Paweł Lisicki i Ryszard Florek z Nagrodami Kisiela
Ryszard Florek w kategorii „Przedsiębiorca” i Paweł Lisicki w kategorii „Publicysta” zostali laureatami kolejnej edycji Nagród Kisiela przyznawanej przez tygodnik „Wprost” (AWR „Wprost”). Wręczenie nagród odbyło się w niedzielę podczas uroczystej gali w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie.
Ryszard Florek jest prezesem i właścicielem Fakro, prywatnej firmy rodzinnej, która powstała w 1991 roku, a obecnie jest najbardziej dynamiczną i najszybciej rozwijającą się firmą w branży okien dachowych na świecie. W roku 2010 założył Fundację Pomyśl o Przyszłości, której celem jest działanie na rzecz rozwoju gospodarczego naszego kraju.
Paweł Lisicki jest publicystą, eseistą i pisarzem. Po wyrzuceniu w końcu 2012 roku z Gremi Media założył konserwatywny tygodnik „Do Rzeczy”. Jest jego redaktorem naczelnym i współwydawcą (tytuł należy do spółki Orle Pióro, której właścicielem jest Platforma Mediowa Point Group, kontrolująca AWR „Wprost”).Wcześniej Lisicki przez lata był związany z „Rzeczpospolitą”, był też naczelnym tygodnika „Uważam Rze”.
Po raz pierwszy w historii Nagród Kisiela, w tej edycji nie przyznano wyróżnienia w kategorii „Polityk”. Zdecydowały o tym głosy większości członków Kapituły, którzy wzięli udział w głosowaniu i którzy zgodnie podkreślali, że w minionym roku na polskiej scenie politycznej zabrakło postaci, której postawa uzasadniałaby nagrodzenie jej Nagrodą Kisiela.
Laureaci Nagrody Kisiela 2014 zostali wybrani w głosowaniu za pośrednictwem poczty.
- Do tej pory, ze względu na sposób procedowania Kapituły, osoby spoza Warszawy i te, którym napięty kalendarz zawodowy uniemożliwiał udział w spotkaniach, miały poczucie, że są Kapitule zbyteczne. Dzięki głosowaniu pocztowemu z potwierdzeniem wyboru protokołem notarialnym, udział w głosowaniu mogły wziąć osoby, które od lat deklarowały swoją aktywność, ale nie mogły jej realizować i nie mogły mieć wpływu na wybory Kapituły, m.in. prezydent Lech Wałęsa, premier Jerzy Buzek czy Roman Kluska - tak wyjaśniał powody zmian wydawca tygodnika „Wprost” Michał M. Lisiecki.
Na zakończenie gali przyznano również nagrodę specjalną tygodnika „Wprost”- wyróżnienie Strażnika Najwyższych Wartości. Otrzymują je osoby, które wykazały się nadzwyczajnym hartem ducha walcząc o wartości bliskie czytelnikom i przesłaniom, na jakich stworzony został tygodnik. Nagrodę otrzymał Bill Browder, amerykański inwestor i przedsiębiorca, który doprowadził do uchwalenia przez Kongres USA tzw. ustawy Magnickiego.
Jak informowaliśmy w sobotę, rodzina Stefana Kisielewskiego i część członków Kapituły Nagród Kisiela skrytykowała sposób wyboru laureatów w tegorocznej edycji Nagrody.
- Według nieuzgodnionych wcześniej zasad o wyborze kandydatów współdecydować mieliby czytelnicy, z natury swej anonimowi. Jest to drastyczne naruszenie dobrego obyczaju. Inicjatywę tygodnika „Wprost” uznajemy za akt samozwańczy, nieprawy i z natury rzeczy nieważny - napisali oni w oświadczeniu (więcej na ten temat).
Michał M. Lisiecki na zakończeni niedzielnej gali obiecał, że „tygodnik „Wprost” jako organizator i właściciel chronionej prawnie marki Nagród Kisiela będzie stał na straży stabilności i będzie gwarantował kontynuację tej pięknej tradycji oraz przypominał twórczość i wartości, o których pisał Stefan Kisielewski”.
Z danych ZKDP wynika, że w kwietniu br. średnia sprzedaż ogółem „Wprost” wyniosła 36 935 egz. (dowiedz się więcej).
Dołącz do dyskusji: Paweł Lisicki i Ryszard Florek z Nagrodami Kisiela