SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wyniki portalu i.pl rosną z miesiąca na miesiąc

Uruchomiony we wrześniu portal horyzontalny i.pl z miesiąc na miesiąca notuje coraz lepsze wyniki oglądalności. Zdaniem ekspertów nie może jednak pochwalić się ani cytowanymi newsami, ani dużą liczbą użytkowników. - Poza newsem o odejściu prezesa TVP nic szczególnego nie zapamiętałem, nic nie przebiło się do świadomości - mówi Paweł Nowacki.

i.pl to portal wydawnictwa Polska Press, który na początku września zastąpił Polskatimes.pl. Jak wynika z badania Mediapanel, w grudniu ub.r. portal miał ponad 5 mln użytkowników. Tyle twórcy chcieli mieć po roku działalności. Dało to ponad 17 proc. zasięgu, użytkownicy spędzali przeciętnie na portalu 4 minuty i 7 sekund.

- Mając do dyspozycji bardzo duży potencjał serwisów lokalnych, ich profili w mediach społecznościowych i SEO, cel 5 mln RU w rok nie wydaje się wygórowany. Warto też pamiętać, że Polska Press ma w portfolio specjalistyczne serwisy branżowe, chociażby w obszarze budownictwa i wnętrz, ale także telemagazyn.pl, który sam generuje zasięg ok. 4 mln RU miesięcznie. Przy dobrze zorganizowanej wymianie ruchu, połączenie tak różnych grup użytkowników powinno pozwolić zrealizować cel, nawet jeśli pojawią się problemy w budowaniu zasięgów np. w Google Discover. Dużo trudniejszym wyzwaniem będzie zbudowanie większej liczby bezpośrednich wejść na stronę główną i zasięgów poszczególnych obszarów tematycznych - oceniał zastępca redaktora naczelnego Wirtualnej Polski Marcin Bartnicki we wrześniowej rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Podobne wyniki osiągał zresztą poprzednik i.pl. Serwis Polskatimes.pl w maju ub.r. zanotował 4,43 mln użytkowników, 14,83 proc. zasięgu oraz 6 minut i 4 sekundy średniego czasu korzystania przez odwiedzającego. Dwa miesiące wcześniej (tuż po wybuchu wojny w Ukrainie, kiedy wiele mediów cieszyło się zwiększoną popularnością) wyniki były bardzo podobne do tych osiągniętych przez I.pl w grudniu: Polskatimes.pl odwiedziło wtedy 5,31 mln internautów (17,73 proc. zasięgu), którzy spędzali tam przeciętnie 6 minut i 1 sekundę.

Daleko do zasięgów ogólnopolskich portali

- Zajrzałem tam kilka razy, nic nie znalazłem ciekawego, więc trudno mi się wypowiadać. 5 mln [użytkowników – red.] portalu zbudowanego na bazie portalu, który miał 4 mln, podparte kampanią, to chyba nie sukces? - pyta Andrzej Andrysiak, prezes Stowarzyszenia Gazet Lokalnych i wydawca „Gazety Radomszczańskiej”.

- Nie zaglądam, nie widzę w tle newsów, dla których warto byłoby klikać. Zajrzałem parę razy z ciekawości, jak coś było na Twitterze – przyznaje Paweł Nowacki, niezależny konsultant rozwiązań dla wydawców i e-commerce (DigitalFlow.pl).

Wyniki portalu nie robią na nim wrażenia. - Dobrze, że coś osiągnęli. Z perspektywy zaangażowanych w projekt może to być sukces, ale daleko jeszcze do osiągnięcia zasięgów, które mają portale ogólnopolskie, jak Onet, Wirtualna Polska, Interia, czy nawet portale z dłuższą historią związane z dziennikami, jak Wyborcza.pl, lub portale rozgłośni radiowych, jak Radiozet.pl czy Rmf.pl – ocenia Nowacki. W grudniu, jak wynika z badania Mediapanel, Wp.pl miała 18,3 mln użytkowników (61,7 proc. zasięgu), Onet.pl – 17,4 mln (58,8 proc.), a Interia.pl – 15,7 mln (49,7 proc.).

- Jeżeli chodzi zaś o opiniotwórczość, nic nie przebiło się do świadomości – zaznacza Nowacki. - Na pewno część prawej strony sceny politycznej często do nich linkuje czy udostępnia treści, natomiast poza newsem o odejściu prezesa TVP nic szczególnego nie zapamiętałem, nic nie przebiło się do świadomości – powtarza ekspert. W rankingach Instytutu Monitorowania Mediów I.pl jak dotąd nie pojawił się ani razu w pierwszej dziesiątce najczęściej cytowanych portali internetowych.

Zapytaliśmy biuro prasowe Polska Press m.in. o to, jak firma ocenia działalność portalu po czterech miesiącach, jakie są plany na najbliższe miesiące, czy cel dotyczący liczby użytkowników został zmodyfikowany, jakie są najpopularniejsze treści. Od wtorku nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

i.pl ruszył na początku września ub.r. i miał być z założenia przygotowywany „pod użytkownika internetowego”. Treści do niego tworzyć miało wówczas 800 dziennikarzy z całego kraju, redakcja centralna liczyła 44 pracowników, na czele których stał Piotr Kotomski. Za całość projektu odpowiadał Michał Bagiński.

Dołącz do dyskusji: Wyniki portalu i.pl rosną z miesiąca na miesiąc

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kres
Brawo dla wszystkich którzy ten portal budowali. Dobra robota
odpowiedź
User
klakier
Brawo, Partia!
odpowiedź
User
Nickt
Powinni wrócić do sprawdzonej nazwy "Trybuna Ludu".
odpowiedź