Telewizja Polska żąda przeprosin i wpłaty 25 tys. zł na WOŚP od Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar otrzymał od Telewizji Polskiej wezwanie przedsądowe z żądaniem przeprosin za „naruszenie dóbr osobistych nadawcy w związku z publicznymi wypowiedziami” oraz wpłaty 25 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. RPO ma dwa tygodnie na spełnienia tego żądania - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło pismo Telewizji Polskiej, w związku z wypowiedzią Adama Bodnara z 16 stycznia 2019 roku dla Onet.pl, dotyczącą sprawy zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
W programie „Onet Opinie”, rzecznik w rozmowie z Andrzejem Stankiewiczem zasugerował, że trzeba przeanalizować, jakie programy oglądał Stefan W., zabójca prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Stankiewicz zapytał: „Sugeruje Pan, że on siedział w więzieniu i się nakręcał, bo mu w celi włączyli TVP Info?”. Adam Bodnar na to odpowiedział: „Ja tego nie wiem, czy tak było, bo trzeba byłoby to przeanalizować. Ale moim zdaniem to jest jedna z tych kwestii, które należałoby w tej sprawie wyjaśnić. Jakie mogą być konsekwencje braku dostępu do pluralizmu poglądów i czy to mogło mieć wpływ także na zachowanie. Ja nie wykluczam takiej tezy”.
Jak przekazało Wirtualnemedia.pl biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, w wezwaniu przedsądowym TVP wzywa do „dobrowolnego zaniechania dalszego naruszania dóbr osobistych TVP oraz usunięcia skutków naruszeń”.
Telewizja żąda publicznych przeprosin i wpłaty określonej kwoty na wskazany cel społeczny – chodzi o Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i wpłatę na jej konto kwoty 25 tys. zł. Natomiast przeprosiny mają być opublikowane na portalu Onet.pl (w formie płatnego ogłoszenia) i być widoczne na stronie głównej serwisu przez 72 godziny. Jeśli RPO nie spełni żądań, TVP zapowiada, że w terminie dwóch tygodni skieruje sprawę do sądu.
- Rolą Rzecznika jest reagowanie na wszelkie zagrożenia rozprzestrzeniania się mowy nienawiści, w szczególności jeżeli kwestionowana jest postawa właśnie telewizji publicznej. Wypowiedzi sformułowane w ramach pełnionej funkcji wynikały wyłącznie z troski o dobro wspólne, jakim jest telewizja publiczna, która powinna kształtować w społeczeństwie najlepsze postawy, urzeczywistniając najwyższe standardy – wynika ze stanowiska, jakie przesłało Wirtualnemedia.pl biuro prasowe RPO.
„Próba nacisku na konstytucyjny organ”
Jak wynika z naszych informacji, RPO jest przekonany „o całkowitej bezzasadności roszczeń Telewizji Polskiej, która wynika zarówno z niepełnej analizy wypowiedzianych słów, jak i z ich nadinterpretacji”.
- Rzecznik Praw Obywatelskich jest zmuszony wyrazić zaniepokojenie, że wezwanie TVP może być rozumiane jako próba nacisku na konstytucyjny organ. Może też stanowić próbę ukrócenia debaty, której przedmiotem jest rzetelność materiałów prasowych i pluralizm myśli, przedstawiany przez publicznego nadawcę. Takie działanie jest nie do pogodzenia z zasadami demokratycznego państwa prawnego - podkreślono w przesłanym nam stanowisku.
Telewizja Polska żąda przeprosin i wpłaty na WOŚP od członków Towarzystwa Dziennikarskiego
- Nie zmieniliśmy zdania na temat dziennikarstwa uprawianego przez TVP. Jesteśmy gotowi bronić naszej opinii przed sądem - zapowiedzieli członkowie organizacji.
Natomiast TVP Info miało w ub.r. 3,425 proc. udziału w rynku oglądalności.
Dołącz do dyskusji: Telewizja Polska żąda przeprosin i wpłaty 25 tys. zł na WOŚP od Rzecznika Praw Obywatelskich
To zagranie kurskiego ze skierowaniem wpłaty na WOŚP jest bezczelne i płaskie.
Za te paszkwile i pomówienia które płynęły na WOŚP i Owsiaka z TVP orkiestra nie przyjęłaby tych srebrników.