Dziennikarz Kanału Zero wraca do komentowania meczów. "Zyskałem olbrzymi dystans"

- No i stało się - po ponad dwóch latach wracam do komentowania meczów. W ciągu tych długich miesięcy doświadczyłem różnych stanów w związku z tak gwałtownie przerwaną relacją, nie ma się co czarować, dość głęboką relacją, bo komentowanie stało się przez 16 lat integralną częścią mojego życia. Kiedy więc kumple czy obcy ludzie pytali mnie: „Jak się z tym czujesz? Nie brakuje ci tego?”, już sam nie wiedziałem co odpowiadać, a gdy już odpowiedziałem, nie miałem pewności, czy to jest prawda - napisał Przemysław Rudzki na Facebooku.

Przemysław Rudzki wraca do komentowania

I dodał: „(…) Zyskałem do tego olbrzymi dystans i z nim wracam. Podekscytowany, ale nie nadmiernie podniecony. Po prostu się cieszę. Szczególnie, że mecz Atalanty z Arsenalem skomentujemy z Marcinem Rosłoniem, to trochę jak wycieczka z kumplem teleportem do dawnych czasów, spędziliśmy ze sobą w dziuplach i na stadionach pewnie kilkadziesiąt tysięcy minut”.

Czytaj także: Nowy program u Stanowskiego 

Przemysław Rudzki będzie komentował ponownie mecze Premier League oraz Ligi Mistrzów, która przez co najmniej trzy sezony ma być emitowana w Canal+.

Wcześniej “PS”, dziś Kanał Zero

Rudzki współpracował wcześniej także m.in. z „Przeglądem Sportowym” oraz grupą newonce.media. Dziś należy również do zespołu Kanału Zero. Odpowiada za materiały prezentowane w kanale Krzysztofa Stanowskiego, pojawia się w programach o sporcie.