„Gazeta Polska Codziennie” od roku nie zdrożała. Sakiewicz: staramy się spłaszczać strukturę

Ostatni raz „Gazeta Polska Codziennie” podrożała z początkiem lutego ub.r.: w poniedziałki, wtorki, środy i czwartki z 2,90 do 3,50 zł, a wydanie weekendowe - z 3,90 do 4,50 zł.

Wybuch wojny w Ukrainie przełożył się na dalsze podwyżki cen papieru, mocno podrożał też prąd. Odczuła to cała branża prasy drukowanej. Szefowa Stowarzyszenia Papierników Polskich Aneta Muskała wiosną ub.r. mówiła „Rzeczpospolitej”, że nie pamięta „takiego wzrostu kosztów podstawowych surowców i energii na przestrzeni jednego roku”. Cena celulozy tylko przez pół roku wzrosła o ponad 45 proc.

W konsekwencji od wiosny ub.r. zdrożała większość tytułów prasowych, także dzienników. Polska Press ceny swoich gazet regionalnych podniosła w ub.r. dwa razy: z początkiem roku i jesienią. Dwukrotnie z pierwszej połowie ub.r. zdrożały też „Newsweek Polska” i „Do Rzeczy”, ten pierwszy tytuł kolejny raz podrożał w styczniu br., w konsekwencji jego cena w ciągu 13 miesięcy wzrosła z 8,50 do 11,90 zł.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Natomiast „Gazeta Polska Codziennie” nadal kosztuje tyle co przed rokiem. - Bardzo ostrożnie podnosimy ceny, staramy się oszczędzać, gdzie się da. Wiemy, że czytelnicy są czuli na punkcie ceny, staramy się nie przerzucać na nich kosztów. Dla nas podwyżka ceny to zawsze ostatni ruch - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl naczelny dziennika Tomasz Sakiewicz.

- Co nie oznacza, że ceny nie wzrosną. Pewnie wymuszą to na nas kolporterzy, którzy jeśli mają za małą prowizję, mniej chętnie sprzedają gazetę - zaznacza.

Z początkiem stycznia br. podrożał już zarządzany też przez Sakiewicza tygodnik „Gazeta Polska” - z 6,50 do 7,50 zł.

W „GPC” zwolnienia, ale nie dziennikarzy

Z kolei w „Gazecie Polskiej Codziennie” oszczędności objęły m.in. pracowników. Tomasz Sakiewicz opisuje, że nastąpiły „nieznaczne redukcje”. - Nie wśród dziennikarzy, tylko w średnim personelu. Staramy się spłaszczać strukturę, bo to zawsze przynosi oszczędności - tłumaczy.

- Szukamy też rozwiązań logistycznych, które dają oszczędności - dodaje naczelny „GPC”.

Na dużo większe cięcia zdecydowało się w ostatnich miesiącach kilku dużych wydawców. Agora zwolniła grupowo ponad 80 pracowników i uruchomiła kolejną odsłonę programu dobrowolnych odejść. Spółka szacowała w listopadzie, że na zwolnienia wyda ok. 3,6 mln zł, a od przyszłego roku dzięki mniejszemu zatrudnieniu będzie oszczędzać ok. 6,7 mln zł rocznie.

Ringer Axel Springer Polska pod koniec ub.r. zwolnił 8 pracowników, zamknął wersję papierową „Auto Świata” i zmienił cykl wydawniczy „Przeglądu Sportowego” na dwa numery tygodniowo. Redukcje zatrudnienia i ofert swoich tytułów drukowanych przeprowadziły też Burda Media Polska i Wydawnictwo Bauer.

Jak zdrożały dzienniki

Z początkiem stycznia br. „Puls Biznesu” i wszystkie wydania „Gazety Wyborczej” oprócz piątkowego zdrożały o 1 zł. Równocześnie podrożały „Rzeczpospolita” (cena jej weekendowego wydania „Plus Minus” wzrosła już w grudniu) i „Parkiet”.

„Fakt”, „Przegląd Sportowy” i „Super Express” wprowadziły wyższe ceny latem, a „Dziennik Gazeta Prawna” i „Nasz Dziennik” - jesienią.

Wydająca „Gazetę Polską Codziennie” spółka Forum w 2021 roku zanotowała spadek przychodów o 5,1 proc. do 13,19 mln zł, a jej zysk netto skurczył się z 552,6 do 8,3 tys. zł. „GPC” nie jest już uwzględniana w cokwartalnych zestawieniach Polskich Badań Czytelnictwa z wynikami sprzedaży dzienników.