SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Piractwo kanałów telewizyjnych najpopularniejsze. USA na pierwszym miejscu

W pierwszych ośmiu miesiącach 2022 roku niemal połowa ruchu wygenerowanego na stronach internetowych z pirackimi treściami, była związana z treściami telewizyjnymi. Z badania specjalizującej się w badaniu nielegalnych treści firmy Muso wynika, że co 10 pirat mieszka w Stanach Zjednoczonych. W USA problem piractwa jest największy.

USA są krajem, gdzie piractwo jest najpopularniejszeUSA są krajem, gdzie piractwo jest najpopularniejsze

Badanie MUSO wykazało, że 46,6 proc. ruchu związanego z piractwem dotyczy kanałów telewizyjnych, transmisji sportowych i produkcji znanych z serwisów typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, HBO Max, DAZN czy Viaplay. 27,8 proc. stanowią nielegalne publikacje książek, artykułów, kolorowych magazynów, komiksów czy gazet. Pirackie filmy wygenerowały 12,4 proc. ruchu, muzyka 7 proc., natomiast oprogramowanie 6,2 proc.

Od stycznia do końca sierpnia 2022 roku, MUSO odnotowało 141,7 mld odwiedzin pirackich witryn wszystkich branż. To wzrost o 21,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2021 roku. Firma zauważa, że wzrosła popularność piractwa każdej z branż (w przypadku filmów aż o 49,1 proc., a muzyki 3,87 proc.).

Aż 53,9 proc. pirackiego ruchu dotyczy nielegalnych platform streamingowych. 46,1 proc. przypada na strony internetowe z pozyskanymi nielegalnie treściami, torrenty i cyberlockery.

Streaming odpowiada za 95,1 proc. piractwa treści telewizyjnych. W przypadku treści wydawniczych 99 proc. ruchu to pobieranie plików na komputer, smartfon czy tablet. Podobnie wygląda sytuacja z nielegalnym oprogramowaniem, gdzie ten odsetek wynosi 100 proc.  

Zobacz także: Nadawcy i serwisy streamingowe wzywają Komisję Europejską do walki z piractwem

W USA piractwo znacznie popularniejsze niż w Rosji

Od stycznia do sierpnia mieszkańcy Stanów Zjednoczonych odpowiadali za 10,9 proc. pirackiego ruchu. Pozyskiwanie nielegalnych treści w USA jest o 87,3 proc. popularniejsze niż w Rosji. Francja w raporcie MUSO zajęła dopiero 5 miejsce, a Wielka Brytania 7. Polska nie znalazła się w pierwszej 15 państw, gdzie piractwo rozkwitło najbardziej.

Wysoka pozycja USA wynika z tego, że mieszkańcy tego kraju mają dostęp do przyzwoitych łącz internetowych. Jednocześnie oferta tradycyjnych operatorów płatnej telewizji jest bardzo droga, a na rynku działa wyjątkowo dużo serwisów streamingowych, co prowadzi do rozdrobnienia treści na wiele platform. Poza tym w Stanach Zjednoczonych mieszkają osoby pochodzące z różnych części całego świata. Pirackie listy IPTV to dla nich jedyny sposób, żeby oglądać wiele kanałów telewizyjnych w języku kraju pochodzenia. Legalne paczki dla imigrantów zawierają nieliczne stacje i są też bardzo drogie.

Przyczyny piractwa

MUSO zauważa, że coraz popularniejsze są globalne i regionalne pirackie strony internetowe, które przypominają legalnie działających operatorów płatnej telewizji. Aż 61,5 proc. to ruch bezpośredni na nielegalnych witrynach. Jedynie 28,4 proc. pochodzi z wyszukiwarek. Co jakiś czas pirackie strony są likwidowane. Na przykład w Hiszpanii od niedawna można szybko zablokować serwis z piracką transmisją La Ligi Santander. W miejsce jednej witryny szybko powstaje jednak kilka kolejnych, a pirackie listy bez trudu można kupić na chińskich portalach zakupowych.

Koszt listy z kilkunastoma tysiącami kanałów z całego świata, tysiącami pozycji VoD w różnych językach z najpopularniejszych platform streamingowych to czasami mniej niż 10 zł miesięcznie. Nielegalną usługę bez trudu można zainstalować na telewizorach lub przystawkach z systemem operacyjnym Android TV. Chińscy twórcy list m3u dbają o to, żeby zawierały one aktualne stacje telewizyjne lub transmisje. Oferowane są więc nawet streamy z polskim komentarzem platformy Viaplay.

Do piractwa ma się przyczyniać też pojawienie się większej liczby premierowych treści po zakończeniu pandemii. MUSE potwierdza też niedawne badania, z których wynika, że akceptacja dla piractwa rośnie wraz z rozdrobnieniem praw do poszczególnych produkcji w streamingu. Problemem jest też fakt, że niektóre treści mają ograniczenia geograficzne. Mogą minąć lata zanim pojawią się w ofercie mediów czy serwisów z danego kraju. Osoby poszukujące takich produkcji, również sięgają po pirackie usługi. Mieszkańcy wielu krajów decydują się na pirackie subskrypcje, ponieważ rzadko ich użytkownicy ponoszą za to konsekwencje. Mandaty otrzymali włoscy klienci pirata. Znacznie częściej i surowiej karane są osoby zarabiające na tym procederze.

Dołącz do dyskusji: Piractwo kanałów telewizyjnych najpopularniejsze. USA na pierwszym miejscu

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
m.
i pewnie te pirackie streamy chodzą stabilniej niż Viaplay xD
odpowiedź