Wielka fuzja operatorów satelitarnych

„Financial Times” poinformował w sierpniu 2022 roku, że fuzja SES i Intelsata pozwoliłaby na stworzenie alternatywy dla usług internetu satelitarnego. To na przykład Starlink Elona Muska i OneWeb francuskiego Eutelsatu, który połączył się z brytyjskim operatorem OneWeb. Już dwa lata temu informowano, że jeśli fuzja dojdzie do skutku, to powstanie firma o przychodach w wysokości około 4 mld dol. i wartości 10 mld. dol. W marcu ub.r. SES przyznał, że prowadzi rozmowy o połączeniu z Intelsatem. Kilka miesięcy później w kolejnym stanowisku poinformowano, że rozmowy zakończyły się niepowodzeniem. Intelsat wycofał się wówczas z rozmów.

Problemy operatorów satelitarnych

W ostatnich latach operatorzy satelitarni na całym świecie mierzą się ze spadającymi przychodami z usług wideo. Spada popyt na miejsce na transponderach dla kanałów linearnych z powodu odejść abonentów platform cyfrowych. W krajach takich jak Stany Zjednoczone, Kanada i niektórych państwach Europy Zachodniej, rozwiązują oni umowy i korzystają na własną rękę z usług typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+ czy Max (HBO Max).

Do SES należy popularna pozycja orbitalna Astra 19,2E. Kiedyś transpondery na niej wynajmowała platforma cyfrowa Wizja TV. Po fuzji z Cyfrą+ w 2002 roku, anteny klientów przekierowano na Hot Bird 13E Eutelsata. Obecnie za pośrednictwem Astry nadają m.in. liczne niemieckie niekodowane kanały, a także TV Trwam i Radio Maryja.

SES i Intelsat oczekują, że dzięki fuzji zyskają 2,4 mld euro z synergii, a 70 proc. tej sumy ma zostać osiągnięte już trzy lata po finalizacji transakcji. - W szybko rozwijającej się i konkurencyjnej branży satelitarnej, ta transakcja rozszerza naszą wieloorbitalną sieć kosmiczną, portfolio widma, infrastrukturę naziemną na całym świecie, możliwości wejścia na kolejne rynki, rozwiązania w zakresie usług rządowych i profil finansowy. Cieszę się, że mogę połączyć nasze dwie firmy i poszerzyć własną bazę wiedzy SES o dodatkowe doświadczenia, wiedzę i orientację na klientów Intelsata - stwierdził Adel Al-Saleh, dyrektor generalny SES.

Główna siedziba połączonej firmy będzie w Luksemburgu, ale nie zamierza ona zrezygnować z szerokiej obecności  w Stanach Zjednoczonych. Nie zamknie dotychczasowej centrali Intelsata, która znajduje się w Waszyngtonie.

Na początku 2023 roku Intelsat wyszedł z bankructwa z zadłużeniem 7 mld dol. - W ciągu ostatnich dwóch lat zespół Intelsat przeprowadził  reset strategiczny. Odwróciliśmy 10-letni negatywny trend powrotu na ścieżkę wzrostu, ustanowiliśmy nowy i przełomowy plan rozwoju technologii oraz skupiliśmy się na produktywności i realizacji tego planu – zpewnił David Wajsgras, dyrektor generalny Intelsatu.

Fuzje satelitarne w Polsce i nie tylko

Fuzje na rynku satelitarnym nie są niczym nowym. W 2002 roku w Polsce skonsumowano połączenie platform cyfrowych Cyfra+ i Wizja TV. Dekadę później doszło do fuzji Cyfry+ i n, po której powstała platforma nc+, obecnie nosząca nazwę Canal+. W ostatnich latach Canal+ zacieśnił współpracę z Polsat Box (wcześniej Cyfrowy Polsat). Firmy wymieniają się kanałami, a nawet stworzyły wspólnie serial.

O fuzji coraz głośniej mówi się w Stanach Zjednoczonych. Amerykańskim platformom Dish Network i DirecTV, które borykają się z utratą klientów pozwoliłaby ona na znaczące oszczędności. Pod koniec 2023 roku w USA roku doszło do zapowiadanej fuzji operatora satelitarnego Echostar z platformą cyfrową Dish Network. Dostawca płatnej telewizji stracił w IV kwartale ub.r. roku 314 tys. klientów. Analitycy z MoffettNathanson twierdzą, że firma zmierza w kierunku bankructwa.

Polskie platformy satelitarne także tracą abonentów, choć nie tak spektakularnie jak amerykańskie. Czy na coraz bardziej zatłoczonym przez streaming rynku jest miejsce na dwie platformy cyfrowe? A może w przyszłości możemy spodziewać się fuzji? - Dzisiaj istnieją dwie platformy cyfrowe, więc miejsce jest. My zacieśniliśmy współpracę z Canal+, a raczej nie zacieśniliśmy, tylko robimy konkretne projekty programowe wspólnie pod serwisy streamingowe. Oczywiście one też zajmują swoje miejsce na platformach. To po prostu wyższej jakości kontent dla naszych klientów. Zarówno Canal+, jak i Polsat Box. Jesteśmy z tej współpracy bardzo zadowoleni – mówił w sierpniu ub.r. Maciej Stec, wiceprezes Cyfrowego Polsatu.

Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że Grupa Polsat Plus zarejestrowała w Urzędzie Patentowym znaki słowne Polsat+ i Polsat Box+. - Rejestrujemy wiele różnych znaków, co nie znaczy, że ze wszystkich korzystamy - tłumaczył w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat.