Cześć,

Temat o białych dachach przypomniał mi, że miałem was zapytać o
ograniczenia w MPZW w waszej okolicy.

W gminach dookoła Wrocławia MPZP w zakresie dopuszczalnego kąta nachylenia
dachu są chyba tworzone przez Ctrl+C/Ctrl+V. Nie znalazłem jeszcze miejsca,
w którym nie byłoby zapisane 35-45 stopni (a czasem dodatkowo tylko
dwuspadowe).

Jak jest u was? Pozwalają na nieco większą dowolność, czy tylko stodółki?
Zastanawiam się czasem, do kogo są adresowane projekty z płaskimi dachami,
bo tutaj chyba ich zbyt dużo nie sprzedają.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Użytkownik Borys Pogoreło napisał w wiadomości
news:1ok6ntk7m4lf0$.1w9tdexaywnvb$.dlg@40tude.net...
> W gminach dookoła Wrocławia MPZP w zakresie dopuszczalnego kąta nachylenia
> dachu są chyba tworzone przez Ctrl+C/Ctrl+V. Nie znalazłem jeszcze
> miejsca,
> w którym nie byłoby zapisane 35-45 stopni (a czasem dodatkowo tylko
> dwuspadowe).

no i bardzo dobrze, polak potrafi wiec gdyby nie to osiedla wyglądałyby
jeszcze gorzej.






b.

Dnia Sat, 21 Apr 2012 07:39:47 +0200, Budyń napisał(a):

>> w którym nie byłoby zapisane 35-45 stopni (a czasem dodatkowo tylko
>> dwuspadowe).
>
> no i bardzo dobrze, polak potrafi wiec gdyby nie to osiedla wyglądałyby
> jeszcze gorzej.

Doskonale o tym wiem, kto w końcu nie tak dawno rozkręcał flejma na ten
temat? ;)

Są jednak bardzo ładne projekty domów z dachem o niedużym nachyleniu. Np.
coś takiego:
www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_dwukondygnacyjne/aplauz/#view

Do tego w takim domu masz proste ściany na każdej kondygnacji, zamiast
obijać się głową o skosy. Większość parterówek bez stosunkowo płaskich
dachów wygląda nieproporcjonalnie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Użytkownik Borys Pogoreło napisał w wiadomości
news:1qywyyjm1bh2a.gaori92dt5ss.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 21 Apr 2012 07:39:47 +0200, Budyń napisał(a):
>

>
> Są jednak bardzo ładne projekty domów z dachem o niedużym nachyleniu. Np.
> coś takiego:
> www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_dwukondygnacyjne/aplauz/#view
>
> Do tego w takim domu masz proste ściany na każdej kondygnacji, zamiast
> obijać się głową o skosy. Większość parterówek bez stosunkowo płaskich
> dachów wygląda nieproporcjonalnie.
>
> --
> Borys Pogoreło
> borys(#)leszno,edu,pl
--
Więc musisz szukać projektu ,który tobie odpowiada .Ja ostatnio w Łodzi
robiłem dla dewelopera osiedle z 6 podobnych domków.
Pozdrawiam Krawczyński Eugeniusz
www.krawbud.toya.net.pl

Krawczyński Eugeniusz wrote:
> Użytkownik Borys Pogoreło napisał w wiadomości
> news:1qywyyjm1bh2a.gaori92dt5ss.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 21 Apr 2012 07:39:47 +0200, Budyń napisał(a):
>>
>
>>
>> Są jednak bardzo ładne projekty domów z dachem o niedużym
>> nachyleniu. Np. coś takiego:
>> www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_dwukondygnacyjne/aplauz/#view
>>
>> Do tego w takim domu masz proste ściany na każdej kondygnacji,
>> zamiast obijać się głową o skosy. Większość parterówek bez
>> stosunkowo płaskich dachów wygląda nieproporcjonalnie.

Drogi człowieku po znaczniku podpisu te dwie kreski i spacja nic sie nie
pisze bo dobre czytniki wywalają tam zawarta zawartość podczas odpowiadania
z automatu...

> www.krawbud.toya.net.pl

maskara architekta powinno sie powiesić na którymś z tych daszków.

Budyń wrote:
> Użytkownik Borys Pogoreło napisał w wiadomości
> news:1ok6ntk7m4lf0$.1w9tdexaywnvb$.dlg@40tude.net...
>> W gminach dookoła Wrocławia MPZP w zakresie dopuszczalnego kąta
>> nachylenia dachu są chyba tworzone przez Ctrl+C/Ctrl+V. Nie
>> znalazłem jeszcze miejsca,
>> w którym nie byłoby zapisane 35-45 stopni (a czasem dodatkowo tylko
>> dwuspadowe).
>
> no i bardzo dobrze, polak potrafi wiec gdyby nie to osiedla
> wyglądałyby jeszcze gorzej.

gorzej sie nie da...

pseudo dworek rządzi kolumienki srenki szprosy przypory jak w zamku
wykusze dachy połamane jak paralityk balkoniki z kutymi balustradkami
tandeta odpustowa... zwymiotować można...

W dniu 20.04.2012 23:37, Borys Pogoreło pisze:
> Cześć,
>
> Temat o białych dachach przypomniał mi, że miałem was zapytać o
> ograniczenia w MPZW w waszej okolicy.

W mojej gminie generalnie jest wymóg spadku, ale bez określonej wartości.

Jedyny nowo budowany dom w okolicy z płaskim dachem w projekcie miał
dach całkiem płaski - urząd wniosek o pozwolenie odrzucił i pozwolili na
budowę dopiero po zmodyfikowaniu projektu tak, żeby lekki spadek jednak
był (chyba jakieś 10 stopni wyszło).

Optyczne dach wygląda na płaski i rezultat jest taki, że jak ktoś
pierwszy raz przyjeżdża w poszukiwaniu warsztatu samochodowego, to pcha
się właśnie do tego domu ;->

Dom wygląda idiotycznie - tak ni przypiął ni przyłatał.

Ale się uparli i mają.

On 21 Kwi, 22:33, Andrzej Lawa
wrote:

> jak ktoś
> pierwszy raz przyjeżdża w poszukiwaniu warsztatu samochodowego, to pcha
> się właśnie do tego domu ;->

Znajomy przedsiębiorca budowlano-nieruchomościowy budował przed
kryzysem obszerne domy na Majorce i Cyprze dla bogatszych Anglików i
Rosjan. Jak pierwszy raz zajrzałem bez uprzedzenia na wizualizacje, to
byłem przekonany, że to to projekty wypasionych garaży osiedlowych.
Mimo opatrzenia się cały czas lepiej się jednak czuję z dachem
bardziej do północnej Europy pasującym.
I nie możemy zapomniec, że na gust części starszych budujących ma
ciągle wpływ oglądanie za czasów Gierka sześciennych potworków, które
takie wrażenie na dzieciach znajomego zrobiły, że po przejechaniu
granicy na początku lat dziewięcdziesiatych zawołały ze zdumieniem
Domy bez dachów!

slavo65 wrote:
> On 21 Kwi, 22:33, Andrzej Lawa
> wrote:
>
>> jak ktoś
>> pierwszy raz przyjeżdża w poszukiwaniu warsztatu samochodowego, to
>> pcha się właśnie do tego domu ;->
>
> Znajomy przedsiębiorca budowlano-nieruchomościowy budował przed
> kryzysem obszerne domy na Majorce i Cyprze dla bogatszych Anglików i
> Rosjan. Jak pierwszy raz zajrzałem bez uprzedzenia na wizualizacje, to
> byłem przekonany, że to to projekty wypasionych garaży osiedlowych.
> Mimo opatrzenia się cały czas lepiej się jednak czuję z dachem
> bardziej do północnej Europy pasującym.
> I nie możemy zapomniec, że na gust części starszych budujących ma
> ciągle wpływ oglądanie za czasów Gierka sześciennych potworków, które
> takie wrażenie na dzieciach znajomego zrobiły, że po przejechaniu
> granicy na początku lat dziewięcdziesiatych zawołały ze zdumieniem
> Domy bez dachów!

tylko że te kostki gierka po remoncie zaczynają nabierać nowego życia a te
dworkowe koszmary będzie można tylko zburzyć.

On 22 Kwi, 09:36, Marek Dyjor wrote:
> slavo65 wrote:
> > On 21 Kwi, 22:33, Andrzej Lawa
> > wrote:
>
> >> jak ktoś
> >> pierwszy raz przyjeżdża w poszukiwaniu warsztatu samochodowego, to
> >> pcha się właśnie do tego domu ;->
>
> > Znajomy przedsiębiorca budowlano-nieruchomościowy budował przed
> > kryzysem obszerne domy na Majorce i Cyprze dla bogatszych Anglików i
> > Rosjan. Jak pierwszy raz zajrzałem bez uprzedzenia na wizualizacje, to
> > byłem przekonany, że to to projekty wypasionych garaży osiedlowych.
> > Mimo opatrzenia się cały czas lepiej się jednak czuję z dachem
> > bardziej do północnej Europy pasującym.
> > I nie możemy zapomniec, że na gust części starszych budujących ma
> > ciągle wpływ oglądanie za czasów Gierka sześciennych potworków, które
> > takie wrażenie na dzieciach znajomego zrobiły, że po przejechaniu
> > granicy na początku lat dziewięcdziesiatych zawołały ze zdumieniem
> > Domy bez dachów!
>
> tylko że te kostki gierka po remoncie zaczynają nabierać nowego życia a te
> dworkowe koszmary będzie można tylko zburzyć.

Z wierzchu na pewno. Nie jestem pewien, czy się da to samo bez
ryzykownej ingerencji z podziałem pomieszczeń zrobic.
Klitki były planowane na pomieszczenie w porywach nawet
czteropokoleniowej rodziny a nowi właściciele to często 2 + 1 + ew.
pies.

W dniu 22.04.2012 09:08, slavo65 pisze:

> Znajomy przedsiębiorca budowlano-nieruchomościowy budował przed
> kryzysem obszerne domy na Majorce i Cyprze dla bogatszych Anglików i
> Rosjan. Jak pierwszy raz zajrzałem bez uprzedzenia na wizualizacje, to
> byłem przekonany, że to to projekty wypasionych garaży osiedlowych.
> Mimo opatrzenia się cały czas lepiej się jednak czuję z dachem
> bardziej do północnej Europy pasującym.

Zwłaszcza w bardziej śnieżną zimę ;->

Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4f931981$1@news.home.net.pl...
> Jedyny nowo budowany dom w okolicy z płaskim dachem w projekcie miał dach
> całkiem płaski - urząd wniosek o pozwolenie odrzucił i pozwolili na budowę
> dopiero po zmodyfikowaniu projektu tak, żeby lekki spadek jednak był
> (chyba jakieś 10 stopni wyszło).


ktos opowiadał ze był klient który sie uparł na bryłę sześcienną, a w
planach był zapis o dachu skośnym -no to mu architekt zrobił dach skośny do
wewnątrz budynku.



b.

> Jak jest u was? Pozwalają na nieco większą dowolność, czy tylko
> stodółki?


Nie wiem co lepsze...
U mnie (dziura zwana MYSŁOWICE) jest masakryczny burdel w zabudowaniach -
pzykładowo:
są 3 nowo budowane/wybudowane domy (jeden koło drugiego):
- jeden to rozlazła parterówka na prawie całą działkę
-obok stoi stodoła - dom stelażowy, 2 piętowy ale szczyt jest dużo wyżej niż
w tradycyjnych 2 piętrówkach
a jeszcze obok stawia ktoś coś co przypomina bunkier - 3 piętra, płaski
dach, okna małe jak w piwnicy i to coś jest jeszcze wieksze od stodoły.
Odległości mędzy tymi domami to przepisowe 8 metrów(4+4).....ale tak, że z
tarasu goście ze stodoły patrzą na betonową ścianę bunkra...i mają dzienne
zacmienie słońca:-)

Obok stoją już fundamenty kolejnego domu:-) - > ciekawe co to bedzie:-)

Podeślę jutro fotke:-)

-
Juz bym wolał by zabudowa była jednorodna....

-
---
uciu