Piorunochron

zly Data ostatniej zmiany: 2012-05-22 22:30:08

Piorunochron

2012-05-21 00:50:02 - zly

Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
konsekwencje?
--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-21 07:27:00 - Marek Dyjor

zly wrote:
> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką
> materiałową linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje
> zadanie? Iskra przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś
> poważniejsze konsekwencje?

a dlaczego nie kupić złączek na śruby do odgromów ie złaczyć tego solidnie?




Re: Piorunochron

2012-05-21 08:54:37 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 07:27:00 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

> a dlaczego nie kupić złączek na śruby do odgromów ie złaczyć tego solidnie?

Bo to właśnie nie ma być solidnie :) Szukam rozwiązania po próbie
włamania... Druga opcja na którą wpadłem, to wysmarowanie jakimś towotem,
ale z tym sobie złodziej poradzi prędzej czy później.

--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-21 09:10:02 - s_13

> Bo to właśnie nie ma być solidnie :) Szukam rozwiązania po próbie
> włamania... Druga opcja na którą wpadłem, to wysmarowanie jakimś towotem,
> ale z tym sobie złodziej poradzi prędzej czy później.

włamali się do piorunochronu...?

pozdrawiam
s_13




Re: Piorunochron

2012-05-21 15:19:44 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 09:10:02 +0200, s_13 napisał(a):

> włamali się do piorunochronu...?

Weszli po piorunochronie na balkon. Na szczęście nie weszli do środka, ale
ślady na ramie drzwi balkonowych po łomie są


--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-21 17:12:36 - kiki


zly wrote in message
news:afiy6oo021s0$.dlg@piki.fixed...
> Dnia Mon, 21 May 2012 09:10:02 +0200, s_13 napisał(a):
>
>> włamali się do piorunochronu...?
>
> Weszli po piorunochronie na balkon. Na szczęście nie weszli do środka, ale
> ślady na ramie drzwi balkonowych po łomie są

Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy ochroniarskiej.
Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?




Re: Piorunochron

2012-05-21 18:56:44 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 17:12:36 +0200, kiki napisał(a):

> Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy ochroniarskiej.

Mieszkanie w bloku, tabliczka nie przejdzie raczej :) W sumie taki mini
alarmik jest (taki antydzieciowy), ale na zewnątrz mało co słychać. Wydaje
mi się, że jakby zlikwidować dostęp po piorunochronie, to nie ma możliwości
się dostać. Balkon wisi na 1 piętrze, pod spodem nic nie ma, okna sąsiada,
ale są 'cofnięte'

> Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?

W dzień. Wyskoczyłem jak to regularnie 3 razy w tygodniu na trening. Ok
18.30. O 21.30 z powrotem w domu (o 21 jeszcze nie jest całkiem ciemno)
Było to w środę. Zaintrygowało nas zachowanie kota, bo normalnie czeka pod
drzwiami, a teraz nie chciał wyjść spod łóżka, do tego były mokre ślady,
jakby się zlał uciekając. Dwa dni miał stres. Wpierw myślałem, że pies
sąsiada przyatakował drzwi, lub coś walnęło w okno, ale w sobotę przy
porządkach zauważyłem ślady po łomie...
img341.imageshack.us/img341/8177/br1x.jpg tak to wygląda, na górze
widać wyrwane mocowanie.

--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-21 19:38:48 - Marek Dyjor

zly wrote:
> Dnia Mon, 21 May 2012 17:12:36 +0200, kiki napisał(a):
>
>> Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy
>> ochroniarskiej.
>
> Mieszkanie w bloku, tabliczka nie przejdzie raczej :) W sumie taki
> mini alarmik jest (taki antydzieciowy), ale na zewnątrz mało co
> słychać. Wydaje mi się, że jakby zlikwidować dostęp po
> piorunochronie, to nie ma możliwości się dostać. Balkon wisi na 1
> piętrze, pod spodem nic nie ma, okna sąsiada, ale są 'cofnięte'
>
>> Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?
>
> W dzień. Wyskoczyłem jak to regularnie 3 razy w tygodniu na trening.
> Ok
> 18.30. O 21.30 z powrotem w domu (o 21 jeszcze nie jest całkiem
> ciemno) Było to w środę. Zaintrygowało nas zachowanie kota, bo
> normalnie czeka pod drzwiami, a teraz nie chciał wyjść spod łóżka, do
> tego były mokre ślady, jakby się zlał uciekając. Dwa dni miał stres.
> Wpierw myślałem, że pies sąsiada przyatakował drzwi, lub coś walnęło
> w okno, ale w sobotę przy porządkach zauważyłem ślady po łomie...
> img341.imageshack.us/img341/8177/br1x.jpg tak to wygląda, na
> górze widać wyrwane mocowanie.

pocieszę cie że włąmywacze to raczej na linach z góry sie opuszczają, tak
jest bezpieczniej.




Re: Piorunochron

2012-05-21 20:41:32 - kiki


zly wrote in message
news:15ntrecd0sgau$.dlg@piki.fixed...

> img341.imageshack.us/img341/8177/br1x.jpg tak to wygląda, na górze

Zrób tam alarm i to nie tylko czujka w środku ale na balkonie coś wymyśl
tanim kosztem. To tylko 1 balkon i drzwi wejściowe.




Re: Piorunochron

2012-05-28 10:53:00 - Amir


>
> Zrób tam alarm i to nie tylko czujka w środku ale na balkonie coś wymyśl
> tanim kosztem. To tylko 1 balkon i drzwi wejściowe.
Prawda, choćby nawet czujka ruchu za 20zł z biedroniki z lampą do tego jakiś
sygnalizator za 12zł :)
co narobi hałasu, a lampe odlaczysz, zamontowac przy suficie, i mieć
włacznik w domu np pod oknem
>





Re: Piorunochron

2012-05-28 10:55:57 - Kris

W dniu poniedziałek, 28 maja 2012 10:53:00 UTC+2 użytkownik Amir napisał:
> Prawda, choćby nawet czujka ruchu za 20zł z biedroniki z lampą do tego jakiś
> sygnalizator za 12zł :)
> co narobi hałasu, a lampe odlaczysz, zamontowac przy suficie, i mieć
> włacznik w domu np pod oknem

I przelatujący gołąb spowoduje że sygnalizator będzie wył cały weekend jak domowników nie będzie;)




Re: Piorunochron

2012-05-21 20:20:50 - Ojcow


Użytkownik zly napisał w wiadomości
news:afiy6oo021s0$.dlg@piki.fixed...
> Dnia Mon, 21 May 2012 09:10:02 +0200, s_13 napisał(a):
>
>> włamali się do piorunochronu...?
>
> Weszli po piorunochronie na balkon. Na szczęście nie weszli do środka, ale
> ślady na ramie drzwi balkonowych po łomie są

Inaczej zainstaluj przewody odprowadzające ale ich nie zniszcz
eksperymentami.





Re: Piorunochron

2012-05-21 23:30:03 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 20:20:50 +0200, Ojcow napisał(a):

> Inaczej zainstaluj przewody odprowadzające ale ich nie zniszcz
> eksperymentami.

I tu mam dylemat. Normalny człowiek poszedłby do administracji i poprosił o
przesunięcie tego 1,5m dalej. Sęk w tym, że na jakieś 99% powiedzą, że
nie, a wtedy jak sam spróbuję coś zrobić to wtedy będę już głównym
podejrzanym :/

--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-22 05:54:16 - Ojcow


Użytkownik zly napisał w wiadomości
news:jww3b4afnlhf.dlg@piki.fixed...
> Dnia Mon, 21 May 2012 20:20:50 +0200, Ojcow napisał(a):
>
>> Inaczej zainstaluj przewody odprowadzające ale ich nie zniszcz
>> eksperymentami.
>
> I tu mam dylemat. Normalny człowiek poszedłby do administracji i poprosił
> o
> przesunięcie tego 1,5m dalej. Sęk w tym, że na jakieś 99% powiedzą, że
> nie, a wtedy jak sam spróbuję coś zrobić to wtedy będę już głównym
> podejrzanym :/

Więc mieszkasz w budynku wielorodzinnym, popularnie zwanym blokiem ?





Re: Piorunochron

2012-05-22 20:17:40 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 23:30:03 +0200, zly napisał(a):


> I tu mam dylemat. Normalny człowiek poszedłby do administracji i poprosił o
> przesunięcie tego 1,5m dalej. Sęk w tym, że na jakieś 99% powiedzą, że
> nie,

Heh. Zgodnie z przypuszczeniami: fakt, że instalacja jest wykonana w sposób
ułatwiający złodziejom dostanie się do mieszkań, to nie powód by ją
zmieniać. Nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać.

--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-22 00:58:36 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik s_13 napisał:
>> Bo to właśnie nie ma być solidnie :) Szukam rozwiązania po próbie
>> włamania... Druga opcja na którą wpadłem, to wysmarowanie jakimś towotem,
>> ale z tym sobie złodziej poradzi prędzej czy później.
>
> włamali się do piorunochronu...?

Ty się zając śmiej... Piorunochron to całkiem fajna drabinka, zdarzało
mi się w dzieciństwie (i to takim późniejszym) po piorunochronach łazić.
A włamać to się można nawet po kablu antenowym - koledze urwali kabel
antenowy (wyjątkowo solidny był, robiony na zamówienie przez pewnego
szalonego anteniarza) tylko po to żeby komuś na balkon z dachu się po
tym kablu na balkon spuścić...

--
Darek





Re: Piorunochron

2012-05-21 08:08:21 - Budyń

Użytkownik zly napisał w wiadomości
news:18wog2jkfgy95$.dlg@piki.fixed...
> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
> linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
> przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
> konsekwencje?


tak dzialają iskierniki, nie ma problemu.



b.




Re: Piorunochron

2012-05-21 08:55:11 - zly

Dnia Mon, 21 May 2012 08:08:21 +0200, Budyń napisał(a):

> tak dzialają iskierniki, nie ma problemu.

Ok, dzięki.


--
marcin



Re: Piorunochron

2012-05-21 20:17:15 - Ojcow


Użytkownik zly napisał w wiadomości
news:18wog2jkfgy95$.dlg@piki.fixed...
> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
> linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
> przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
> konsekwencje?

Jeżeli przewód odprowadzający będzie cienką linką to zadziała jak
bezpiecznik topikowy i nastąpi przerwa. Jeżeli będzie przerwa dowolna to
prąd pioruna znajdzie inną drogę do ziemi np. ścianę lub komin o znacznie
większej rezystancji. Dalej nie trzeba rozwijać.
Moja rada to nie kombinować bo skutki błędnych eksperymentów mogą być
tragiczne.





Re: Piorunochron

2012-05-21 22:04:42 - Marek Dyjor

Ojcow wrote:
> Użytkownik zly napisał w
> wiadomości news:18wog2jkfgy95$.dlg@piki.fixed...
>> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką
>> materiałową linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał
>> swoje zadanie? Iskra przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być
>> jakieś poważniejsze konsekwencje?
>
> Jeżeli przewód odprowadzający będzie cienką linką to zadziała jak
> bezpiecznik topikowy i nastąpi przerwa. Jeżeli będzie przerwa dowolna
> to prąd pioruna znajdzie inną drogę do ziemi np. ścianę lub komin o
> znacznie większej rezystancji. Dalej nie trzeba rozwijać.
> Moja rada to nie kombinować bo skutki błędnych eksperymentów mogą być
> tragiczne.

zaraz przyjdzi ekogutek i ci powie że jesteś teoretykiem...

jako poriunochorn wystarczy mokry sznurek...




Re: Piorunochron

2012-05-22 01:00:33 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Marek Dyjor napisał:

>
> zaraz przyjdzi ekogutek i ci powie że jesteś teoretykiem...
>
> jako poriunochorn wystarczy mokry sznurek...

Byli tacy co im wystarczył i tacy co nie uwierzyli i musieli sprawdzić...





Re: Piorunochron

2012-05-22 13:50:18 - Marek Dyjor

Dariusz K. Ładziak wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>
>>
>> zaraz przyjdzi ekogutek i ci powie że jesteś teoretykiem...
>>
>> jako poriunochorn wystarczy mokry sznurek...
>
> Byli tacy co im wystarczył i tacy co nie uwierzyli i musieli
> sprawdzić...


please please please... nich sprawdzi :)




Re: Piorunochron

2012-05-22 22:23:41 - Darek

> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
> linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
> przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
> konsekwencje?

Wbrew pozorom, piorunochron jest dość subtelną konstrukcją i zmiana
w ułożeniu zwodów, zbyt duże zagięcia, zbyt małe promienie zagięć,
przewężenia
i inne modyfikacje mogą skutkować powaznymi konsekwencjami w przypadku
wyładowania.
Zakładam że piorunochron został wykonany prawidłowo i zgodnie ze sztuką.
Jeżeli piorunochron jest wykonany niezbyt dobrze, to lepiej go w ogóle nie
zakładać.

Zjawiska pojawiające się podczas wyładowania są bardzo specyficzne ze
względu
na występujące wartości prądu i energii.

Propozycja Twojej zmiany jest IMHO nieakceptowalna tym bardziej, że jest
to budynek wielorodzinny. Przerwanie obwodu (zwodu) podczas wyładowania
może spowodować przepływ prądu piorunowego niekontrolowaną drogą o
najmniejszym
oporze - a własnie przed tym chroni piorunochron.

Jest to wydumany i czarny sceniariusz, ponieważ prawdopodobnie za Twojego
życia nigdy nie
nastąpi wyładowanie poprzez Twój budynek ale zakładam że po coś jest ten
piorunochron,
że projektant miał tym jakiś cel jak choćby warunki terenowe, narażenie
Twojego obszaru
na wyładowania, wysokośc budynku itd.

Kolejna rzecz to kwestie ubezpieczenia, budynek posiadający pirunochron może
być ubezpieczony od zdarzeń jak wyładowania. Jeżeli doszło by do zniszczeń
w budynku
podczas uderzenia, zapewne ubezpieczalnia zauważy kombinacje przy zwodach
pirunochrona.

Pozdrawiam
Darek





Re: Piorunochron

2012-05-22 22:30:08 - Dariusz K. Ładziak

Użytkownik Darek napisał:
>> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
>> linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
>> przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
>> konsekwencje?
>
> Wbrew pozorom, piorunochron jest dość subtelną konstrukcją i zmiana
> w ułożeniu zwodów, zbyt duże zagięcia, zbyt małe promienie zagięć,
> przewężenia
> i inne modyfikacje mogą skutkować powaznymi konsekwencjami w przypadku
> wyładowania.
> Zakładam że piorunochron został wykonany prawidłowo i zgodnie ze sztuką.
> Jeżeli piorunochron jest wykonany niezbyt dobrze, to lepiej go w ogóle nie
> zakładać.
>
> Zjawiska pojawiające się podczas wyładowania są bardzo specyficzne ze
> względu
> na występujące wartości prądu i energii.

Wartości prądu to pryszcz - czasy narastania prądu czynią cuda które
niektórym w głowach się nie mieszczą (pętla obejścia rynny...)
>
> Propozycja Twojej zmiany jest IMHO nieakceptowalna tym bardziej, że jest
> to budynek wielorodzinny. Przerwanie obwodu (zwodu) podczas wyładowania
> może spowodować przepływ prądu piorunowego niekontrolowaną drogą o
> najmniejszym
> oporze - a własnie przed tym chroni piorunochron.

Na dobry początek spowoduje odpalenie przewężenia, zapalenie w tym
miejscu łuku i radosne rozchlapywanie stopionego metalu po okolicy...
Smacznego!

--
też Darek




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS