SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Trzeci kwartał z rzędu rosną zatory płatnicze w polskich firmach

Co piąta polska firma twierdzi, że zjawisko niepłacenia za wystawione faktury narasta. Co czwarta uważa, że w kolejnym kwartale będzie jeszcze gorzej - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów i Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych.

Indeks Należności Przedsiębiorstw  mierzy poziom zatorów płatniczych w Polsce. Im niższa wartość INP, tym mniej terminowo firmy opłacają faktury.

W trzecim kwartale 2018 r. INP spadł do najniższego od 3 lat poziomu 89,8 punktu. Jeszcze w ostatnim kwartale tego roku wynosił 92,1 punktu, co z kolei było historycznym maksimum od początku badania (2009 rok).   

- Obecnie wartość wskaźnika INP zbliża się do długoterminowej, czyli liczonej za cały okres badania, średniej równej 87,5 punktu. Patrząc na krótkookresową perspektywę historyczną, tj. ostatnie trzy lata, sytuacja jest jeszcze bardziej pesymistyczna, ponieważ średnia ta wynosi 91,0 punktu – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Do spadku wartości INP przyczyniła się zwiększona liczba przedsiębiorców wskazujących, że opóźnienia w płatnościach lub ich brak narastają. Na koniec trzeciego kwartału br. ich odsetek wzrósł do 20,1 proc. (z 16,2 proc. w pierwszej połowie roku).  

Po drugie, pogorszyły się prognozy przedsiębiorców co do terminowego regulowania zobowiązań przez ich partnerów biznesowych. Już 26 proc. z nich (w poprzednim badaniu 20 proc.) twierdzi, że w najbliższych kwartałach problemy z płatnościami wystąpią w większej skali niż do tej pory.

Małe i duże firmy z wielkim problemem

Zatory w płatnościach szczególnie dotykają mniejsze firmy (zatrudniające od 10 do 49 pracowników) oraz te największe (gdzie zatrudnienie wynosi +250 osób).

Na zatory płatnicze skarży się 29 proc. małych oraz 11 proc. największych przedsiębiorców.

- W przypadku dużych firm najwyraźniej mamy do czynienia z poluzowaniem kryteriów oceny ryzyka przy sprzedaży. Nie jest to jeszcze powód do szczególnego niepokoju, bo można się spodziewać, że przynajmniej część z tych przedsiębiorstw zastosuje standardowe procedury i będzie bardziej wnikliwie weryfikować, czy klienci przypadkiem nie są dłużnikami. Ale jeśli chodzi o małe firmy, to taki wynik należy traktować jako poważny symptom narastającego problemu, o groźnych dla nich konsekwencjach. Tam ciągle nie ma powszechnego zwyczaju sprawdzania klientów, a to jak widać duży błąd – ostrzega Adam Łącki.

Rośnie liczba przeterminowanych faktur

Z 21,6 proc. do 22 proc. w trzecim kwartale br. wzrósł średni odsetek przeterminowanych należności w portfelu polskich firm. Oznacza to, że już 220 zł z każdego tysiąca widniejącego na fakturze nie zostało na razie przelane na konto sprzedawcy, mimo upływu terminu płatności.

Niemal co dziesiąta nieuregulowana faktura przeterminowana powyżej 12 miesięcy, a takie uznawane są już w dużej mierze za stracone. Problem ten w głównej mierze dotyczy mikroprzedsiębiorców i małych firm.

Największy wpływ na wzrost odsetka przeterminowanych faktur miało zwiększenie się (z 13,5 proc. do 15,1 proc.) grona firm, w których należności nieuregulowane w terminie stanowią 50 proc. i więcej wystawionych faktur.

Rośnie (z 27,6 proc. do 28,5 proc.) odsetek firm, które z powodu nieotrzymywania płatności od kontrahentów na czas same nie mogą terminowo regulować zobowiązań. Jeśli skala tego zjawiska będzie rosła, może powstać efekt kuli śnieżnej w opłacaniu faktur - podkreślają autorzy raportu.

7,4 proc. firm z powodu braku terminowych płatności od kontrahentów zmuszonych jest podnosić ceny swoich produktów i usług. - Możliwe wręcz, że firmy, wykorzystując wysoki popyt konsumpcyjny, obarczają klientów częścią kosztów nieotrzymywania płatności w terminie, czyli sztucznie windują ceny - twierdzą eksperci KRD.

Z pozytywnych zmian, o trzy dni skrócił się czas oczekiwania na zapłatę faktury. Obecnie wynosi 3 miesiące i 9 dni.

Dołącz do dyskusji: Trzeci kwartał z rzędu rosną zatory płatnicze w polskich firmach

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
panna
Rosną niestety. Nam się udało wypracować parę sposobów na sprawdzenie kontrahentów, m in certyfikat Rzetelna Firma u danego kontrahenta odgrywa dużą rolę, Nie wyobrażam sobie robić z kimś interesy w ciemno.
0 0
odpowiedź