UOKiK do telekomów i dostawców telewizji: zmieńcie reklamy, ceny muszą być bez rabatów
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaapelował do operatorów usług telefonicznych, internetowych i telewizyjnych, żeby w reklamach podawali podstawowe ceny, bez uwzględniania promocji i rabatów, tak żeby nie wprowadzać odbiorców w błąd. Regulator dał firmom czas do końca br. na odpowiednie zmiany w materiałach marketingowych. Zaznaczył, że w przeciwnym razie może nałożyć kary.
W komunikacie UOKiK zwraca uwagę, że operatorzy usług telekomunikacyjnych i telewizyjnych w swoich reklamach i serwisach internetowych najczęściej eksponują bardzo atrakcyjne ceny. Jednak po przeczytaniu informacji zapisanych drobnym drukiem okazuje się, że to stawki z uwzględnieniem rabatów i promocji, które nie przysługują wszystkim klientom.
- Konsument może je uzyskać dopiero po rabacie, gdy zgodzi się na marketing lub wybierze e-fakturę. W niektórych przypadkach rabat za e-fakturę jest też uzależniony od terminowych płatności - opisano. - W reklamach telewizyjnych dodatkowe warunki umieszcza się na dole ekranu, często są nieczytelne i widoczne przez tak krótki czas, że przeciętny konsument nie jest w stanie ich przeczytać. Nie wszyscy konsultanci rzetelnie o nich informują - dodano.
- Konsument powinien już w przekazie marketingowym otrzymywać jasną i czytelną informację o cenie. Musi być świadomy warunków usługi, bez konieczności szukania informacji, dlatego przedsiębiorcy telekomunikacyjni powinni prezentować ceny podstawowe. Jeśli będą podawali również cenę po rabacie, powinni jasno o tym poinformować - podkreśla Marek Niechciał, prezes UOKiK-u.
UOKiK daje firmom 3 miesiące na zmiany
Jednocześnie UOKiK poinformował, że skierował apele w tej sprawie do 10 czołowych operatorów usług telekomunikacyjnych i telewizyjnych. Są to: Cyfrowy Polsat, ITI Neovision (właściciel Platformy Canal+), Multimedia Polska, Netia, Orange Polska, P4 (właściciel sieci Play), Polkomtel (właściciel Plusa), T-Mobile Polska, UPC Polska i Vectra.
Regulator zwrócił się do nich, żeby zmieniły sposób prezentowania cen w materiałach reklamowych, na stronach internetowych i w rozmowach sprzedażowych z klientami.
- Powinny przede wszystkim prezentować podstawową cenę usługi. Przy zawieraniu umowy firmy powinny także informować konsumentów, że nieudzielenie określonych zgód lub ich wycofanie będzie się wiązało z wyższymi opłatami - opisano.
Zaznaczono, że Urząd dał firmom czas do końca br. na dostosowanie się do tych zaleceń.
- Liczymy na to, że przedsiębiorcy pozytywnie odpowiedzą na nasz apel i zmienią sposób prezentowania cen. Skorzystają na tym konsumenci, którzy będą od początku jasno informowani, kiedy i za co zapłacą. Ważne jest, żeby każdy miał rzetelną informację o warunkach oferty - komentuje Tomasz Chróstny, wiceprezes UOKiK-u.
- Jeśli firmy telekomunikacyjne nie dostosują się do naszych oczekiwań w wyznaczonym terminie, podejmiemy decyzję o wszczęciu postępowań. Mogą się one zakończyć karą nawet do 10 procent rocznego obrotu - dodaje Tomasz Chróstny.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Wśród operatorów telekomunikacyjnych najwięcej na marketing w mediach pozainternetowych wydają w br. Polkomtel i P4. Według danych Kantar Media od stycznia do czerwca pierwsza firma cennikowo przeznaczyła na to 144,2 mln zł (16,3 proc. więcej niż rok wcześniej), a druga - 104,2 mln zł (po wzroście o 5,6 proc. w skali roku).
Dołącz do dyskusji: UOKiK do telekomów i dostawców telewizji: zmieńcie reklamy, ceny muszą być bez rabatów
Wprowadzanie w blad powinno byc karalne - poniewaz jest to celowe oklamywanie.