Paweł Biedziak odwołany z funkcji rzecznika prasowego NIK
Paweł Biedziak nie jest już rzecznikiem prasowym Najwyższej Izby Kontroli. Nie wiadomo jeszcze, kto obejmie po nim to stanowisko.
W czwartek Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w oficjalnym komunikacie, że Paweł Biedziak został odwołany z funkcji rzecznika prasowego NIK, przechodząc do obowiązków związanych z wykonywaniem funkcji radcy prezesa tej instytucji.
Na razie nie wiadomo, kto zostanie nowym rzecznikiem prasowym Izby. Zbigniew Matwiej, kierownik wydziału prasowego w NIK, stwierdził w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że jest zbyt wcześnie, by mówić o następcy Pawła Biedziaka. Zapytany o powody odwołania dotychczasowego rzecznika prasowego odpowiedział nam: „Taką decyzję podjął prezes NIK”.
Paweł Biedziak rzecznikiem prasowym NIK był od 2009 roku. Przedtem był przez dwa lata wicenaczelnym „Super Expressu” i przez ponad 15 lat pracował w policji, m.in. jako rzecznik prasowy czterech kolejnych komendantów głównych.
W pierwszych dniach września br. Biedziak zareagował publicznie na ujawnione przez Telewizję Republika nagranie podsłuchanej rozmowy prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, byłej wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej oraz dwóch pracowników katowickiej delegatury NIK: Przemysław Witek i Paweł Miklis. W rozmowie pojawia się m.in. wątek nagród dla kluczowych pracowników Izby i działań jej rzecznika opisanych przez „Super Express”. W oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku Paweł Biedziak podkreślił, że nie przekazał tabloidowi tych informacji.
Dołącz do dyskusji: Paweł Biedziak odwołany z funkcji rzecznika prasowego NIK