
Użytkownik "Jacek"
> Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
> wymienić. Dzisiaj próbowałem ją odłączyć i wyszło, że ... najlepiej
> byłoby w tym celu silnik wyjąć :-) Bo za cholerę nie mogę tam dojść
> rękoma. A myślałem, że to tylko przy zmianie żarówki :-)
>
> U Was też tak jest ? :-)
Jak tak miałem w Octavii. Po wymianie sondy błąd występował nadal, więc
założyli trzecią sondę i to samo. Błąd krył się w wadliwym "komputerze",
czy jak tam zwać sterownik obsługujący całą tę elektronikę.
Masz 100% pewności, że to sonda?
---
Nie mam, ale jakbym umiał się do niej dostać to może bym ją nawet zmierzył
:-)
Re: Wymiana sondy lambda
2017-04-08 08:29:32 - "re"
Użytkownik "nom"
>Zgłasza mi sterownik błąd P0135, więc wychodzi, że sondę lambda trzeba
>wymienić.
A skąd wiadomo, że trzeba wymienić?
---
Ze zgłaszanego błędu
A nie prościej najpierw sprawdzić?
Wystarczy zwykły woltomierz analogowy.
---
Jak go podłączę nie mając dostępu ?
Jaki to samochód?
---
Francuski