DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

Budzik Data ostatniej zmiany: 2016-10-20 16:21:18

DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-19 23:38:22 - Budzik

Spotkalem się ostatnio w rozmowie z paroma osobami z twierdzeniem, ze na
zywotnosc DPF dobrze wpływa, zeby jadac po trasie typu autostrada auto
przegnac, czyli ze zamiast 110km/h lepiej jechac 130-140 (rozmowa
dotyczyła akurat dostawczaka)
Co miałoby to dawac?

Druga sprawa - czy rzeczywiście jest tak, ze jak włączy się wypalanie DPFa
to warto nie wyłączac samochodu az wypalanie się nie skonczy?
Jeżeli tak, to dlaczego producenci nie montują czujnika pokazującego kiedy
procedura wypalania się rozpoczyna.

Kolejna sprawa - serwis przy okazji wymiany czujnika zaproponował serwisowe
wypalanie DPF twierdzac, ze warto, ze włączenie tej procedury da coś wiecej
niz standardowe wypalanie podczas jazdy.
Maja racje? Warto dopłacic do takiej usługi? Co to niby miałoby dac?


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 00:13:05 - Myjk

Wed, 19 Oct 2016 21:38:22 +0000 (UTC), Budzik

> Spotkalem się ostatnio w rozmowie z paroma osobami z twierdzeniem, ze na
> zywotnosc DPF dobrze wpływa, zeby jadac po trasie typu autostrada auto
> przegnac, czyli ze zamiast 110km/h lepiej jechac 130-140 (rozmowa
> dotyczyła akurat dostawczaka)
> Co miałoby to dawac?

Nic. Prędkość nie ma wpływu na wypalanie DPF. Równie dobrze można jechać 50
z obrotami jak przy 130-140. A zamiast tego to lepiej po prostu dbać
ogólnie o auto. Zdecydowaną większość problemów z DPF powoduje EGR i lejace
wtryski, względnie problem z dolotem (za mało powietrza).

> Druga sprawa - czy rzeczywiście jest tak, ze jak włączy się wypalanie DPFa
> to warto nie wyłączac samochodu az wypalanie się nie skonczy?
> Jeżeli tak, to dlaczego producenci nie montują czujnika pokazującego kiedy
> procedura wypalania się rozpoczyna.

Od 8 lat, jak mam auto z DPF, mam to w nosie. Znaczy na początku oczywiście
"oświeceni" z forum straszyli, że DPF jest problematyczny, wiec się
pilnowałem. Ale problematyczny DPF to może być w zaniedbanych szrotach, np.
zalanych dziadowskim olejem. Dlatego jak już poznałem ten system, tak od 5
lat leję na to kompletnie, nawet ostanio na bagnet oleju od wymiany do
wymiany nie zaglądam. NIGDY natomiast nie jeździłem jak kołek żeby
przypadkiem procedury nie przerwać (choć dokładnie wiem kiedy się odbywa,
bez kontrolki). :P Z _DPF_ mam ZERO kłopotu, nawet teraz, jak w większości
jeżdżę po 2x2km dziennie nic się nie dzieje.

> Kolejna sprawa - serwis przy okazji wymiany czujnika zaproponował serwisowe
> wypalanie DPF twierdzac, ze warto, ze włączenie tej procedury da coś wiecej
> niz standardowe wypalanie podczas jazdy.
> Maja racje? Warto dopłacic do takiej usługi? Co to niby miałoby dac?

Takie wypalanie się stosuje gdy filtr został zapełniony AFAIR w ponad 80%.
Doświadczyłem tego, jak mi się EGR zawiesił w pozycji otwartej gdzieś koło
przelotu 140tkm -- bo kwa zapomniałem zlecić jego czyszczenie przy 120tkm,
choć w książce stało jak byk, by wyczyścić przy zmianie rozrządu. :P Jeśli
zapełnienie jest (AFAIR) <60% to nie trzeba przepalać, bo przepalenie
obejmie normalna procedura "drogowa".

--
Pozdor
Myjk


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 02:00:38 - Budzik

Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

>> Spotkalem się ostatnio w rozmowie z paroma osobami z twierdzeniem, ze
>> na zywotnosc DPF dobrze wpływa, zeby jadac po trasie typu autostrada
>> auto przegnac, czyli ze zamiast 110km/h lepiej jechac 130-140
>> (rozmowa dotyczyła akurat dostawczaka)
>> Co miałoby to dawac?
>
> Nic. Prędkość nie ma wpływu na wypalanie DPF. Równie dobrze można
> jechać 50 z obrotami jak przy 130-140. A zamiast tego to lepiej po
> prostu dbać ogólnie o auto. Zdecydowaną większość problemów z DPF
> powoduje EGR i lejace wtryski, względnie problem z dolotem (za mało
> powietrza).
>
Tak myslałem.
A dlaczego EGR?

>> Druga sprawa - czy rzeczywiście jest tak, ze jak włączy się wypalanie
>> DPFa to warto nie wyłączac samochodu az wypalanie się nie skonczy?
>> Jeżeli tak, to dlaczego producenci nie montują czujnika pokazującego
>> kiedy procedura wypalania się rozpoczyna.
>
> Od 8 lat, jak mam auto z DPF, mam to w nosie. Znaczy na początku
> oczywiście "oświeceni" z forum straszyli, że DPF jest problematyczny,
> wiec się pilnowałem. Ale problematyczny DPF to może być w zaniedbanych
> szrotach, np. zalanych dziadowskim olejem. Dlatego jak już poznałem
> ten system, tak od 5 lat leję na to kompletnie, nawet ostanio na
> bagnet oleju od wymiany do wymiany nie zaglądam. NIGDY natomiast nie
> jeździłem jak kołek żeby przypadkiem procedury nie przerwać (choć
> dokładnie wiem kiedy się odbywa, bez kontrolki). :P Z _DPF_ mam ZERO
> kłopotu, nawet teraz, jak w większości jeżdżę po 2x2km dziennie nic
> się nie dzieje.

Ja w jednym aucie wiem, w drugim ciezko wyłapać.
Natomiast własnie ostatnio pewien problem sie pojawił ale to moze wina tego
czujnika.
>
>> Kolejna sprawa - serwis przy okazji wymiany czujnika zaproponował
>> serwisowe wypalanie DPF twierdzac, ze warto, ze włączenie tej
>> procedury da coś wiecej niz standardowe wypalanie podczas jazdy.
>> Maja racje? Warto dopłacic do takiej usługi? Co to niby miałoby dac?
>
> Takie wypalanie się stosuje gdy filtr został zapełniony AFAIR w ponad
> 80%. Doświadczyłem tego, jak mi się EGR zawiesił w pozycji otwartej
> gdzieś koło przelotu 140tkm -- bo kwa zapomniałem zlecić jego
> czyszczenie przy 120tkm, choć w książce stało jak byk, by wyczyścić
> przy zmianie rozrządu. :P Jeśli zapełnienie jest (AFAIR) <60% to nie
> trzeba przepalać, bo przepalenie obejmie normalna procedura "drogowa".
>
Aha, czyli zapytac w tym serwisie na jakim poziomie jest wypełnienie.
Jak ponad 80% to zgodzic sie na procedure wypalania.
Jak ponizej 60% to nie ma sensu.
A jak miedzy 60 a 80?

Czyscic EGR? O tym nie wiedziałem. Dzieki.


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 09:08:18 - viktorius

W dniu 2016-10-20 o 02:00, Budzik pisze:
.
>>
> Aha, czyli zapytac w tym serwisie na jakim poziomie jest wypełnienie.
> Jak ponad 80% to zgodzic sie na procedure wypalania.
> Jak ponizej 60% to nie ma sensu.
> A jak miedzy 60 a 80?
>
> Czyscic EGR? O tym nie wiedziałem. Dzieki.
>
http://autokult.pl/13793,filtry-czastek-stalych-dpff
ap-czesc-1
http://autokult.pl/13782,filtry-czastek-stalych-dpff
ap-czesc-2

Całkiem przystępnie opisane.

Jest taki moment w pracy silnika z zapłonem samoczynnym, zwany punktem
sadzy.
Starsze diesle, np. VW TDI 110 miały potencjał na 130-150 bez
jakiejkolwiek ingerencji w mechanikę i tak były czipowane. Tylko, ze
podniesienie mocy przekraczało punkt sadzy i było czarno. Na pewno
jakieś ówczesne EURO było wtedy przekroczone.

W pełni sprawnym współczesnym wysilonym silniku często jest przekraczany
przy przyspieszaniu. Żeby nie kopcił, żeby spełnić współczesne EURO,
trzeba tę sadzę zbierać w pojemniku zwanym filtrem DPF.

A że współczesne diesle często mają drobne usterki, to EGR, to wtrysk,
tego dymienia jest więcej i DPF ma więcej roboty.


--
viktorius


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 13:06:22 - Myjk

Thu, 20 Oct 2016 00:00:38 +0000 (UTC), Budzik

> Tak myslałem.
> A dlaczego EGR?

Ma on za zadanie dopalać m.in. sadzę, a jak się zawiesi, to sadza w
ogromnych ilościach leci na filtr. O ile to może nie stanowić problemu jak
auto wyjeżdża z parkingu prosto na trasę, tak przy jeździe w korkach chwila
moment i jest po zawodach. To samo jest z lejącymi wtryskami, które sadzę
generują, i to samo jest z brakiem powietrza.

> Ja w jednym aucie wiem, w drugim ciezko wyłapać.
> Natomiast własnie ostatnio pewien problem sie pojawił
> ale to moze wina tego czujnika.

Zapewne. Cóż, zdarza się, trzeba wymienić i jeździć dalej.

> Aha, czyli zapytac w tym serwisie na jakim poziomie jest wypełnienie.
> Jak ponad 80% to zgodzic sie na procedure wypalania.
> Jak ponizej 60% to nie ma sensu.
> A jak miedzy 60 a 80?

Zmusiłeś mnie do powrotu na forum i sprawdzenia ;)
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=90&t=
65171#11
-- patrz tabele.

Oczywiście różni producenci mogą mieć różne zalecenia. To zależy zapewne od
konstrukcji katalizatora oraz samej procedury przepalania.

> Czyscic EGR? O tym nie wiedziałem. Dzieki.

W ksiażce powinno być zapisane co ile to robić. Oczywiście to przy
założeniu że znasz auto, że inne podzespoły działają prawidłowo i nie
kadzą. Także w aucie z drugiej ręki warto to zrobić po zakupie, podobnie
jak i wymienić olej -- bo zazwyczaj sprzedawcy leją najgorsze gówno,
niewskazane dla silników gdzie w wydechu jest DPF. Potem kupujący
przejeżdża 500km do domu i nagle DPF niedomaga. Zamiast zmienić olej na
właściwy czy właśnie wyczyścić EGR, to głąby lecą wycinać DPF. No, nie
wszyscy, twistedme niedawno niezłą walkę przeprowadził w poszukiwaniu
problemu (inna sprawa, że to nie była równa walka, bo miał kreta w
samochodzie) ;) i tu szacunek dla Niego. Szkoda, że więcej takich
użytkowników nie ma.

Możesz także sprawdzić podkładki pod wtryskami czy nie są wybite
(generalnie je wymienić po prostu, koszty to żadne, tylko niech to zrobi
ktoś, kto ma doswiadczenie), a także potrafią w kwestii DPF narozrabiać
(szczególnie jak auto jest narażone na jazdę w korkach i na małych
odcinkach).

--
Pozdor
Myjk


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 13:18:00 - Kamil 'Model'

W dniu 2016-10-19 o 23:38, Budzik pisze:


Bo przy większej prędkości obrotowej silnika po prostu szybciej ten DPF
się wypali. Miałem Zafirę B 1,9CDTI z DPF. Jadąc w mieście i stając co
kawałek na światłach, to z 15 minut wypalał się DPF. Na trasie troszkę
przeganiając autko trwało to zazwyczaj 5-7 minut.

Przerywając wypalanie spowodujesz to, że następne wypalanie nastąpi
szybciej, bo szybciej filtr się zapełni i komp każe auto go wypalić.
W nowych autach niby są już montowane kontrolki wypalania DPF/FAP.

Podobno po wypalaniu serwisowym trzeba wymienić olej. Nie wiem czy to
nie urban legend, nie testowałem.

Przy odpowiednim traktowaniu auta to DPF nie stwarza problemów.
W Zafirze wypalanie miałem średnio co 800-900km, natomiast jak był jakiś
dalszy wypad i sporo po autostradach czy ekspresówkach to nawet
regeneracja filtra odpalała się po jakiś 1100km.

Raz przerwałem wypalanie i kolejne wypalanie miałem po jakiś 450km.




Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 13:34:47 - Myjk

Thu, 20 Oct 2016 13:18:00 +0200, Kamil 'Model'

> Bo przy większej prędkości obrotowej silnika po prostu szybciej ten DPF
> się wypali. Miałem Zafirę B 1,9CDTI z DPF. Jadąc w mieście i stając co
> kawałek na światłach, to z 15 minut wypalał się DPF. Na trasie troszkę
> przeganiając autko trwało to zazwyczaj 5-7 minut.

To dlatego, że wypalanie na "biegu jałowym" nie odbywa się. Z kolei
słusznie zauważasz, że jest tu kwestia prędkości obrotowej, a nie
prędkości. Powiem więcej, skoro do wypalenia filtra ejst potrzebna
odpowiednio wysoka temperatura, to wyższa prędkość negatywnie wpływa na
wypalanie. Dlatego lepiej jechać wolniej, po prostu z wyższymi obrotami. A
najlepiej to olać i po prostu jeździć. Takie mam wnioski po blsko 8 latach
używania auta z DPF.

> Podobno po wypalaniu serwisowym trzeba wymienić olej. Nie wiem czy to
> nie urban legend, nie testowałem.

Przy wypalaniu serwisowym olej się mocno rozrzedza i instrukcja serwisowa
zaleca wymianę oleju.

--
Pozdor
Myjk


Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 14:14:27 - RadoslawF

W dniu 2016-10-20 o 00:13, Myjk pisze:

> Od 8 lat, jak mam auto z DPF, mam to w nosie. Znaczy na początku oczywiście
> "oświeceni" z forum straszyli, że DPF jest problematyczny, wiec się
> pilnowałem. Ale problematyczny DPF to może być w zaniedbanych szrotach, np.
> zalanych dziadowskim olejem. Dlatego jak już poznałem ten system, tak od 5
> lat leję na to kompletnie, nawet ostanio na bagnet oleju od wymiany do
> wymiany nie zaglądam. NIGDY natomiast nie jeździłem jak kołek żeby
> przypadkiem procedury nie przerwać (choć dokładnie wiem kiedy się odbywa,
> bez kontrolki). :P Z _DPF_ mam ZERO kłopotu, nawet teraz, jak w większości
> jeżdżę po 2x2km dziennie nic się nie dzieje.
>
Ale inaczej wygląda jazda u kogoś kto kupił nowy aby przejechać 300
tysięcy przez cztery lata na trasie a inaczej u oszczędnego który kupił
używany (bo taniej), dizel (bo mniej pali) i ma pięć kilometrów do pracy
po mieście plus kilometr po zakupy. On będzie miał problemy DPFem.


Pozdrawiam



Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 14:50:35 - p...@g...com

--ma pięć kilometrów do pracy
po mieście plus kilometr po zakupy. On będzie miał problemy DPFem.

nie nazwalbym tego problemem tylko raczej konsekwencjami swiadomego wyboru :-) przy
jezdzie typowo miejskiej (w terenie zabudowanym) DPF moze sie zapchac przez ciagle
przerywanie procesu wypalania i delikwent musi sprobowac wypalania w trybie
serwisowym a jesli to zawiedzie to pozostaje juz tylko wymiana/plukanka/wyciecie

PS Peugeot, VW i Mazda mialy akcje serwisowe z DPF, CDTI Opla niby daje rade ale nie
wierze ze przy dystansie 2x2 km w trybie miejskim da rade sie wypalic

http://www.auto-motor-und-sport.de/news/mazda-rueckr
uf-partikelfilter-macht-probleme-957129.html

P.




Re: DPF - wypalanie serwisowe, zuzycie

2016-10-20 16:21:18 - Jacek

W dniu 19.10.2016 o 23:38, Budzik pisze:
> Spotkalem się ostatnio w rozmowie z paroma osobami z twierdzeniem, ze na
> zywotnosc DPF dobrze wpływa, zeby jadac po trasie typu autostrada auto
> przegnac, czyli ze zamiast 110km/h lepiej jechac 130-140 (rozmowa
> dotyczyła akurat dostawczaka)
> Co miałoby to dawac?
Chodzi o to, zeby było duże obciążenie silnika, czyli dużo gorących
spalin do wypalania DPF. U mnie w 8 letnim doblo widzę, że, jak go mocno
pogonię na przykład pod górkę z ładunkiem, to w granicach 4-4,5 tys.
obrotów puszcza w rury dym.
Jacek



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS