W TVN powstał pierwszy związek zawodowy. Szumlewicz: podobne będą w TVP i Polsacie
Po miesiącach starań w TVN powstał pierwszy związek zawodowy, zrzeszający na razie kilkadziesiąt osób - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Założyli go przedstawiciele Związkowej Alternatywy, liderem został Tomasz Ozimkiewicz. - Podobne organizacje mają też powstać w TVP i Polsacie, a na ich bazie – związkowy trust branży telewizyjnej - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Piotr Szumlewicz, szef Związkowej Alternatywy.
O tym, że członkowie związku zawodowego Związkowa Alternatywa pracują nad otwarciem oddziału swojej tej organizacji w TVN pisaliśmy już w czerwcu. Wówczas bezskuteczne starania o utworzenie Związkowej Alternatywy trwały już tam od kilku miesięcy.
Będzie to pierwszy tam związek, jeśli się uda. Na razie idzie opornie - informował nas wówczas Piotr Szumlewicz. Z rozmów z pracownikami wynikało, że kadra zarządzająca TVN niechętnie patrzy na związki w firmie.
- W ostatnich tygodniach rozmawialiśmy z wieloma pracownikami. Z niepokojem odnotowaliśmy, że wielu z nich boi się działać w związkach zawodowych i deklaruje, że miało do czynienia z jasnymi sygnałami ze strony kadry zarządzającej, iż działalność związkowa byłaby w firmie niemile widziana - informował Szumlewicz.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Po kilku miesiącach zabiegów rzecz udało się założyć organizację związkową. – Duża jest w tym zasługa tego, iż w TVN pojawiło się znacznie więcej umów etatowych, niż było rok temu. Dzięki temu mieliśmy do kogo się odwołać przy tworzeniu związku - mówi nam szef Związkowej Alternatywy.
Na czele Tomasz Ozimkiewicz
Liderem Związkowej Alternatywy w telewizji TVN został montażysta Tomasz Ozimkiewicz. Jak udało nam się ustalić, do organizacji zapisało się na razie blisko 20 osób, przy czym zgłaszają się kolejne, zainteresowane członkowstwem.
O co będą walczyli związkowcy? – Być może zabrzmi to naiwnie, ale TVN, jak każda korporacja, ma spore braki w komunikowaniu się z ludźmi tam zatrudnionymi. Brak jest dialogu. Pewne decyzje podejmowane są ponad głowami pracowników, bez żadnej konsultacji i jest to naprawdę problemem. Zależy więc nam na tym, aby zmienić te standardy i żeby zarząd konsultował podejmowane decyzje z załogą, zwłaszcza, jeśli mają one jej dotyczyć - mówi Piotr Szumlewicz.
– Oczywiście nie tracimy też z pola widzenia innych bardzo ważnych problemów, jak zarobki czy zwiększanie liczby etatów. To, na czym się skupimy, skrystalizuje nam się w drodze audytu wewnętrznego, jaki zamierzamy teraz na spokojnie tam przeprowadzić - dodaje nasz rozmówca.
Trust związków branżowych
Związkowa Alternatywa koncentruje się teraz na tym, by podobne oddziały swojej organizacji utworzyć również w Polsacie i Telewizji Polskiej. – Przyznam, że TVP jest "łatwiejszym tematem", tam zakładanie organizacji może nam pójść dość sprawnie. Zresztą w działają już tam inne związki. Natomiast problematyczny może być Polsat, gdzie, jak słyszymy, jest sporo umów „śmieciowych” – komentuje Piotr Szumlewicz, dodając: - Ostatecznym naszym celem będzie utworzenie trustu związkowego, w skład którego wejdą związki działające przy trzech największych telewizjach: TVN, TVP i Polsacie. Wówczas będzie można pewne sprawy załatwiać na innym poziomie.
Członkowie Związkowej Alternatywy już w marcu br. zapowiadali, że będą walczyli o prawa pracownicze osób zatrudnionych w TVN i współpracujących z tą telewizją. Impulsem były informacje o nieprawidłowościach dotyczących warunków pracy w TVN Grupie Discovery: jeden z operatorów TVN24 po 16 latach pracy pożegnał się ze współpracownikami, pisząc im maila, w którym stwierdził, że „nie godził się na poniżanie jego i jego kolegów przez szefa, a konsekwencją jest jego przymusowe odejście ze stacji, bo nie przedłużono z nim umowy”. Inny operator - Kamil Różalski, przez wiele lat pracujący w TVN w lutym zarzucił firmie poważne naruszenia praw pracowniczych, m.in. przez zmuszanie go do pracy po 16-17 godzin na dobę.
Po tych informacjach Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaczął kontrolę w firmie: w maju współpracownicy TVN mieli zostać przesłuchani pod kątem warunków pracy i ewentualnego naruszania praw pracowniczych. Związkowa Alternatywa zgłosiła też wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby została przeprowadzona całościowa kontrola warunków pracy w największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce.
W grupie TVN 1,6 tys. pracowników
Na koniec ub.r. grupa kapitałowa TVN zatrudniała 1 639 pracowników etatowych, o 14 więcej niż rok wcześniej. Nakłady na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze zwiększyły się z 218,97 do 221,67 mln zł (z czego koszty programu motywacyjnego dla kluczowych menedżerów - z 3,61 do 5,57 mln zł). Członkowie zarządu spółki zarobili w ub.r. 13,14 mln zł, wobec 20,25 mln zł rok wcześniej.
Dołącz do dyskusji: W TVN powstał pierwszy związek zawodowy. Szumlewicz: podobne będą w TVP i Polsacie