SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zmowa cenowa ws. urządzeń Xiaomi? UOKiK przeszukał siedziby

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podjął działania ws. doniesień, że przy sprzedaży wybranych urządzeń Xiaomi UOKiK doszło do antykonkurencyjnych praktyk. Przeszukano siedzibę Xiaomi Polska i dwóch dystrybutorów jej sprzętu.

Xiaomi Mi 5sXiaomi Mi 5s

- Otrzymaliśmy informacje, że ceny sprzętu Xiaomi: Mi, Redmi, Redmi Note i POCO mogą być ustalane w wyniku niedozwolonego porozumienia. Wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zleciłem przeszukania w siedzibach trzech podmiotów. Zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy - opisuje Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zaznaczono, że podejrzewane porozumienie może polegać na niedozwolonym ustalaniu cen elektroniki użytkowej, sprzętu RTV i AGD i produktów inteligentnych. W konsekwencji klienci nie mogliby kupić tych produktów taniej niż po odgórnie ustalonych cenach

W ramach postępowania przeprowadzono przeszukanie w siedzibach Xiaomi Polska i dwóch dystrybutorów produktów tej firmy.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

UOKiK zaznacza w komunikacie, że postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. - Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas Prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł - opisano.

Podkreślono, że dotkliwych sankcji można uniknąć dzięki programowi łagodzenia kar (leniency), który przedsiębiorcy uczestniczącemu w nielegalnym porozumieniu oraz menedżerom odpowiedzialnym za zmowę daje szansę obniżenia, a niekiedy uniknięcia kary pieniężnej. Można z niego skorzystać pod warunkiem współpracy z Prezesem UOKiK w charakterze „świadka koronnego” oraz dostarczenia wszelkich dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia. 

Dołącz do dyskusji: Zmowa cenowa ws. urządzeń Xiaomi? UOKiK przeszukał siedziby

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
m.
W ogóle Polacy są tak krojeni na smartfonach, że wolą kupić albo od Chińczyka, albo z zagranicznego Amazona, albo jeszcze z wysyłką do Niemiec przez pośrednika. No ale co się dziwić jak gros i tak zaciska zęby i płaci tyle ile wynoszą oficjalne ceny. To te windowane są jeszcze wyżej. A jak jakaś promocja, to szybko pierwotna musi iść do góry aby promocję wyrównać. Tak się w Polsce kupuje telefony.
odpowiedź
User
where are you
Do siedziby google też wejdą w sprawie Pixeli?
odpowiedź