Straty serwisów streamingowy z tytułu piractwa przekroczą 113 mld dolarów
Do końca 2027 roku skumulowane straty amerykańskich serwisów streamingowych z tytułu piractwa wyniosą 113 mld dol. Z prognozy Parks Associates wynika też, że w ciągu czterech najbliższych lat w USA wskaźnik piractwa w branży OTT ma wzrosnąć z 22 proc. do 24,5 proc.
Stany Zjednoczone to kraj, gdzie abonamenty za tradycyjne usługi płatnej telewizji i serwisy streamingowe należą do największych na świecie. Sprzyja to piratom. Z badania specjalizującej się w badaniu nielegalnych treści firmy Muso wynika, że co 10 pirat mieszka w Stanach Zjednoczonych. W USA problem piractwa jest największy.
Od stycznia do sierpnia 2022 roku mieszkańcy Stanów Zjednoczonych odpowiadali za 10,9 proc. pirackiego ruchu. Pozyskiwanie nielegalnych treści w USA jest o 87,3 proc. popularniejsze niż w Rosji. Francja w raporcie MUSO zajęła dopiero 5 miejsce, a Wielka Brytania 7. Polska nie znalazła się w pierwszej 15 państw, gdzie piractwo rozkwitło najbardziej. Z raportu Audiovisual Anti-Piracy Alliance (AAPA) wynika, że jedynie 1,5 proc. Polaków korzysta z pirackich usług IPTV. W przypadku Holandii to z kolei 8,2 proc. W całej Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii takich piratów jest 17 mln.
W USA rośnie popularność pirackich stron
W dobie streamingu piractwo jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Na azjatyckich portalach zakupowych można kupić piracką listę m3u, która pozwala na odbiór dziesiątek tysięcy kanałów telewizyjnych z całego świata i równie wielu treści wideo na żądanie. Odtwarzanie nielegalnych treści na telewizorach Smart TV jest dość łatwe. W wielu krajach działają też portale przypominające legalnych dostawców treści.
Z badania Parks Associates wynika, że od 2020 roku popularność takich stron wzrosła o 31 proc. Można nich znaleźć treści m.in. ze znanych serwisów streamingowych typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+ czy HBO Max. Niektóre nawet emitują reklamy. Analitycy szacują, że ich wartość w 2027 roku przekroczy 700 mln dol. Producenci treści z całego świata zabiegają o przepisy umożliwiające na przykład szybkie blokowanie pirackich transmisji sportowych.
Badania Parks Associates wykazały, że dostawcy usług wideo mogą zniechęcać swoich klientów do udostępniania haseł, ograniczając liczbę użytkowników, którzy mogą jednocześnie korzystać z danego serwisu. Będzie to miało jednak negatywny wpływ na zadowolenie użytkowników. Netflix wprowadza funkcję, która pozwoli użytkownikom udostępniać konta za dodatkową opłatą.
- Liczba gospodarstw domowych, które udostępniają dane logowania do konta i konsumują pirackie treści, rośnie. Ludzie coraz częściej szukają nowych sposobów na zaspokojenie potrzeb rozrywkowych - powiedziała Sarah Lee, analityk w Parks Associates i współautorka raportu. - Udział użytkowników udostępniających dane uwierzytelniające konta wzrósł o 48 procent od 2019 roku - dodała.
Dołącz do dyskusji: Straty serwisów streamingowy z tytułu piractwa przekroczą 113 mld dolarów